O systemach all-in-one czyli urządzeniach audio łączących w jednej obudowie funkcje kilku różnych produktów mówi się już od dobrych kilku lat - głównie jednak w kontekście niewielkich rozmiarów budżetowych konstrukcji w rodzaju mini-wież. Ale ambitni producenci sprzętu audio z wyższej półki również podjęli tę rękawice i na rynku pojawiło się sporo ciekawych konstrukcji, które przejawiają aspiracje nawet do miana urządzeń hi-end. Nawet jeśli można się spierać co do definicji i przynależności urządzeń typu all-in-one do najwyższej ligi audio, to nie ulega wątpliwości, że tego typu urządzenia nie są już tylko domeną niższych przedziałów cenowych i „budżetowego” dźwięku.
Wysokiej klasy systemy all-in-one posiadają oczywiście te zalety, które zdecydowały o popularności tego typu rozwiązań – pozwalają one zaoszczędzić sporo miejsca w stosunku do klasycznych, złożonych z kilku komponentów zestawów audio. Są wygodniejsze w obsłudze, zwykle wystarczy do tego jeden pilot lub aplikacja. Nie wymagają też prowadzenia tak wielu przewodów – zwykle wystarczy tylko przewód zasilający, ewentualnie połączenie z zewnętrznymi kolumnami głośnikowymi. Do tego dokładają to czego brakowało przez lata w tanich konstrukcjach tego typu: zdecydowanie wyższe walory dźwiękowe.
Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na kilka interesujących urządzeń, które mogą różnić się od siebie poszczególnymi funkcjonalnościami, ale na pewno mogą być uznane za urządzenia typu all-in-one: wszystkie one są niejako hybrydami – albo wzmacniacza, streamera i głośnika; albo wzmacniacza, streamera i odtwarzacza CD; a nawet wzmacniacza, streamera, odtwarzacza CD i głośnika w jednej obudowie. Poza tym łączy je dźwięk, który naprawdę przejawia wysokie aspiracje i nijak nie można go porównać do tego pochodzącego z tanich mini-wież, które przez długie lata kojarzyły się z terminem all-in-one.
Sonoro Meisterstuck to urządzenie, które łączy w sobie wzmacniacz, odtwarzacz CD, odtwarzacz strumieniowy, tuner i cztery głośniki a także subwoofer. Ten imponujący zestaw funkcji zamknięto w gustownej, drewnianej obudowie pokrytej lakierem fortepianowym. Całość jest do nabycia w nadal przystępnej cenie, ale z brzmieniem o naprawdę wyższych aspiracjach. Zdecydowanie warto posłuchać możliwości tego urządzenia na żywo – można się solidnie zaskoczyć. Ciekawą i dość rzadko jeszcze spotykaną funkcją (chlubnym wyjątkiem jest cała gama urządzeń marki Yamaha z serii MusicCast) jest także dwukierunkowy Bluetooth, dzięki któremu możemy wysłać dźwięk z Meisterstuck np. do bezprzewodowych słuchawek Bluetooth. Wzmacniacz (a właściwie zestaw 5 wzmacniaczy) jest cyfrowy - o łącznej mocy 140W. Sieciowe funkcje urządzenia to m.in. radio internetowe a także wbudowana obsługa serwisu Spotify w postaci Spotify Connect. Urządzenie posiada wyświetlacz o przekątnej 2,8 cala i możliwość zapisania w pamięci podręcznej ulubionych stacji radiowych i playlist. Obsługa odbywa się za pomocą pilota lub dedykowanej aplikacji. Całe urządzenie ma szerokość 57 cm i wysokość 17 cm. Od krawędzi panelu przedniego do tylnego jest około 26 cm.
Bardzo ciekawą pozycją w podobnej cenie jest system LSX marki KEF. Jest to wielokrotnie nagradzana para aktywnych kolumn głośnikowych niewielkich rozmiarów, która oferuje bardzo dobrej klasy dźwięk i wspaniały, unikalny design. Ogromną zaletą tych kolumn z wbudowanych wzmacniaczem i odtwarzaczem strumieniowym jest to, że odpowiednio je rozstawiając możemy stworzyć prawdziwą scenę dźwiękową – a jednocześnie nadal nie używamy kabli połączeniowych i dzięki niewielkim gabarytom tej konstrukcji – oszczędzamy miejsce. Do LSX-ów podłączymy bez problemu także telewizor (dzięki gniazdu optycznemu), wyślemy muzykę z komputera czy urządzeń mobilnych, a dzięki AirPlay 2 bez trudu obsłużymy system za pomocą naszego iPhone’a. Tajemnicą wybitnego brzmienia głośników LSX jest autorska konstrukcja Uni-Q, czyli umieszczenia głośnika wysokotonowego w środku membrany głośnika nisko-średniotonowego, a także procesowanie dźwięku poprzez technologię Music Integrity Engine. Ogromną zaletą tej konstrukcji jest też jej wygląd – stworzony przez projektanta Michaela Young’a przykuwa wzrok i sprawia, że ten system all-in-one bez wątpienia wyróżnia się spośród monotonii klasycznych urządzeń rynku audio. Głośnik LSX jest naprawdę niewielki – jego wysokość to 24 cm a szerokość to niecałe 16 cm – pozwala zatem zaoszczędzić sporo miejsca, a także sporo przewodów, ponieważ konstrukcja ta nie wymaga żadnego połączenia przewodowego pomiędzy dwoma wchodzącymi w skład zestawu jednostkami. Sterowanie odbywa się za pomocą dedykowanej aplikacji na urządzenia mobilne.
Francuska marka Devialet kilka lat temu przebojem wtargnęła do świata audio oferując urządzenia zupełnie odmienne od tego, z czym mieliśmy do czynienia wcześniej. Devialet oferuje co prawda wzmacniacze (seria Expert), ale nie są to klasyczne konstrukcje podobne do tego z czym kojarzy nam się wzmacniacz. Jednak prawdziwą rewolucją jest system audio o nazwie Phantom – występuje on zresztą w co najmniej trzech odmianach – Phantom, Phantom Silver oraz Phantom Gold. Najnowszą zaś odsłoną tej konstrukcji jest najmniejsza jej wersja – Phantom Reactor. Niezależnie od tego, którą wersję wybierzemy wszystkie te urządzenia łączy forma i taki sam sposób działania. Phantom to połączenie wzmacniacza, odtwarzacza strumieniowego i kolumn głośnikowych w jednej obudowie o charakterystycznym, jedynym w swoi rodzaju owalnym designie. Wrażenie robią nie tylko ogromne moce generowane przez wzmacniacz Phantoma (nawet 4500 Wat!!!) czy działające na wyobraźnię niesamowite wychylenia membran głośników (zwłaszcza przy kompozycjach z dobrze wyeksponowanym dolnym pasmem) – największe wrażenie robi sam dźwięk. Koniecznie trzeba go posłuchać. Warto tylko dodać, że w tej jednej, w sumie dość niepozornej obudowie, zamknięto rozwiązania technologiczne z aż 108 patentów a sam Phantom może działać jako samodzielna jednostka, ale także w parze z drugą taką samą – jako wbijający w ziemię, niepowtarzalny zestaw stereo.
Marka NAD to w świecie audio synonim wysokiej jakości dźwięku już od kilkudziesięciu lat. Najnowszym dzieckiem w ofercie tej firmy jest system all-in-one o nazwie M10. Charakteryzuje się stosunkowo niewielkimi gabarytami i ogromnymi możliwościami – zarówno jeśli chodzi o funkcje jak i dźwięk. M10 to wzmacniacz z wbudowanym odtwarzaczem strumieniowym – w jego przypadku do skompletowania pełnego systemu potrzebować będziemy jeszcze pary kolumn głośnikowych – podstawkowych lub podłogowych. Z zewnątrz uwagę zwraca zamontowany na przedniej ściance spory wyświetlacz na którym zobaczymy np. okładkę aktualnie odtwarzanego albumu. Wewnątrz ogromną rolę pełni moduł BluOS odpowiadający właśnie za funkcje sieciowe, w tym odtwarzanie muzyki w audiofilskim formacie MQA (Master Quality Authenticated). M10 wyposażono także w możliwość pomiaru warunków akustycznych i dopasowanie parametrów urządzenia do pomieszczenia, w którym go umieścimy – za pomocą autorskiej technologii Dirac Live. Uwagę zwraca także możliwość podłączenia do M10 urządzeń zewnętrznych takich jak np. telewizor, za pomocą złącza HDMI.
AVM to znana wśród pasjonatów wysokiej jakości dźwięku niemiecka marka produkująca wzmacniacze, odtwarzacze CD czy nawet gramofony. W ofercie tej audiofilskiej firmy znajdują się także kilka bardzo ciekawych urządzeń all-in-one – oczywiście oferujących dźwięk z absolutnie najwyższej półki. Warto wspomnieć tu chociażby o dwóch urządzeniach - pierwsze, mniejsze z nich, oznaczone jest symbolem CS2.2 i w ofercie producenta przypisano je do serii Inspiration. Drugie, trochę większych rozmiarów i z wyżej pozycjonowanej serii Evolution, to CS5.2. To co je łączy to fakt, że oba są urządzeniami łączącymi w sobie funkcje wzmacniacza, odtwarzacza CD, odtwarzacza strumieniowego a nawet tunera. Oba wyposażono także w synchroniczne wejście USB a nawet przedwzmacniacz gramofonowy. Można jeszcze wspomnieć chociażby o wyjściu słuchawkowym... Obsługę obu ułatwia pilot zdalnego sterowania lub aplikacja. CS5.2 oferuje większą moc wyjściową w porównaniu do CS2.2 (bo ponad 330 watów na kanał!), co pozwala na napędzenie najbardziej wymagających kolumn – poza tym jak już wspominaliśmy jest większych gabarytów. O dźwiękowej różnicy między nimi najlepiej przekonać się samodzielnie – w tym celu zapraszamy do kontaktu z najbliższym salonem Top Hi-Fi & Video Design.
Choć dla wielu urządzenia all-in-one kojarzyć się będą tylko z budżetowymi konstrukcjami, bez wątpienia nie jest to prawda – jak w każdej kategorii produktowej znajdziemy tu bowiem urządzenia prezentujące wątpliwej jakości walory brzmieniowe, ale i prawdziwe perełki, które zaoferują wspaniałej jakości dźwięk i kilka funkcji w jednej obudowie. Fakt, że urządzenia all-in-one posiadają w swojej ofercie absolutni specjaliści świata wysokiej jakości dźwięku – marki takie AVM, NAD czy Devialet – znaczy tylko jedno: że warto się takimi konstrukcjami zainteresować. Zapraszamy do salonów Top Hi-Fi & Video Design, aby posłuchać urządzeń all-in-one i wybrać odpowiednie dla siebie.
Komentarze