Poprzedni
Następny

Jak brzmią Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition? „Top Hi-Fi subiektywnie” vol. 7

Życie zmusza nas do ciągłych wyborów i nawet w przypadku kolumn głośnikowych nie zostają nam oszczędzone nieustanne wątpliwości. Podłogowe, czy podstawkowe, tańsze na początek, a potem, ewentualnie, większy wydatek na coś z wyższej półki, czy też od razu najdroższe i najlepsze, na jakie nas stać? Ciężkie dylematy, ale na szczęście istnieją urządzenia, które częściowo zdejmują z nas ten niewygodny ciężar. Należą do nich kolumny podstawkowe Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition.

Spis treści:

  1. Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition - czyli krótka historia o tym, jak jakość brzmienia oszczędza pieniądze

  2. Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition - z czym to gra? Konfiguracja sprzętowa

  3. Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition - jak to gra?

  4. Podsumowanie

Kolumny podstawkowe Bowers & Wilkins z membraną Continuum

Bowers & Wilikns 606 S2 Anniversary Edition - czyli krótka historia o tym, jak jakość brzmienia oszczędza pieniądze

Gdy mamy już pewne pojęcie o tym, czego oczekujemy od naszego sprzętu stereo, teoretycznie powinno być już z górki i faktycznie trochę jest, ale tylko pozornie, bo trudności piętrzą się nadal. Pomijając melomanów, którzy od razu kupują rzeczy z najwyższej półki i nie muszą się przejmować budżetem (szczęściarze!), wszyscy inni w momencie wyboru stają przed problemami, o których wspomnieliśmy na wstępie.

Mając zatem pewne ograniczenia finansowe musimy się zdecydować na jakąś opcję, wybrać kompromis między tym, czego chcemy, a tym, na co nas naprawdę stać. Najczęściej robimy tak, że rozdzielając równo budżet decydujemy się na jakieś kolumny, dobieramy do nich wzmacniacz, gramofon, odtwarzacz sieciowy, a do tego - coraz rzadziej - odtwarzacz CD, zabieramy wszystko do domu i słuchamy. Po jakimś czasie zaczynamy się jednak zastanawiać, co by tu zmienić w naszym systemie audio, żeby zabrzmiał jeszcze lepiej? Rozsądek podpowiada, aby zacząć od wymiany głośników, które mają największy wpływ na brzmienie i zabawa zaczyna się od nowa. No właśnie...

Można jednak podejść do tematu inaczej. Bo jest jeszcze druga opcja, która polega na tym, że słuchając różnych kolumn głośnikowych znajdujemy w końcu takie, które nie tylko odpowiadają nam brzmieniowo i są dostępne w naszym budżecie, ale też będą miały na tyle duży potencjał rozwojowy, że gdy dojrzejemy w końcu (a tak się zazwyczaj dzieje) do kolejnych zmian w naszym systemie audio to będziemy mogli podciągnąć jakość jego dźwięku z pomocą nowej i lepszej elektroniki, a nie poprzez wymianę głośników na nowe. To nie jest łatwe zadanie, bo takich urządzeń nie ma zbyt wiele, a do tego trzeba spędzić z nimi trochę czasu i posłuchać w różnych konfiguracjach, żeby przekonać się, co tak naprawdę potrafią, ale od czego macie nas? A zatem #EksperciDobregoBrzmienia znowu wkraczają do akcji.

Kolumny podstawkowe Bowers & Wilkins 606 S2 AE mają przetwornik nisko średniotonowy z membraną Continuum

No a dla nas jednymi z najciekawszych kolumn o niezwykle wysokim potencjale brzmienia (mimo niezbyt wygórowanej ceny), na jakie natrafiliśmy w czasie naszych licznych odsłuchów, są Bowers & Wilkins 606 S2 AE. Te kolumny podstawkowe naprawdę mogą zostać z Wami na dłużej. Ale nie może być inaczej, ponieważ istniejąca już od 1966 roku marka Bowers & Wilkins dba o to, żeby ich wyjątkowa technologia głośnikowa, wprowadzana w najlepszej, hi-endowej serii 800, w dużym stopniu pojawiała się również serii 600, najtańszej i najbardziej dostępnej. Stoi za tym prosta idea, a właściwie dwie. Po pierwsze: dać ludziom smakowity przedsmak tego, co można usłyszeć w droższych modelach, a po drugie: pokazać słuchaczom, że monitory ze znaczkiem Bowers & Wilkins naprawdę potrafią bardzo dużo i ich możliwości dźwiękowe zawsze wykraczają ponad przedział cenowy, w którym są oferowane. Właśnie dlatego osiągnęły rynkowy sukces i mają moc oszczędzania naszych pieniędzy. Czy też na odwrót.

Te kolumny podstawkowe są już na rynku od dłuższego czasu i pisaliśmy o nich wiele razy, na przykład w artykule Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edtion – wielki duch w małym ciele, który serdecznie polecamy, bo wyjaśnia miejsce tego modelu w całej ofercie, a także opisuje przetworniki i niuanse zastosowanych technologii, więc jego lektura będzie dobrym wprowadzeniem do naszych przemyśleń na temat brzmienia tego modelu.

Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition - z czym to gra? Konfiguracja sprzętowa

To ciekawa sprawa, bo zasadniczo ze wszystkim. W praktyce oznacza to, że podłączając do tych konstrukcji różne dobre wzmacniacze możemy osiągać naprawdę ciekawe efekty dźwiękowe. Lecz szybko się zorientujemy, że ciężko jest znaleźć granicę ich możliwości. My słuchaliśmy tych znakomitych monitorów na wielokrotnie sprawdzonym systemie audio, złożonym ze wzmacniacza zintegrowanego Rotel A14 MkII, odtwarzacza sieciowego Bluesound NODE i odtwarzacza CD Rotel CD11 Tribute. Źródłem muzyki był również iPad z zainstalowanym serwisem Tidal. System połączono przewodami Audioquest, a głośniki zamiennie ustawialiśmy raz na sklepowej szafce RTV, a następnie na podstawkach Atacama uzyskując też w ten sposób szerszy rozstaw głośników w systemie.

Kolumny podstawkowe 606 S2 Anniversary Edition korzystają z obudowy zamkniętej

Zanim jednak zaczniemy zabawę - jedna bardzo ważna uwaga, znacząca w kontekście słuchania wszystkich kolumn głośnikowych Bowers & Wilkins. Należy pamiętać, że wyjęte prosto z pudełka nie brzmią tak, jak powinny i aby osiągnąć swój optymalny dźwięk potrzebują naprawdę wiele godzin grania. Nie przesadzamy. Jeśli o to zadbamy i będziemy cierpliwi one nam to sowicie wynagrodzą. Nasze 606 S2 AE grają znakomicie, bo są na chodzie od wielu miesięcy.

Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition - jak to gra?

System, który wybraliśmy do odsłuchu, nie wydobywa z tych kolumn pełnego potencjału brzmieniowego, ale szczerze mówiąc nie wiemy, które urządzenia mogłoby to zrobić, bo naprawdę można do nich podłączyć bardzo drogą elektronikę i - jest w tym coś niesamowitego - one doskonale pokażą klasę podpiętego sprzętu, odsłaniając przy tym kolejne pokłady swoich możliwości. Natomiast Rotele prezentują je od strony największych zalet. Włączając pierwszy kawałek, czuliśmy się tak, jakbyśmy wracali do starego, bardzo dobrego i bardzo utalentowanego znajomego. Cieszyliśmy się, że znowu uraczy nas swoim kunsztem. Poza tym dobrze wiemy, czym zrobić mocne wrażenie, więc zaczynamy od legendarnej grupy Dead Can Dance i "Children Of The Sun", pierwszego kawałka z płyty "Anastasis", wydanej w 2012 roku.

Tuż po premierze albumu krytycy (jak to krytycy) byli dość powściągliwi. Raczej im się podobało, ale nie omieszkali narzekać, że muzyka nie jest zbyt odkrywcza, ani tak ekspresyjnie melodramatyczna, jak choćby na "Within the Realm of a Dying Sun". Jednak słuchany po latach album ten pięknie wpisuje się w całokształt twórczości grupy i wcale nie razi wtórnością. Wręcz przeciwnie. Nie jest to oczywiście estetyczna rewolucja, a raczej ewolucja, kolejny konsekwentny krok na drodze wieloletnich poszukiwań muzycznych tego utalentowanego duetu, który od lat wie, jak tworzyć dźwięki, które wywołują gęsią skórkę.

Bowers & Wilkins 606 Anniversary Edition od razu wrzucają nas na głęboką wodę. Z rozmachem i bez żadnych ograniczeń wprowadzają w majestatyczny nastój utworu, całą tą melancholijnie gotycką procesję dźwiękową, do której stopniowo dołączają różne instrumenty, a na koniec głęboki głos Brendana Perry'ego. I niejako przy okazji prezentują w ten sposób większość swoich zalet. Przestrzenność brzmienia, zwracającą uwagę dokładność wysokich i średnich tonów, kreujących precyzyjne środowisko akustyczne, gęstość i nasycenie faktur oraz rozmiar i dynamikę basu, który z łatwością wypełnia przestrzeń. Ten bas jest dość zaskakujący, bo obudowa kolumny 606 AE nie jest zbyt duża i innym konstrukcjom głośnikowym podobnej wielkości trudno się nawet zbliżyć do tego poziomu.

Tak imponujący zestaw zalet sprawdza się jednak nie tylko w jednym konkretnym repertuarze. Nurkujmy zatem jeszcze głębiej w przyjemność i sięgamy po płytę z 1960 roku - "Blues In Orbit" Duke'a Ellingtona, arcymistrza orkiestrowego jazzbandu i geniusza grania do kotleta. Cały ten album to czyste złoto, które nigdy się nie zestarzeje i ciężko byłoby wybrać jeden kawałek, a zatem zaczynamy od początku, czyli od "Three J's Blues" i słuchamy po kolei.

Jazzująca orkiestra Księcia działa jak niesamowicie sprawna i znakomicie naoliwiona maszyna. Utwory na tej płycie są krótkie, pomysłowe, fenomenalnie operują tempem i nastrojem. Tak to jest gdy wielu znakomitych muzyków gra pod dyktando kogoś, kto wie, jak wyciągnąć z nich maksimum możliwości. A Książę wiedział. Przejrzystość kolumn 606 AE i to jak prezentują wysokie tony, doskonale podkreślają nie tylko wkład każdego solisty, ale też przestrzeń pomiędzy nimi, w której rodzi się naturalny dźwięk, swoisty klimat nagrania. Rozrywkowy i niezwykle przyjemny. Trąbka potrafi czasem zakłóć w ucho (głośnik wysokotonowy ma niesamowite możliwości), tak samo jak prawdziwa, a saksofon ma wystarczająco głęboki ton, żeby można było wyraźnie usłyszeć jego drewniany stroik. W ogóle nasycenie tonalne kolumn Bowers & Wilkins 606 S2 AE stoi na bardzo wysokim poziomie i wiemy, że podłączając elektronikę z wyższej półki można osiągnąć w tym zakresie jeszcze więcej. Jedno jest pewne - tych kolumn zawsze chce się słuchać.

Kolumny podstawkowe 606 S2 Anniversary Edition korzystają z bas refleksu

Bogactwo wydarzeń dźwiękowych, czyli wszystko, co dzieje się w zakresie wysokich tonów, średnich i niskich, a także niezwykle sugestywne ogólne wrażenie, dynamika, czysty dźwięk, jakiego tu doświadczamy i jego przestrzenność to coś, z czego w ogóle słyną kolumny Bowers & Wilkins. W porównaniu z nimi inne konstrukcje głośnikowe często brzmią tak, jakby brakowało im werwy albo jakby coś hamowało ich ekspresję. Jazzowa orkiestra Duke'a Ellingtona dostaje zatem możliwość, aby pokazać pełnię swoich talentów. I pokazuje. A my mamy z tego nielichą frajdę. I chcąc podtrzymać te przyjemne wrażenia, nakręceni energią orkiestry Księcia, sięgamy po coś innego, po odmienny, ale co najmniej równie ciekawy muzyczny smak, czyli włączamy "Strange Neighbourhood". Jest to pierwszy kawałek na znakomitej i wydanej na początku 2022 roku EP-ce "Antidawn", na której William Emmanuel Beven, brytyjski twórca muzyki elektronicznej, lepiej znany pod pseudonimem Burial, zebrał swoje najbardziej ambientowe utwory. Tylko że powiedzieć o tej muzyce, że to tylko ambient, to nic nie powiedzieć.

Bo to jest coś więcej. Burial jest mistrzem samplingu, czyli wycinania fragmentów różnych utworów i sklejania z nich wielowarstwowych kawałków, gęstych, intrygujących i przypominających coś w rodzaju swoistego muzycznego słuchowiska. "Strange Neighbourhood" od pierwszych sekund buduje niesamowity suspens i wciąga w jakąś zagadkową opowieść. Nie wiemy do końca, o czym ona jest, ale i tak bez reszty wciąga nas w swój świat. Jakieś głosy przemykające w przestrzeni, zawodzący wiatr, dzwoneczki, szorstka faktura zniszczonych melodii. Bowers & Wilkins 606 S2 AE dosłownie wpuszczają nas między te wszystkie muzyczne elementy, w czym pomaga ich przestrzenność i drobiazgowa pieczołowitość, z jaką pochylają się nad każdym, nawet najmniejszym dźwiękiem. Za ich pośrednictwem słucha się Buriala tak, jakby oglądało się w kinie jakiś thriller.

Podsumowanie

Prawdą jest, że - jak już napisaliśmy wcześniej - 606 S2 AE zagrają ze wszystkim, ale prawdą jest również to, że charakter ich brzmienia będzie bezpośrednio zależny od tego, co do nich podłączymy. Wpływają na to głównie zastosowane rozwiązania technologiczne. Spójrzmy choćby na głośnik emitujący niskie i średnie tony. Użyta w nim konstrukcja membrany continuum bazuje na patentach, które umożliwiają doskonałe kontrolowanie sztywności membrany, ale co za tym idzie kluczowa jest tutaj rekomendowana moc wzmacniacza. W zasadzie im będzie większa, tym lepiej. Bowersy ogólnie lubią dużo prądu, więc i solidna końcówka mocy nie będzie tu przesadą, a nawet monobloki, ale nie jest tak, że bez nich nie zagrają. Wręcz przeciwnie. Równie dobrze możemy je podłączyć do samowystarczalnego Bluesound POWERNODE EDGE i też będzie nam to wciągająco grało. Co prawda niższa moc uspokoi dynamikę i ujednolici przekaz, ale może ktoś właśnie takiego dźwięku szuka do sypialni i zamierza cieszyć się przed snem cichą, spokojnie sączącą się muzyką? Wtedy będzie to coś specjalnie dla niego. Zwłaszcza, że 606 S2 AE świetnie sprawdzają się również przy cichych odsłuchach.

To jest właśnie to, co próbujemy opowiedzieć od samego początku. Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edition to nieprawdopodobnie uniwersalne kolumny i w praktyce jest tak, że jeśli kogoś nie stać na kupno kolumn z wyższych i droższych serii 700 i 800 to już tu, za o wiele mniejsze pieniądze dostaje sporą cześć firmowego brzmienia Bowers & Wilkins. Oczywiście wyższe modele są bardziej wyrafinowane, ale tu mamy już - tak orientacyjnie - jakieś 3/4 tego co dostajemy w 700 i 800. Brzmi to jak bardzo atrakcyjna oferta i tak też jest w istocie. Ta marka od lat rzetelnie pracowała na swoją reputację.

Kolumny podstawkowe 606 S2 Anniversary Edition cechuje eleganckie wzornictwo

Do tego wszystkiego 606 S2 dają melomanom realny wybór. Mogą to być dla nich głośniki docelowe, od razu zapewniające wystarczająco dobre brzmienie - jeśli tylko odpowiada nam jego sygnatura - albo takie, których brzmienie w przyszłości jeszcze poprawimy lepszą elektroniką, wykorzystując ich niesamowity potencjał. Wybór należy do słuchacza. Jak zawsze. I jak zawsze najlepiej posłuchać samemu i ocenić, czy to brzmienie jest czymś, co nam odpowiada, czy też musimy poszukać czegoś innego. Dlatego gorąco zachęcamy do odwiedzenia jednego z naszych salonów Top Hi-Fi & Video Design, w których #EksperciDobregoBrzmienia pomogą dobrać odpowiednie urządzenia, podpowiedzą co z czym połączyć i nie pozwolą się nikomu zgubić na drodze do poszukiwania najlepszego systemu stereo, jaki tylko można dla siebie znaleźć.


Muzyka potrafi pisać najlepsze historie. Usłysz swoją, dzięki Top Hi-Fi & Video Design

Dowiedz się więcej o sprzęcie audio:

Przeczytaj też nasze artykuły z obszaru muzyki:



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: