Poprzedni
Następny

10 filmów, które doskonale nadają się do testowania TV

Zakup nowego telewizora to radosny dzień dla każdego, kto lubi w kameralnym gronie doświadczać magii kina. Po skonfigurowaniu nowego nabytku, robimy popcorn, nalewamy do szklanek napoje chłodzące, zasiadamy na kanapie i włączmy film… Ale co to? Obraz na naszym nowiutkim telewizorze nie wygląda tak, jak na prezentacji w sklepie? No cóż… Podpowiemy wam, jak uniknąć niespodzianki w domu.

Yamaha SR-C20A

Prezentacje wideo odtwarzane na telewizorach w sklepach, to często filmy tuszujące braki tańszych ekranów. Kolory są podbite – w czym nie ma nic złego – ale brakuje dynamicznych ujęć, czy szybko poruszających się obiektów, ponieważ na przykład przy włączonym trybie wygładzania i HDR pojawiają się miejscowe efekty przypominające „klatkowanie” albo problem z niewiarygodnie słabym odświeżaniem ekranu.

W najgorszym scenariuszu przekonamy się, że nowy telewizor nie spełnia naszych oczekiwań, mimo że jest już w domu i wisi na ścianie na równie nowiutkim uchwycie Vogel’s. Można powalczyć z tym w ustawieniach, posiłkując się poradnikami z internetu i wyłączając niektóre systemy, ale chyba nie o to chodzi.

Filmy do testowania TV

Jak zatem sprawdzić, czy telewizor poradzi sobie z dynamiką, kontrastem, ostrością, czy odtwarzaniem detali? To proste. Oczywiście trzeba na nim odtworzyć sceny z ulubionych filmów. Poniżej znajdziecie nasze propozycje:

1. „Bullitt” (1968)

Wiele filmów nagranych na taśmie światłoczułej ma widoczne ziarno, a nowoczesne telewizory często mają funkcję wygładzania obrazu, przez co stare filmy tracą swój urok. „Bullitt” jest idealny do testowania tego aspektu, ale nie tylko. Scena pościgu z dźwiękiem ryku silników wyciśnie ostatnie soki również z waszego systemu kina domowego. Samochody rozpędzały się podczas zdjęć do 177 kilometrów na godzinę, zatem bez trudu sprawdzicie dynamikę nowego telewizora. Ta sama scena da w kość HDR-owi, ponieważ pościg filmowano w palącym słońcu, w samo południe. Dużo tu ujęć, w których zalane światłem miasto sąsiaduje z bardzo głębokim cieniem. No i to klasyk, którego wstyd nie znać.

2. „Spider-man: Homecoming” (2017)

Reboot serii o człowieku pająku to kawał solidnego kina rozrywkowego dla całej rodziny. W pierwszej odsłonie serii scena z promem należy do jednej z najbardziej satysfakcjonujących. Akcja wręcz wylewa się z ekranu, gdy na ekranie pojawia się Spider-man, Sęp i Iron Man. Błękit nowojorskiego nieba, żółty kadłub promu i „pajączek” uwijający się na ekranie jak w ukropie. Świetny film, aby przetestować rozdzielczość 4K, dynamikę ekranu oraz teksturę i intensywność kolorów, chociażby obserwując kostium głównego bohatera.

3. „Grawitacja” (2013)

„Grawitacja” przegrała rywalizację oscarową w kategorii najlepszy film, ale za to wygrała w kategorii „najlepsze efekty wizualne” i właśnie dlatego doskonale nadaje się do przetestowania ekranu telewizora. W scenie spaceru kosmicznego tylko piksele dzielą biały statek kosmiczny i kombinezony astronautów od przepastnej czerni kosmosu. Możecie sprawdzić, czy biel się wylewa w czerń, czy też granica między kolorami jest ostra jak brzytwa. Widziana z kosmosu Ziemia powinna być jasna i czytelna, a kiedy bohaterka odpina klamrę podczas przejścia przez chmurę kosmicznych śmieci i odlatuje, powinniście zobaczyć, że gwiazdy świecą z różną intensywnością.

4. „Interstellar” (2014)

Sceny na planecie Mann są idealne do przetestowania działania HDR-u. W kadrze sąsiadują ze sobą miejsca bardzo jasne i bardzo ciemne. Ekran musi dysponować znakomitym kontrastem, aby właściwie oddać mroźne piękno, tekstury i detale, jakie możemy zobaczyć na planecie Manna. Dodatkowo zwróćcie uwagę na drobiny wody na hełmie Dr Manna. W 4K to jest kosmos.

5. „Casino Royale” (2016)

Hardkorowe SF nie każdemu może się podobać, ale akcja spod znaku agenta 007 to najwyższej próby rozrywka dla każdego. Najbardziej interesuje nas scena, w której agent jej królewskiej mości ściga swojego adwersarza w stylu parkour. Wypełniona szybką akcją, skokami z dźwigu na dźwig, idealnie nadaje się do sprawdzenia, czy ekran telewizyjny dobrze odwzorowuje ruch. Zwróćcie uwagę, czy na krawędziach postaci nie pojawia się lekkie rozmycie.

6. „Zejście” (2005)

Nie ma lepszych filmów do testowania odwzorowania czerni naszych ekranów niż te, które opowiadają o terrorach czających się w ciemności. „Zejście” to historia kilku grotołazek, które podczas eksploracji jaskiń natrafiają na coś, czego jeszcze nikt nie przeżył. Klaustrofobiczny klimat jest podbijany brakiem światła, a właściwie powinniśmy napisać głębokim mrokiem, który jest tym, co pokazuje klasę telewizora.

7. „Baraka” (1992)

Niesamowity wizualnie dokument Rona Fricke był kręcony specjalnie zaprojektowaną 70 milimetrową kamerą, zatem efekt jest powalający. „Baraka” pokaże czy nasz telewizor ma jakiekolwiek braki w nasyceniu, kolorze i odwzorowaniu głębi. Z powodu niezwykłej muzyki, którą skomponował do tego filmu Michael Stearns, warto zainwestować w co najmniej soundbar, żeby w pełni doświadczać wizji reżysera. My rekomendujemy amplituner kina domowego.

8. „Planeta Doskonała” (2021)

Olśniewające widoki przyrody ukazane w tym dokumencie Davida Attenborough przetestują nasycenie kolorem, HDR telewizora i waszą wrażliwość na piękno za jednym zamachem. Chwalona przez krytyków seria BBC to wspaniałe połączenie historii naturalnej i nauk o Ziemi, obfitujące w dramatyczne momenty, zwłaszcza w częściach dotyczących pogody i zmian klimatycznych.

9. „Sicario” (2015)

Ten znakomity film ma wszystko, co fan kina sensacyjnego lubi i ceni. Znajdziemy tu szybki montaż, strzelaniny, wybuchy, krew i zemstę. Świetne sceny w ciemności wiele powiedzą nam o jakości naszego ekranu i jak rodzi sobie on z odwzorowaniem czerni. Kultowa już sekwencja na autostradzie pozwoli przekonać się czy telewizor smuży, czy też nie. Poza tym, jeśli nie widzieliście jeszcze Sicario, to prawdopodobnie nie zwrócicie uwagi na detale, bo to najlepszy film sensacyjny ostatnich lat.

10. „Amelia” (2001)

Swego czasu była na ustach wszystkich. Znajomi pytali: Czy widziałeś już „Amelię”? Kult był uzasadniony, bo wrażenie robiła nie tylko fabuła, ale też strona wizualna. Wyrazista kolorystyka filmu (oparta na zieleni, żółci i czerwieni) była inspirowana obrazami brazylijskiego artysty Juareza Machado. Film został również „podkolorowany” w post produkcji. Widzicie dokąd to zmierza? Oglądając „Amelię” przetestujecie kolor, kontrast, HDR i płynność ruchu. Jest też smaczek muzyczny. Początkowo producenci chcieli w tytułowej roli obsadzić Vanessę Paradis.

Gdzie obejrzeć filmy do testowania TV?

„Bullitta”, „Grawitację”, „Interstellar” można zobaczyć obecnie na serwisie Netflix. Natomiast „Casino Royale” i „Spider-man: Homecoming” możecie znaleźć na HBO GO. Reszta filmów z tego zestawienia chwilowo jest nieobecna na serwisach z filmami. Pamiętajcie jednak, że one nieustannie żonglują treściami i w momencie, gdy czytacie ten tekst, powyższe informacje mogą być zdezaktualizowane.

Rozwiązaniem tej sytuacji jest nabycie odtwarzacza Blu-ray, na którym można odtworzyć ulubione filmy w standardzie UHD 4K HDR. Coraz więcej starszych produkcji filmowych jest poddawane restoracji cyfrowej i wydawana właśnie w tym formacie. Dodatkowo warto zaznaczyć, że serwisy streamingowe, w zależności od wykupionej przez nie licencji, nie zawsze oferują standard HDR, a w Netflixie, aby mieć obraz w 4K, trzeba wykupić najwyższy abonament. Zatem jeśli zależy nam na wysokiej jakości obrazie i dostępności na zawołanie, to najlepiej mieć film na płycie Blu-ray.

A jeżeli szukasz sprzętu audio i masz pytania na jego temat, skontaktuj się z najbliższym salonem Top Hi-Fi & Video Design – nasi specjaliści chętnie doradzą i pomogą wybrać najlepszy sprzęt, zgodny z Twoimi oczekiwaniami. 



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: