Jeśli tegoroczna majówka była trailerem pogody na cały miesiąc, to zapowiada się na wiele godzin w towarzystwie kina domowego. Netflix jest na to przygotowany – w tym miesiącu możecie spodziewać się kilku pocieszających nowości, które zadowolą szczególnie miłośników książek.
„Dziedzictwo Jowisza”
Nowa oryginalna produkcja o superbohaterach od Netflix. Jest to adaptacja komiksu pod tym samym tytułem. Akcja serialu bazuje głównie na pierwszych pięciu częściach komiksowej sagi, splatając je z elementami prequela pt. „Krąg Jowisza”.
Historia, którą opowiada ośmioodcinkowa produkcja, jest stara jak świat – mamy do czynienia z walką pokoleń i ścierającymi się ideałami, tyle że w superbohaterskiej wersji. Dziewięćdziesiąt lat po tym, jak grupa superbohaterów znana jako Unia powstała, aby ratować świat, ich dzieci widzą swoją przyszłość nieco inaczej. Niestety konflikt między „dorosłymi” skutkuje tym, że młode pokolenie będzie musiało zweryfikować swoje plany.
„Kobieta w oknie”
Pamiętacie kultowy thriller Alfreda Hitchcocka „Okno na podwórze” z 1957 roku? „Kobieta w oknie” opiera się na podobnym schemacie. Zamknięty w czterech ścianach bohater przez przypadek widzi coś, czego zdecydowanie nie powinien zobaczyć. Tym razem okiennym detektywem jest cierpiąca na agorafobię Anna (w tej roli sześciokrotnie nominowana do Oscara Amy Adams), która w trakcie szpiegowania ludzi z bloku vis-à-vis jej okna zaprzyjaźnia się z jedną z jego mieszkanek. Ale pewnego dnia odkrywa, że jej nowa koleżanka zniknęła, a jej małe śledztwo potwierdza, że wydarzyło się coś złego. Film jest adaptacją powieści autorstwa A.J. Finn, a jego obsada wygląda bardzo zachęcająco, bo oprócz wspomnianej Adams zobaczymy na ekranie m.in. Gary’ego Oldmana i Julianne Moore.
Ciekawostka: pierwsza wersja filmu była gotowa już w 2019 roku, jednak po kilku pokazach testowych okazało się, że za bardzo dezorientuje on widzów, więc wytwórnia Fox zarządziła dokrętki.
„Master Of None” sezon 3
Na trzeci sezon tego nagrodzonego m.in. statuetką Emmy, Złotym Globem i Critics' Choice Television Award serialu widzowie musieli czekać aż cztery lata. Dlaczego tak długo? Jego twórca Aziz Ansari potrzebował chwili spokoju po tym, jak jego sława praktycznie z dnia na dzień poszybowała w górę. Kiedy „zabawny gość” z kultowego w wielu kręgach serialu „Parks and Recreation” stworzył pierwszy sezon „Master Of None”, wszystkich zamurowało. Nikt nie spodziewał się, że ten niezwykle utalentowany komik potrafi tak umiejętnie połączyć swoje poczucie humoru z opowieściami o zwykłym, nudnym życiu gościa, który niepewnym krokiem wchodzi w bezlitosne dorosłe życie. Oczekiwania względem nowego sezonu serialu są więc olbrzymie, ale coś nam mówi, że Ansari rozegra to po swojemu i znowu mu się uda.
„Potwór”
Film „Potwór” z 2018 roku to kolejna ekranizacja w portfolio Netflix. Jest to adaptacja książki „Monster”, autorstwa Walter Deana Myersa. Opowiada ona o siedemnastoletnim Stevenie, który jest wzorowym uczniem elitarnej szkoły średniej w Harlemie. Do czasu – pewnego dnia zostaje bowiem oskarżony o zabójstwo, a jego sprawa trafia do sądu, w którym musi stoczyć dramatyczną walkę o wolność. Stawka jest duża – na szali leży dożywotni pobyt za kratkami.
„Halston”
Kolejną adaptacją w majowej ofercie serwisu jest miniserial „Halston”, który opiera się na książce „Simply Halston” Stevena Gainesa. Opowiada on historię legendarnego kreatora mody (Ewan McGregor), którego imię w latach 70. i 80. stało się synonimem luksusu, statusu, klasy, sławy i seksapilu. Akcja serialu skupia się na czasie, gdy w wyniku wrogiego przejęcia marki projektant rozpoczyna batalię o prawa do jej nazwy, która jest nie tylko jego imieniem – po tylu latach w branży jest w zasadzie nim.
Komentarze