Perły z lamusa - Never Tear Us Apart - INXS

W anglosaskiej kulturze funkcjonuje pojęcie „pub group”, oznacza ni mniej ni więcej grupę grającą muzykę w pubach. Jedna z nich – The Farris Brotchers – rozpoczęła działalność w 1977 roku, a stała się znana na przełomie lat 80. i 90. za sprawą szeregu hitów na światowych listach przebojów. Nie słyszeliście o nich? No tak, bo w 1980 roku zmienili nazwę na INXS.

W sierpniu 1988 roku australijska grupa wydała singiel Never Tear Us Apart. Zmysłową balladę, napisaną w tempie walca wiedeńskiego, uzupełnioną syntezatorami, zawierającą dramatyczne przerwy oraz okraszoną tekstem płynącym prosto z serca niezapomnianego Michaela Hutchence’a.

W tym miejscu warto wspomnieć, ze na początku istnienia zespołu to Andrew Farriss napisał wiele tekstów, ale gdy Michael Hutchence rozwinął się jako frontman, całkowicie przejął rolę tekściarza. We wczesnych latach naprawdę zmagał się ze swoimi tekstami - powiedział Farriss  jednym z wywiadów. Później Michael stał się bardziej emocjonalny i przepełniony pasją w swoich tekstach. Nie chodziło o to, że  <>. To było bardziej jak: <>. Wokalista INXS, Michael Hutchence, napisał tekst, który opisuje natychmiastowe połączenie między dwojgiem ludzi - jak tworzy się więź, która będzie trwać wiecznie.

Hutchence miał w swoim życiu wiele namiętnych związków z kobietami z pierwszych stron gazet, takimi jak Kylie Minogue i Helena Christensen, ale nigdy nie był żonaty. W 1996 roku urodziła mu się córka ze związku z Paulą Yates, pierwszą żoną Boba Geldofa. Michael zyskał reputację mężczyzny o ekstrawaganckim, aroganckim i dzikim charakterze, więc można założyć , że wiedział, o czym pisał, kiedy pisał o miłości. Na myśl przychodzi ekstrawagancka metafora – Michael Hutchence był australijskim Bohunem rock’n’rolla.

Muzykę do Never Tear Us Apart napisał Andrew Farriss i początkowo był to utwór na pianino. Pomyślałem, że to ma potencjał i zapytałem Michaela, co o tym myśli. Powiedział mi, że naprawdę mu się podoba, więc nagrałem dla niego demo w stylu bluesowym. Dałem demo Michaelowi i ostatecznie tekst, który napisał, był naprawdę inspirujący. Prosto z serce. Wiem, ile dla niego znaczył ten tekst. W tej chwili był to dla niego bardzo osobisty tekst miłosny – wspominał po latach Andrew.

Zastanawiasz się nad systemem audio, ale nie wiesz od czego zacząć? Sprawdź koniecznie w tym celu nasze poradniki:

• Jakie stereo wybrać?
• Zestaw stereo od A do Z - przewodnik dla początkujących
• Dobry dźwięk na twoim biurku, czyli desktop audio

W tej piosence są dwie pauzy, najpierw w 48 sekundzie, potem znowu w 1:49. Kiedy INXS grał ten utwór na żywo, druga pauza mogła trwać dość długo. Zwykle na koncercie gasły światła i mijało może sześć sekund, zanim zespół zaczynał ponownie grać, a podczas tej ciszy tłum fanów wpadał w amok. Wkrótce po wznowieniu pojawia się fenomenalne saksofonowe solo Kirka Pengilly'ego – który czasami podczas koncertów zapuszczał się w tłum, aby je zagrać.

Utwór był wielokrotnie coverowany m, in. przez Joe Cockera, Palomę Faith, oraz duet Toma Jonesa z nieco zapomnianą Natalie Imbruglią. To jedna z tych piosenek, które doskonale znoszą upływ czasu, głównie za sprawą tekstu. Trafia on prosto w serce i pozostaje zawsze aktualny tam, gdzie pojawia się motyw więzi między dwójką ludzi – przy narodzinach, ślubach, rozstaniach czy pogrzebach. Po śmierci Michaela Hutchence’a w 1997 roku, kiedy jego trumna została wyniesiona z katedry St Andrews przez pozostałych członków INXS i jego młodszego brata Rhetta, w tle grano właśnie „Never Tear Us Apart”.

Chętnych pozachwycać się kompozycją i aranżacją Never Tear Us Apart INXS zapraszamy do jednego z naszych salonów. Zapewniamy komfortowe warunki podczas odsłuchów, doskonałe nagłośnienie i najlepsze ceny zestawów stereo oraz kina domowego.

Jeśli jesteście zainteresowani ciekawostkami na temat waszej ulubionej muzyki, rzućcie okiem na nasz cykl „Perły z lamusa”. Jest co poczytać. Zapraszamy też na nasz kanał wideo, na którym opowiadamy o najnowszych urządzeniach z segmentu domowego Hi-Fi i audiowideo.