Poprzedni
Następny

Charlie Watts – legendarny perkusista The Rolling Stones

Średnia ocen: 5
(2 oceny) 2 komentarze

Charles Robert Watts należał do grona najbardziej enigmatycznych i nietuzinkowych muzyków z dziejach rocka. Choć przez większą część życia grał w słynącym z rockandrollowych ekscesów zespole The Rolling Stones, w biografii jednego z najlepszych perkusistów swojego pokolenia ze świecą szukać skandalizujących wątków.

bowers-wilkins-607-s2-anniversary-edition-lifestyle3

Charlie Watts, w przeciwieństwie do swojego kompana z zespołu, gitarzysty Keitha Richardsa, nigdy nie był uzależniony od narkotyków. Nie miał też w zwyczaju – wzorem basisty Billa Wymana – kolekcjonować kochanek, które mogłyby być jego wnuczkami. Daleko było mu także do megalomanii wokalisty Micka Jaggera. Właściwie, biorąc pod uwagę rockowe standardy, perkusista grupy był po prostu nudziarzem. A mimo to fani The Rolling Stones uwielbiali go bezgranicznie, o czym świadczył zarówno ogłuszający aplauz, jaki towarzyszył jego prezentacji na koncertach przez lidera grupy, jak i rozpacz, jaka ogarnęła świat po nagłej śmierci perkusisty w sierpniu 2021 roku w wieku 80 lat.

Charles Robert Watts – 58 lat za bębnami

Trzeba przyznać, że Charlie Watts uczciwie zapracował na swoją reputację. Członkiem The Rolling Stones stał się oficjalnie w styczniu 1963 roku, jako perkusista szanowany na londyńskiej scenie, w dodatku – w przeciwieństwie do nowych kolegów z zespołu – zarabiającym na graniu całkiem godziwe pieniądze. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, przez 58 lat nie opuścił ponoć ani jednego koncertu grupy! Jego absencję spowodowała dopiero pilna operacja, której musiał się poddać w ubiegłym roku – niestety, parę tygodni później zmarł.

Uważany za jednego z najwybitniejszych perkusistów swojego pokolenia, Charlie Watts nigdy nie miał skłonności do epatowania swoją niebywałą techniką gry. Tak naprawdę, w uszach laika brzmiała ona jako zwyczajne, równe wybijanie rytmu. Wtajemniczeni słyszeli jednak o wiele więcej. Popisową sztuczką Wattsa było wygłuszanie hi-hatu w momencie uderzania w werbel, co owocowało oryginalnym brzmieniem. Charlie Watts trzymał też pałeczki w nietypowy dla rockmanów, „jazzowy” sposób – ale to akurat było zupełnie zrozumiałe, bowiem to właśnie jazz był jego największą muzyczną miłością.

Perkusyjna opoka The Rolling Stones

Charlie Watts był najbardziej solidną skałą w składzie The Rolling Stones. Keith Richards mówił o nim, że „dawał mu wolność do tego, by mógł fruwać po scenie”. Nie było jednak dobrym pomysłem, by nazywać go „moim perkusistą”, o czym dawno temu przekonał się boleśnie Mick Jagger. Po jednym w koncertów, kiedy Charlie jak zwykle grzecznie udał się do swojego hotelowego łóżka, pozostali członkowie The Rolling Stones urządzili rockandrollowe party. Nad ranem rozochocony Jagger zadzwonił do pokoju Charliego i rozpoczął rozmowę od pytania: „Czy jest tam mój perkusista?. Chwilę potem rozległo się pukanie do drzwi. Stał w nich odziany w garnitur Watts, który na „dzień dobry” poczęstował wokalistę pięścią w nos, po czym ze stoickim spokojem powiedział: „Nigdy więcej nie nazywaj mnie swoim perkusistą”.

To wydarzenie, opisane przez Richardsa w jego autobiograficznej książce, było chyba najbardziej łobuzerskim wybrykiem Charliego Wattsa w całej historii The Rolling Stones. Poza tym skupiał się on wyłącznie na grze na perkusji, a światowe trasy koncertowe traktował jako przykry obowiązek, oddzielający go od rodziny i miejsca, w którym czuł się najlepiej. Przez wiele lat była nim posiadłość w angielskiej wiosce Dolton niedaleko Devon. Mieszkał tam wraz z żoną Shirley, którą poślubił w 1964 roku i z którą miał córkę Seraphinę. Do końca życia był przykładnym mężem, ojcem i dziadkiem wnuczki o imieniu Charlotte.

Charlie Watts – konie arabskie i jazz w wydaniu The Charlie Watts Quintet

W chwilach wolnych od pracy w charakterze gwiazdy rocka Charlie Watts lubił oddawać się swoim pasjom. Jedną z największych była hodowla koni arabskich na swojej przydomowej farmie. Dzięki temu perkusista był widywany w Polsce częściej niż podczas czterech koncertowych wizyt, jakie zespół The Rolling Stones złożył w naszym kraju. Charlie wpadał bowiem regularnie wraz z małżonką na aukcje odbywające się w Janowie Podlaskim, by wypatrzeć co piękniejsze okazy rumaków do swojej kolekcji.

Gdyby nie propozycja, którą złożyli mu niemal 60 lat temu członkowie początkującej grupy, która miała się stać największym zespołem w historii rock and rolla, Charlie Watts zapewne do końca życia grałby jazz, być może wróciłby też do swojego wyuczonego zawodu grafika, którym parał się po ukończeniu szkolnej edukacji.

Miłość do jazzu nigdy zresztą w jego sercu nie wygasła. Regularnie grywał koncerty z przedstawicielami tego gatunku, wydawał też jazzowe płyty podpisane własnym nazwiskiem, najczęściej pod szyldem The Charlie Watts Quintet. Zespół ten założył wraz z takimi muzykami, jak m.in. saksofonista Peter King, pianista Brian Lemon i kontrabasista David Green.

Kamienie milowe rocka i Charlie Watts

To była jednak twórczość przeznaczona głównie dla koneserów, w przeciwieństwie do dokonań grupy The Rolling Stones, którą zna każdy fan muzyki. „(I Can't Get No) Satisfaction”, „Jumpin’ Jack Flash”, „Honky Tonk Women”, „Brown Sugar”, „Angie” – długo można by wymieniać klasyki muzyki popularnej nagrane przez ten zespół. Ich wspólnym mianownikiem jest nienaganny i niebanalny rytm wybijany rękami i nogami Charliego Wattsa, perkusisty, który nigdy nie zawiódł oczekiwań pokładanych w nim przez fanów i kolegów z zespołu.

***
Twoich oczekiwań nie zawiedzie też sprzęt audio zakupiony w sieci salonów Top Hi-Fi. W dobraniu odpowiedniego zestawu chętnie pomoże Ci jeden z naszych konsultantów, którzy zawsze są do Twojej dyspozycji.

Czytaj więcej o muzyce:

Dowiedz się więcej o sprzęcie audio i uczyń słuchanie muzyki jeszcze przyjemniejszym:

Klub Dobrego Brzmienia



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny
5
Ocena:
Średnia ocen: 5

(2 oceny)

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: