Poprzedni
Następny

„Najlepsze w dotychczasowej historii” – test kolumn Bowers & Wilkins 802 D4 w „Hifi & Musik”

Model 802 D4 to podłogowa kolumna głośnikowa o zbliżonych możliwościach technicznych i brzmieniowych do flagowego modelu 801 z nowej generacji kolumn głośnikowych Diamond D4 firmy Bowers & Wikins. Podłogówki 802 D4 otrzymały wyróżnienie „Toppklass!”, a więc „klasa światowa” od „Hifi & Musik” w teście, który ukazał się w listopadowym wydaniu tego szwedzkiego magazynu dla miłośników dobrego brzmienia. Sprawdziliśmy, co szwedzcy recenzenci sądzą o modelu 802 D4, reprezentującym najnowszą odsłonę serii 800 brytyjskiego producenta.

Bowers & Wilkins 802 D4

Zanim testujący przeszedł do meritum, nawiązał nieco do historii rozwoju legendarnej już serii 800, której początki sięgają 1979 r. Czytając artykuł możemy więc nie tylko dowiedzieć się więcej o testowanym modelu 802 D4, ale też poznać bliżej rozwiązania techniczne, które Bowers & Wilkins wprowadzał w kolejnych latach do swoich modeli. Nie zabrakło odwołania do rozwiązań takich jak Matrix czy Nautilus:

Największy skok technologiczny w serii nastąpił w 1998 roku wraz z Nautilusem, radykalną innowacją, która pozwoliła wykładniczo zwężającym się absorberom tubowym wytłumić dźwięk i odbicia za elementami bez utraty dynamiki.

Bowers & Wilkins 802 D4

Nie mogło zabraknąć również odniesień do poprzedniczki, czyli serii Diamond D3:

800 D3, a więc wersja topowej serii z 2015 roku, była pod każdym względem technicznie oszałamiającym osiągnięciem i przez wielu uważana jest za prawdopodobnie najbardziej udaną serię głośników Bowers & Wikins w historii.

O ile seria D3 była radykalną przeróbką wcześniejszej technologii, o tyle nowa seria D4 jest raczej dokładnym dopracowaniem szczegółów.

Testujący świetnie zna wcześniejsze dokonania firmy Bowers & Wilkins. Doskonale więc punktuje zmiany, jakie pojawiły się wraz z nową wersją serii 800:

Dużą różnicą jest opływowa, metalowa głowica Natilus, tzw. głowica turbinowa. W nowej serii, nie tylko jest większa, ale również ma nową wewnętrzną, stojącą strukturę, która zapewnia jeszcze niższe zniekształcenia i większą przejrzystość w tak ważnym zakresie średnich tonów. Ma też nowe, strojone rezonatory Helmholtza.

Diamentowy głośnik wysokotonowy został tylko nieznacznie wypolerowany, ale metalowy korpus Nautilusa stał się cięższy i znacznie dłuższy, aby zapewnić jeszcze mniej zniekształceń i bardziej otwarty dźwięk.

Bowers & Wilkins 802 D4

Oczywiście zmian jest więcej, ale po szczegóły zapraszamy do lektury recenzji z listopadowego magazynu „Hifi & Musik”. A jak redakcja uzasadniła wybór modelu 802 D4 do testów? Czytamy:

To, że wybraliśmy do testu model 802 D4, a nie najwyższy model z tej serii, wynikało nie tyle z niższej ceny, co z tego, że uznaliśmy, iż mniejszy model będzie bardziej poręczny (...). Mieliśmy szczęście, bo pudełka były rozmiarów lodówki, a głośniki, choć dość smukłe, okazały się znacznie głębsze niż wyglądały na zdjęciach. Mimo to, poruszanie się tymi 90-kilogramowymi behemotami było łatwe, ponieważ mają one wbudowane kółka.

Bowers & Wilkins 802 D4

A co z brzmieniem? Trzeba przyznać, że opinia redaktora „Hifi & Musik” jest niezwykle obrazowa i doskonale oddaje możliwości kolumn 802 D4 firmy Bowers & Wilkins:

B&W zachowują się jak akustyczne mikroskopy, ale możemy też ich słuchać z dużej odległości, gdzie inne kolumny są w stanie dostarczyć jedynie płaskiego dźwięku.

Choć szczegółowość i holograficzne poczucie obecności zapierały dech w piersiach, to jednak nie to zrobiło na mnie największe wrażenie. Nie, prawdziwym atutem była przyczepność, kontrola i zdolność głośników do nadania dźwiękowi gęstości. Jeśli jesteś na to nieprzygotowany, ciężar i siła uderzenia dźwięku mogą być odczuwalne niemal tak, jak ściana klifu pędząca w Twoim kierunku.

Całość rozważań doskonale podsumowują ostatnie akapity recenzji:

Czy zatem nowa seria D4 jest lepsza od swojej poprzedniczki? Niewątpliwie! Przynajmniej, jeśli za punkt wyjścia weźmiemy testowany model, który oprócz tego, że jest czystszy, bardziej przejrzystszy i dynamiczniejszy pod względem brzmienia, ma też głębszy bas i jest bardziej „kolorowy” niż jego poprzednicy. Co najlepsze, kolumny Bowers & Wilkins świetnie zabrzmiały z  Gryphonem Diablo 300, którego nieco bardziej muskularne ciepło klasy A doskonale uzupełniało kolumny. Jasne, 802 D4 kosztują tyle, co samochód, ale za te pieniądze dostajemy nie tylko zawrotnie zaawansowaną technologię, ale i najlepsze głośniki Bowers & Wilkins w historii!

Bowers & Wilkins 802 D4

Jeśli chcesz sprawdzić jak brzmią jedne z najlepszych dostępnych na rynku kolumn głośnikowych, czyli podłogowe 802 D4, możesz skontaktować się z jednym z naszych salonów sprzedaży Top Hi-Fi & Video Design i umówić się na odsłuchy. Oczywiście, w systemie audio z odpowiednio dobranymi do do Twoich preferencji komponentami.



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: