Poprzedni
Następny

10 kawałków na letnie upały

Upały potrafią męczyć, ale nie ma co narzekać – przez większość roku w Polsce jest szaro i zimno. Kiedy jednak ciało krzyczy „ratunku”, a słońce nie daje za wygraną, sparuj swój telefon z głośnikiem i puść sobie coś orzeźwiającego w połączeniu ze szklanką zimnego napoju. Cieszmy się latem, bo tak szybko przemija!

„Cold As Ice” Foreigner oraz M.O.P 

Tytuł mówi wszystko. To znaczy, w pewnym sensie… Co prawda, tekst tego kawałka opowiada o zimnym i bezdusznym kochanku, ale słowa „cold” (zimny) i „ice” (lód) pojawiają się tu tak często, że wystarczy odrobina wyobraźni i można poczuć przyjemną ulgę. 

Równie popularną (a wśród pewnych pokoleń nawet bardziej popularną) piosenką pod tym samym tytułem jest numer od raperów z M.O.P., który trząsł parkietami dyskotek na początku lat 2000. Kto by pomyślał, że kiedyś będziemy marzyć o lodowatym kochanku…

„20 Years Of Snow” Regina Spektor

Wbrew temu, co może sugerować tytuł, w piosence „20 Years Of Snow” nie chodzi o wieczną zimę, a przynajmniej nie w dosłownym znaczeniu. Regina Spektor opowiada w ten sposób o napiętych relacjach na linii córka-ojciec, oceniając je przez pryzmat wszystkich białych zim, które minęły od ich rozłamu. Piękny fortepian, porywający głos i bolesny temat – nie ma opcji, żebyście nie poczuli dreszczyka. A dreszczyk to już prawie ochłoda – nawet ten nostalgiczny. Protip od nas – ten utwór słuchany na miniwieży klasy Hi-Fi schładza jeszcze skuteczniej!

„Fifteen Feet Of Pure White Snow” Nick Cave And The Bad Seeds

Nick Cave and The Bad Seeds proponują na upalny dzień nic innego, jak… rasową zimę nuklearną. Nieco ponura wizja, ale wyobraźcie sobie cały ten śnieg, w który można wskoczyć rozpalonym od słońca ciałem… Ulga, ulga, ULGA.

„Lemonade” Beck

Kiedy z nieba leje się żar, z pleców pot, a susza w powietrzu przenosi się do ust, nic nie przyniesie człowiekowi takiej ulgi jak zimniutka lemoniada w wysokiej szklance z (eko!) słomką. Oczywiście, nie o tym traktuje piosenka Becka – jeśli już, to prędzej o lemoniadzie, która został doprawiona halucynogenami… Beck to Beck, nie ma co rozkminiać – trzeba słuchać i dać się ponieść jego zwariowanej wyobraźni. 

„Call Me The Breeze” Lynyrd Skynyrd

Idealny wakacyjny dzień? Złoty piasek, kojący szum morza, delikatna bryza, która chłodzi rozgrzaną skórę, a w tle leci kawałek „Call Me The Breeze" Lynyrd Skynyrd.

Tekst tej piosenki z 1974 r. opowiada o wolnym duchu, który spędza życie w trasie, nie przywiązując się do niczego i nikogo. Jeśli istnieje coś takiego, jak „muzyka drogi”, Lynyrd Skynyrd są jej totalnymi mistrzami.

„Milkshake” Kelis

Mimo że sam kawałek i teledysk mogą sprawić, że niektórym zrobi się raczej gorąco, wyobrażenie wielkiego pucharu z lodowatym, kremowym szejkiem to coś, dla czego warto przemęczyć się nawet w najgorszym upale. Co do tekstu – rzecz jasna, zupełnie nie jest o prawdziwym lodowym napoju, ale może lepiej nie wnikajmy…. Za gorąco na takie tematy.

„I Go Swimming” Peter Gabriel

„I Go Swimming” to piosenka, która zadebiutowała na ścieżce dźwiękowej do musicalu Ricka Springfielda pt. „Trudne do utrzymania” z 1984 r., ale… dziś interesuje nas coś innego –TYLKO orzeźwiające aspekty tego przeboju. Wystarczy wcisnąć PLAY na odtwarzaczu strumieniowym i od razu człowiek czuje motywację, by jak najszybciej znaleźć się nad wodą. Idziemy pływać, kochani.

„Ice Ice Baby” Vanilla Ice

Czy chcemy, czy nie, „Ice Ice Baby” (uwaga, suchar: po polsku „Lód Lód Dziecko”) to hit, przy którym kolanka tańczą same. Być może to zasługa znajomej melodii („Under Pressure” Queen i Davida Bowie), być może powiewających spodni w stylu Aladyna, które Vanilla Ice dumnie nosi na biodrach, ale jedno jest pewne – to działa. Aż chce się lecieć do najbliższej lodziarni – nie zapomnijcie słuchawek na drogę!

„Mam tę moc”

„Kraina lodu” – czy można wyobrazić sobie bardziej ochładzający film na upał? Nie wydaje nam się. 

*bonus TIP: Black metal

Kiedy już nic nie pomaga, nic nie orzeźwi wnętrza czaszki tak, jak stary, dobry black metal. Widzieliście kiedyś blackmetalowca na plaży? No właśnie. Black metal to muzyczna klimatyzacja.

Gwarantujemy, że z taką playlistą nawet najbardziej postapokaliptycznopodobna pogoda wyda się duuużo przyjemniejsza. Zanim jednak wyruszycie na kolejną letnią przygodę, pamiętajcie o nawadnianiu, unikaniu przebywania na słońcu i pełnym naładowaniu swoich głośników bezprzewodowych. Pozdrawiamy, #EksperciDobregoBrzmienia.

Czytaj więcej o muzyce:

Dowiedz się więcej o sprzęcie audio i uczyń słuchanie muzyki jeszcze przyjemniejszym:



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: