Szukasz głośnika Bluetooth z dobrym basem? Mamy dwie wiadomości – dobrą i… dobrą. Po pierwsze – w naszej ofercie znajdziesz sporo takich urządzeń. Po drugie – w tym wpisie pomożemy Ci wybrać najlepsze dla Ciebie. Wiemy, że „dobry bas” może dla każdego znaczyć co innego. Dlatego zebraliśmy kilka propozycji należących do trzech basowych kategorii. Dowiedz się więcej i sprawdź, jaki głośnik bezprzewodowy z dobrym basem wybrać.
Spis treści: Głośniki Bluetooth z dobrym basem
-
Dobry bas w głośniku bezprzewodowym – co to właściwie znaczy?
-
Na jakie głośniki bezprzewodowe, Bluetooth z dobrym basem zwrócić uwagę?
Dobry bas w głośniku bezprzewodowym – co to właściwie znaczy?
Zacznijmy od tego, że dzisiaj dobre głośniki Bluetooth potrafią zagrać z naprawdę imponującym "dołem", jednocześnie zachowując swój podstawowy atut – mobilność. To zasługa coraz bardziej zaawansowanych procesów przetwarzania sygnału oraz rozwiązań konstrukcyjnych – jak np. układ przetworników czy kontrola ciśnienia w komorze akustycznej. Ale są też takie głośniki przenośne, o których aż chce się powiedzieć, że grają dobrym basem, choć nie czuje się go całym ciałem. Dlatego wyodrębniliśmy trzy kategorie dobrego basu, do których przypisaliśmy – naszym zdaniem – najlepsze głośniki Bluetooth i multiroom.
Kategoria pierwsza – bas totalny
Włączyliśmy do niej głośniki, które oferują najgłębszy i bardzo dobrze kontrolowany bas. Możesz więc spodziewać się ekstremalnie niskiego zejścia w subbas, nawet do częstotliwości niesłyszalnych ludzkim uchem, ale za to odczuwalnych na ciele. Warunkiem przynależności do tej kategorii jest jednak także bardzo dobra kontrola niskich tonów. Bas musi być więc również detaliczny i szybki, a przy tym zostawiać przestrzeń dla pozostałych pasm.
Kategoria druga – bas kulturalny
Tutaj chodzi o bas, który idealnie dopełnia resztę spektrum dźwięku. Nie wysuwa się przed szereg, choć łatwo go usłyszeć i złapać jego rytm. I może też nie ma tyle mocy, żeby zatrząść pomieszczeniem, ale za to dobrze radzi sobie zarówno z muzyką elektroniczną jak i klasyczną oraz – w swoim zakresie operowania – potrafi przekazać wiele detali.
Kategoria trzecia – bas czysto rozrywkowy
To najbardziej rozluźniona z naszych kategorii. Bas czysto rozrywkowy jest po prostu przyjemny w odbiorze. Gra z werwą i energią, ale nie musi być perfekcyjnie kontrolowany. Ważne, aby brzmiał czysto i angażująco. Najprościej mówiąc: takie głośniki polecamy na spotkania w szerszym gronie, podczas których muzyka ma pomóc się rozerwać.
Na koniec tej sekcji jeszcze mała wskazówka. Pamiętaj, że na jakość basu głośnika przenośnego wpływają nie tylko jego możliwości techniczne, ale także warunki akustyczne przestrzeni, w której gra. W zbyt dużym pomieszczeniu nawet mocny głośnik Bluetooth może nie dać oczekiwanego efektu, nie mówiąc już o graniu na świeżym powietrzu – wtedy najlepiej sprawdza się kilka sparowanych ze sobą urządzeń.
A więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Dobór wielkości głośników do pomieszczenia.
Na jakie głośniki bezprzewodowe, Bluetooth z dobrym basem zwrócić uwagę?
I tym sposobem dotarliśmy do najważniejszego punktu, czyli do rankingu głośników Bluetooth z dobrym basem. Oto nasze propozycje.
Devialet Phantom I oraz Devialet Phantom II, czyli bas totalny w najlepszych odsłonach
Devialet to francuska marka audio, która swoimi innowacyjnymi pomysłami przeciera szlaki w branży. Wystarczy powiedzieć, że w samej konstrukcji Phantoma II zastosowano 981 elementów chronionych ponad stoma patentami. Mało tego, Devialet ma również na koncie niezwykłe przedsięwzięcie, jakim było nagłośnienie pokoju doświadczania dźwięku w paryskiej Operze Garnier. Na gości czeka tam orkiestra złożona właśnie z szesnastu (!) głośników Phantom. Efekt zapiera dech w piersiach.
Foto by Le Blog Du Digital
Ale nie trzeba mieć aż szesnastu głośników Phantom I lub Phantom II, żeby poczuć to coś. Na początek wystarczy jeden. Bo oba modele to naprawdę wyjątkowe głośniki.
Devialet Phantom I 103 dB
Phantom I 103 dB to jeden z najbardziej zaawansowanych głośników bezprzewodowych, jakie znajdziesz w naszej ofercie. Wyposażony we wzmacniacz o mocy 500 W RMS, cztery aluminiowe przetworniki i wsparcie nowoczesnych technologii, zapewnia potężny dźwięk z – bez grama przesady – niesamowitym basem.
Cztery przetworniki, które odpowiadają za brzmienie Phantoma I, to: tweeter, średniotonowiec i dwa niskotonowce o wychyleniu membrany, które wynosi aż 26 cm (między skrajnymi punktami). Co ważne, inżynierowie Devialet umieścili przetworniki niskotonowe po obu stronach obudowy, dzięki czemu nie tylko wybrzmiewają one z większą mocą, ale ponadto znoszą wibracje obudowy, co niweluje zniekształcenia.
Dodatkowym wsparciem dla przetworników są zaawansowane technologie marki Devialet, czyli m.in. ADH (Analog Digital Hybrid), SAM (Speaker Active Matching) oraz HBI (Heart Bass Implosion). Pierwsza z nich łączy zaawansowanie amplifikacji analogowej (klasa A) z kompaktowością i mocą amplifikacji cyfrowej (klasa D). Druga optymalizuje sygnał pod kątem specyfikacji głośników, by ciśnienie dźwięku odtwarzanego przez przetworniki było dokładnym odwzorowaniem tego, co zarejestrował mikrofon. A trzecia zapewnia idealną symetrię pracy wspomnianych już przetworników niskotonowych. Dzięki tym rozwiązaniom pasmo przenoszenia Phantoma I 103 dB wynosi od 16 Hz do 25 kHz.
Oprócz imponującego brzmienia Phantom I oferuje również świetną funkcjonalność. Obsługuje łączność bezprzewodową Wi-Fi oraz Bluetooth, a także AirPlay 2 i Spotify Connect. W ramach systemu multiroom możesz oczywiście sparować ze sobą dwa głośniki, aby osiągnąć efekt stereo, a maksymalna liczba połączonych jednostek to 24 (czyli więcej niż w paryskiej operze). Kontrolę nad pracą Phantoma I możesz sprawować z poziomu aplikacji lub dołączonego do zestawu pilota.
Devialet Phantom II 95 dB
To po prostu bardziej kompaktowa wersja opisanego wyżej Phantoma I. Model oznaczony dwójką jest znacznie lżejszy (4,3 kg w porównaniu do 11,4 kg), ale również potrafi zachwycić brzmieniem z mocnym, bardzo dobrym technicznie basem.
Za możliwości soniczne Phantoma II odpowiadają trzy przetworniki zasilane wzmacniaczem o mocy 350 W RMS: dwa niskotonowe, wykonane z aluminium, oraz jeden pełnozakresowy, także z aluminium. I o ile zastąpienia tweetera i średniotonowca jednym głośnikiem dla całego pasma przekłada się na nieco mniej detaliczne brzmienie, niż ma to miejsce w przypadku Phantoma I, o tyle bas nadal wypada rewelacyjnie – na stałym dla marki Devialet poziomie. Duża w tym oczywiście zasługa wspomnianych wyżej technologii, czyli ADH, SAM oraz HBI.
Pod kątem funkcjonalności Phantom II nie odstaje od Phantoma I. I tutaj masz do dyspozycji kompletną łączność bezprzewodową, czyli Wi-Fi i Bluetooth z obsługą Spotify Connect oraz AirPlay 2.
Bowers & Wilkins Zeppelin – bas kulturalny w ponadczasowym wydaniu
Teraz zmieniamy nieco stylistykę i z futurystycznych Phantomów przechodzimy do eleganckiego, klasycznego Zeppelina. To już piąta iteracja tego kultowego, obecnego na rynku od 2007 r. głośnika marki Bowers & Wilkins. Co takiego ma do zaoferowania?
Jeśli chodzi o brzmienie, Zeppelin ma swój niepowtarzalny charakter. W tym głośniku o mocy 240 W producent umieścił pięć przetworników. W centralnym punkcie obudowy znajduje się 150-milimetrowy subwoofer. Po jego prawej i lewej stronie ulokowane są dwa przetworniki średniotonowe o przekątnej 90 mm, w których zastosowano technologię FST (Fixed Suspension Transducer), znaną z kolumn podłogowych tej marki. Na dwóch przeciwległych krawędziach głośnika mamy z kolei 25-milimetrowe tweetery, takie same jak w kolumnach z serii 600 Anniversary Edition Bowers & Wilkins. W efekcie brzmienie jest – jak na głośnik Bluetooth – zachwycająco detaliczne i zrównoważone, a przy tym napowietrzone, z bardzo dobrą sceną. A co z basem? Jest obecny, świetnie wyważony, dynamiczny i bardzo dobrze kontrolowany. Dzięki temu wspaniale dopełnia resztę pasma, stanowiąc raczej przyjemny dodatek niż główne danie.
Jak przystało na sprzęt takiej klasy, Zeppelinoferuje również topową funkcjonalność. Głośnik ma wbudowany moduł Bluetooth z obsługą kodeka aptX Adaptive, jest kompatybilny z AirPlay oraz AirPlay 2, a przy tym gładko współpracuje z serwisami takimi, jak: Tidal, Spotify, Deezer czy Qobuz. A to wszystko zamknięte w stylowej, przykuwającej wzrok obudowie.
To po prostu najlepszy głośnik Bluetooth dla miłośników zrównoważonego, detalicznego brzmienia i eleganckiego, wykwintnego designu.
Devialet Mania – bas totalny na wyciągnięcie ręki
I z powrotem jesteśmy we Francji. Tym razem, żeby przyjrzeć się wyjątkowo kompaktowej propozycji od marki Devialet. Mania – bo o niej mowa – waży zaledwie 2,3 kg i została zaprojektowana w taki sposób, aby móc towarzyszyć Ci w każdych okolicznościach. Na górnej ściance głośnika znajduje się bowiem wygodny uchwyt, który ułatwia jego transport. A ponadto konstrukcja spełnia normę IPX4, co oznacza, że niestraszne jej zachlapanie wodą z natężeniem do 10 litrów na minutę. Sam głośnik jest w pełni bezprzewodowy – wbudowany akumulator wystarcza nawet na 10 godzin odtwarzania muzyki.
W temacie brzmienia Devialet – jak przystało na tę markę – również stawia na innowację. W tym kompaktowym głośniku Bluetooth inżynierowie umieścili aż sześć przetworników – cztery pełnozakresowe (wykonane z aluminium) oraz dwa woofery (wsparte przez wspomnianą już technologię Speaker Active Matching). Przetworniki zasilane są wzmacniaczem cyfrowym o mocy 4 x 25 W (dla pełnozakresowych) i 2 x 38 W (dla niskotonowych).
Co ważne, układ przetworników został zaprojektowany w taki sposób, aby głośnik odtwarzał dźwięk stereo w przestrzeni 360 stopni. Oznacza to, że muzyka dosłownie podąża za Tobą, niezależnie od miejsca, w którym się znajdujesz. Dodajmy, że pasmo przenoszenia Manii wynosi od 30 Hz do 20 kHz, co dobitnie podkreśla, że głośnik radzi sobie już z subbasem.
Ważną cechą głośnika jest zastosowana w nim technologia ASC, czyli Active Stereo Calibration. Korzysta ona z czterech mikrofonów, aby przeprowadzić kalibrację pomieszczenia i dostosować parametry dźwięku do warunków, w których gra Mania. Dzięki temu brzmienie jest znacznie mniej podatne na niesprzyjające warunki akustyczne, które niekiedy potrafią ograniczać nawet bardzo dobry głośnik Bluetooth.
Devialet Mania korzysta z łączności bezprzewodowej (Wi-Fi oraz Bluetooth) i jest kompatybilny ze Spotify Connect i Apple AirPlay 2. Sterować jego pracą możesz z poziomu wygodnej aplikacji producenckiej.
House of Marley Get Together 2 XL – rozrywkowy bas w wyluzowanej stylistyce
Teraz wchodzimy w świat czystej rozrywki. Wprowadzi nas do niego radosny i oryginalny głośnik House of Marley Get Together 2 XL. Co charakterystyczne dla tej marki – urządzenie zostało wyprodukowane zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Konstruktorzy wykorzystali m.in. naturalny bambus i przyjazną dla środowiska tkaninę REWIND. Zachowali przy tym wyróżniającą sprzęt HoM jasną i lekką stylistykę.
No dobrze, ale co tam w Get Together 2 XL gra? Grają dwa 101-milimetrowe przetworniki pełnozakresowe oraz dwa 25-milimetrowe tweetery. Źródłem energii jest z kolei wzmacniacz o mocy 2 x 30 W. Już takie połączenie wystarczy, aby wypełnić pomieszczenie mocnym dźwiękiem z głębokim, przyjemnym basem, które znacznie przewyższa to, co oferują liczne popularne i wcale nie takie tanie głośniki Bluetooth. Ale producent i tak poszedł o krok dalej i zastosował w głośniku preinstalowane ustawienia equalizera, które pozwalają dopasować brzmienie do własnych preferencji. Najważniejszym z punktu widzenia tego tekstu jest Bass Boost, czyli – jak sama nazwa wskazuje – wzmocnienie niskich tonów. Oprócz niego są jeszcze tryby Acoustic i Marley Signature Sound.
House of Marley Get Together 2 XL jest oczywiście głośnikiem w pełni bezprzewodowym, a bateria wystarcza mu nawet na 20 godzin odtwarzania muzyki. Ze źródłem łączy się za pomocą Bluetootha, którego efektywny zakres wynosi aż 30 metrów. Dzięki temu to idealna propozycja na głośnik bezprzewodowy do słuchania w plenerze, tym bardziej przecież, że spełnia normę IP65. Jest więc pyłoszczelny i odporny na płynące z różnej strony strumienie wody o natężeniu do 12,5 l na minutę. Czyli nawet dość intensywna letnia ulewa nie będzie mu straszna.
Audio Pro C5 MKII – rozrywkowy bas w eleganckim wydaniu
A co o dobrym basie wiedzą słynący (stereotypowo) z chłodnego usposobienia Szwedzi? Okazuje się, że całkiem sporo – tak ilościowo, jak i jakościowo. Najlepszym tego przykładem jest Audio Pro C5 MKII – utrzymany w minimalistycznej i dość chłodnej (ale jakże miłej dla oka) stylistyce głośnik przenośny.
Producent umieścił w nim 101-milimetrowy przetwornik nisko-średniotonowy o dużym wychyleniu membrany oraz dwa 19-milimetrowe tweetery. Układ ten jest zasilany wzmacniaczem klasy D o mocy 2 X 8 W + 25 W. Warto jeszcze dodać, że obudowa głośnika ma otwór bass reflex, który odczuwalnie wzmacnia niskie tony (dlatego warto głośnik odsunąć od ściany).
Samo brzmienie Audio Pro C5 MKII jest zadziwiająco przyjemne. Kiedy już ustępuje zdziwienie, że tak mały głośnik jest w stanie zaserwować tak mocny dźwięk, uwaga skupia się na basie. Pełne, głębokie, ale i lekko zmiękczone niskie tony to zdecydowanie jeden z największych atutów C5 MKII, który sprawia zresztą, że muzyka elektroniczna brzmi na nim rewelacyjnie. Pasmo średnie, choć nie jest tak imponujące, zachowuje odpowiednią, dostrojoną do basu ilość detali. Nie ma mowy o przesycie, a jednak da się wyłapać różne niuanse. Natomiast tony wysokie – jak na głośnik przenośny – są klasą dla siebie. Czyste, naturalne i wyraziste.
Czy można chcieć czegoś więcej? Oczywiście: dobrej funkcjonalności. Tę Audio Pro C5 MKII dostarcza w najlepszym wydaniu. Obsługuje Bluetooth i Wi-Fi, a także ma wejście analogowe 2 x RCA, umożliwiające przewodowe połączenie głośnika. Ponadto współpracuje z systemem multiroom Audio Pro, co oznacza, że możesz sparować kilka urządzeń i uzyskać pełniejszy dźwięk. A kontrolę nad głośnikiem możesz sprawować z poziomu wygodnej aplikacji, w której łatwo połączysz się z najpopularniejszymi serwisami streamingowymi, oraz za pomocą przycisków funkcyjnych umieszczonych na górze obudowy.
Podsumowując, to bardzo dobry i – jak na oferowane możliwości – naprawdę tani głośnik Bluetooth o zaawansowanym, przyjemnym brzmieniu.
Głośnik Bluetooth z dobrym basem – podsumowanie
Przenośny głośnik z dobrym basem? To jak najbardziej możliwe, i to w kilku wydaniach. Jeśli szukasz sprzętu, który zejdzie naprawdę nisko i dosłownie potrząśnie meblami w pokoju odsłuchowym – wybierz dowolny z głośników Devialeta. Jeśli zależy Ci na wyrównanym, detalicznym, wręcz wyrafinowanym brzmieniu – Zeppelin czeka na Ciebie. A jeśli w muzyce szukasz przede wszystkim rozrywki i nie chcesz przesadnie drenować portfela – House of Marley Get Together 2 XL oraz Audio Pro C5 MKII będą więcej niż satysfakcjonującymi wyborami. Oferują bowiem świetne połączenie rozrywkowości i detaliczności, często niemożliwe do znalezienia w większości tanich głośników Bluetooth.
I na tym kończymy nasz ranking głośników Bluetooth z dobrym basem. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, odwiedź najbliższy salon Top Hi-Fi & Video Design. Dostępni na miejscu #EksperciDobregoBrzmienia zaprezentują Ci głośniki Bluetooth i multiroom z naszej oferty. Posłuchaj ich brzmienia i wybierz najlepszy głośnik Bluetooth z dobrym basem.
Dowiedz się więcej o sprzęcie audio:
Muzyka potrafi pisać najlepsze historie. Usłysz swoją, dzięki Top Hi-Fi & Video Design
Komentarze