Poprzedni
Następny

Marvel vs. DC ponad podziałami: aktorzy, którzy pojawili się w obu uniwersach

Nie mamy wątpliwości, że spektakularne filmy powiązane z tymi dwoma komiksowymi światami, często są impulsem, by skompletować sobie pierwsze kino domowe. Chociaż DC i Marvel rywalizują ze sobą o sympatię widzów już od kilkudziesięciu lat, a dyskusja o tym, która wytwórnia jest lepsza jest jedną z najdłużej toczących się w popkulturze, wcale nie jest tak, że trzeba opowiedzieć się po jednej stronie. Przykładem są aktorzy, którzy chętnie zwiedzili oba uniwersa.

Marvel vs. DC ponad podziałami: aktorzy, którzy pojawili się w obu uniwersach

Taika Waititi

Po ogromnym sukcesie filmów ,,Co robimy w ukryciu”, ,,Dzikie łowy” i ,,Thor: Ragnarok” (w którym również zagrał) Taika Waititi stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych reżyserów w Hollywood. I głównie na tym postanowił się skupić, zepchnąwszy aktorstwo na nieco dalszy t(h)or. Zanim jednak wkroczył do uniwersum Marvela, pojawił się w epizodycznych rólkach w świecie DC - można go zobaczyć w filmach ,,Green Lantern” i ,,Suicide Squad: Legion Samobójców”.

Ben Affleck

Ben Affleck to aktor, którego starania nie przypadły do gustu ani miłośnikom DC, ani Marvela.

Zaczęło się od tytułowej roli w marvelowskim ,,Daredevilu” w 2003 roku, jednak przeszła ona bez większego echa - ani pozytywnego, ani negatywnego. Kiedy zaś kilkanaście lat później media obiegła informacja, że wcieli się w Batmana, internet zalała fala krytyki spod palców fanów DC. Ostatecznie nie był złym Batmanem, ale publiczność niemal jednogłośnie uznała, że nie był też najlepszym. Mimo to Affleck radzi sobie świetnie, zwłaszcza jako reżyser i scenarzysta - ma na swoim koncie już 2 Oscary i 2 Złote Globy - w obu wypadkach za filmy ,,Buntownik z wyboru”, ,,Operacja Argo”.

Michael Keaton

Skoro już jesteśmy przy Batmanie, nie możemy zapomnieć o Michaelu Keatonie, który zasilił szeregi DC, dwukrotnie wcielając się w rolę burtonowskiego Człowieka-Nietoperza (,,Batman” z 1989 r. i ,,Powrót Batmana” z 1992 r.). Po sukcesach obu filmów jego popularność eksplodowała równie szybko, co ucichła, ale jakiś czas temu wrócił na ekrany - między innymi dzięki roli złego do szpiku kości Vulture w ,,Spider-Manie” u boku Toma Hollanda. Zapowiada się też na jego powrót do stajni Marvela - wieść niesie, że jeszcze w tym roku Keaton ponownie wcieli się w Batmana w nowym filmie pt. ,,Batgirl”.

Willem Dafoe

Willem Dafoe ma za sobą fascynującą karierę, która jest najlepszym dowodem na to, że aktor nie boi się żadnej roli. Nic więc dziwnego, że w jego bogatej filmografii, obok kolorowych i radosnych filmów Wesa Andersona i przedziwnych projektów z Larsem von Trierem, znalazło się miejsce również dla przygód superbohaterów. W pierwszym z serii filmów fabularnych o ,,Spider-Manie” Dafoe pojawił się obok Tobeya Maguire'a i Kirsten Dunst, wcielając się w rolę złowieszczego Zielonego Goblina. Jakieś dwie dekady później przeskoczył zaś do uniwersum DC, pojawiając się w ,,Lidze Sprawiedliwości Zacka Snydera”, gdzie zagrał Nuidisa Vulko.

Idris Elba

Reżyser James Gunn przeniósł się ze świata Marvela (,,Strażnicy galaktyki”) do DC, aby nakręcić "Suicide Squad. Legion Samobójców" i zaprosił do tej przygody m.in. Idrisa Elbę, który wcielił się tu w postać Bloodsporta. Wcześniej można było jednak zobaczyć aktora w trzech filmach z serii ,,Thor” i 2 filmach z serii ,,Avengers”, w których pojawił się jako Heimdall.

Ryan Reynolds

Chociaż Ryan Reynolds również miał okazję zaprezentować się w produkcjach obu gigantów, wolałby, żeby jego występ dla DC odszedł w niepamięć - jego rola w ,,Green Lantern” (2011) okazała się totalną klapą. Na szczęście nie zraziło go to do dalszego próbowania swoich sił w świecie superbohaterów. Kilka lat później ,,zmienił strony’’ i zagrał nieokiełznanego Deadpoola, który z marszu stał się jedną z ukochanych postaci fanów uniwersum Marvela.

Halle Berry

Prawdopodobnie pierwszym sukcesem wytwórni Marvel w świecie wielkiego ekranu była seria,,X-Men", w której rolę Storm zagrała Halle Berry. Kilka lat później, już po tym, jak zdobyła Oscara za film ,,Czekając na wyrok", aktorka dostała propozycję, by wcielić się w Kobietę-Kota ze stajni DC. Film okazał się jednak totalną klapą, a za swoją rolę Berry została ,,nagrodzona’’ statuetką Złotej Maliny.

Laurence Fishburne

Laurence Fishburne gra od 10 roku życia, a na jego koncie widnieje niemal 80 filmów, więc nic dziwnego, że ma w swoim dorobku zarówno produkcje dla Marvela, jak i DC. To właśnie DC zainteresowało się nim w pierwszej kolejności, obsadzając Fishburne’a w roli Perry’ego White’a w filmie ,, Człowiek ze stali” (2013). Propozycja od Marvela pojawiła się 5 lat później - aktor wcielił się w Billa Fostera w filmie ,,Ant-Man i Osa”.

J.K. Simmons

J.K. Simmons po raz pierwszy przekroczył wrota uniwersum Marvela, kiedy wcielił się w rolę J. Jonaha Jamesona w trzech pierwszych filmach fabularnych o Spider-Manie (2002 r., 2005 r. i 2007 r.). Później trochę rozrabiał, zdobył Oscara za ,,Whiplash”, a następnie postanowił dołączyć do świata DC jako komisarz Jim Gordon w ,,Lidze Sprawiedliwości", po czym znowu przeskoczył do Marvela, by nakręcić kolejnego ,,Spider-Mana” u boku Toma Hollanda.

Chris Evans

Dziś Chris Evans to synonim kultowego Kapitana Ameryki, a Kapitan Ameryka to synonim Chrisa Evansa - ale nie zawsze tak było. Zanim stał się wcieleniem jednego z najważniejszych superbohaterów Marvela, aktor pojawił się w pierwszych filmach z serii ,,Fantastyczna Czwórka” (2004 i 2005 r.), które również wyszły pod szyldem tej wytwórni. Evans zagrał w nich Ludzką Pochodnię. W międzyczasie romansował też z DC - w 2010 roku wcielił się w rolę kapitana Jake’a Jensena w filmie ,,The Losers: Drużyna Potępionych”.

Tom Hardy

Talent Toma Hardy’ego nie umknął ani Marvelowi, ani DC - obie wytwórnie zaprosiły go do zagrania bardzo charakterystycznych ról. W uniwersum DC aktor zaprezentował się jako bezlitosny i pozbawiony uczuć złoczyńca i śmiertelny wróg Batmana, Bane (,,Mroczny Rycerz powstaje”), zaś Marvel zaprosił go do wcielenia się w równie sympatycznego, co przerażającego Venoma.

Michelle Pfeiffer

W przeciwieństwie do Halle Berry Kobieta-Kot w wykonaniu Michelle Pfeiffer została bardzo dobrze przyjęta. Mimo tego i wielkiego sukcesu ,,Powrotu Batmana” w 1992 roku musieliśmy czekać niemal 20 lat, by ponownie zobaczyć ją w filmie inspirowanym komiksem. W 2018 r. Aktorka powróciła jako Osa w marvelowskim filmie ,,Ant-Man i Osa”.

Tommy Lee Jones

Szalony złoczyńca imieniem Dwie Twarze z filmu ,,Batman Forever” (1995) w wykonaniu Tommy’ego Lee Jonesa to postać kultowa, chociaż różnie oceniana przez fanów serii i krytyków. Mieszane opinie nie zniechęciły jednak aktora do ponownego wkroczenia w świat komiksu - kilkanaście lat później  wcielił się w rolę surowego pułkownika Philipsa w filmie ,,Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie” (2010).



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: