Każdy, kto wchodzi w świat analogowej muzyki szuka na początku rozsądnie wycenionego gramofonu. Ten pierwszy gramofon jest niezwykle ważny, bowiem to od niego zależy, czy złapiemy bakcyla na czarną płytę, czy pozostaniemy przy cyfrowej muzyce.
Możemy zdecydować się na używany sprzęt, ale narażamy się wtedy na zakup mocno wyeksploatowanego urządzenia. Zaawansowana regulacja również może odstraszyć początkującego entuzjastę. Właśnie dla takich osób przewidziano gramofon House of Marley Stir It Up – prosty w obsłudze, podstawowy, ale bardzo dobrze brzmiący sprzęt entry level.
House of Marley – dbałość o środowisko
Dewizą marki House of Marley jest dbałość o środowisko, widać to doskonale w ich produktach – gramofon Stir it Up otrzymujemy zapakowany w prosty, ale elegancki karton, do zabezpieczenia urządzenia, zamiast styropianu wykorzystano kartonowe formy. Ilość elementów z tworzyw sztucznych została ograniczona do tego stopnia, że nawet dołączone przewody związane są papierową wstążką. Wierzch płyty gramofonu wykonano z eleganckiego drewna bambusowego, do stworzenia maty wykorzystano silikon poddany recyklingowi a elementy mechaniczne z aluminium, które można łatwo poddać ponownej obróbce. Dołączony do gramofonu pokrowiec przeciw kurzowi, podobnie jak obicie płyty wykonano z materiału z odzysku. Ramię i przeciwwagę wykonano z kolei ze stali nierdzewnej. W przystępnej cenie otrzymujemy więc sprzęt, który w pomysłowy sposób ogranicza zbędne odpady. A co z funkcjonalnością?
Stir it Up – siła w prostocie
Gramofon House of Marley Stir It Up jest gramofonem paskowym, wyposażonym w podstawowe ramię z przeciwwagą, wyjście USB oraz przedwzmacniacz z możliwością wyłączenia – co jest bardzo przydatną funkcjonalnością dla osób, które nie posiadają zewnętrznego preampu gramofonowego, ale chciałyby kiedyś rozbudować swój tor analogowy. Wraz z gramofonem, zasilaczem i zestawem okablowania, otrzymujemy podstawową wkładkę typu MM (Moving Magnet) renomowanej marki Audio Technica. Na froncie gramofonu znajdziemy jeszcze wyjście słuchawkowe, co pozwala cieszyć się muzyką z czarnej płyty bez irytowania pozostałych domowników ulubionym grind corem.
Dzięki tak prostej konstrukcji, ustawienie gramofonu House of Marley Stir It Up ogranicza się do zamontowania przeciwwagi i wyregulowania docisku igły oraz antyskatingu, z czym poradzi sobie każdy początkujący. Musimy jeszcze tylko założyć pasek na rolkę silnika i gotowe! Gramofon włączamy za pomocą przyjemnie przeskakującego, aluminiowego pokrętła wyboru prędkości. Gramofon Stir It Up odtworzy standardowe płyty zarejestrowane z prędkością 33 i 1/3 obrotów na minutę, oraz te obracające się z prędkością 45 obrotów. To w zupełności wystarczy, ponieważ standard 76 obrotów przydaje się jedynie kolekcjonerom rzadkich nośników.
Wejście do analogowego świata
Gramofon jest teoretycznie bardzo prostym urządzeniem, oprócz ramienia i prawidłowej regulacji, ważne jest kilka kluczowych parametrów – przede wszystkim stabilność obrotów silnika. Gdyby silnik nadawał za wysokie lub za niskie obroty, dałoby to słyszalny efekt w postaci zmiany wysokości dźwięku wydobywającego się z głośników. Gramofon Stir it Up radzi sobie z tym aspektem bardzo dobrze. Jedynym mankamentem dla niektórych użytkowników może być słyszalny dźwięk pracy silnika. Nie stanowi to jednak dużego problemu, ponieważ dźwięk ten nie jest dalej przenoszony, a podczas odtwarzania muzyki jest on całkowicie niesłyszalny.
Najważniejszym elementem kreującym brzmienie gramofonu jest zastosowana wkładka gramofonowa. Część gramofonów entry level posiada niewymienną wkładkę, co stanowi dużą przeszkodę dla osób poszukujących brzmienia. Stir It Up oferuje podstawową wkładkę Audio Technica z igłą o szlifie sferycznym, którą w razie potrzeby możemy wymienić. Wkładka zamontowana w gramofonie Stir It Up zapewnia pełne, zrównoważone, analogowe brzmienie o bardzo zadowalającej jakości. Przedwzmacniacz wbudowany w gramofon również spełni brzmieniowe wymagania znaczącej większości użytkowników. Ci bardziej wymagający mogą zastosować zewnętrzny przedwzmacniacz. Dzięki wyjściu USB, możemy zdigitalizować nasze analogowe zbiory.
Winylowe rytuały
Mimo że gramofon jest manualny, posiada on pewne ułatwienia w użytkowaniu – silnik włącza się dopiero po przeniesieniu ramienia nad płytę i automatycznie wyłącza się po dojściu ramienia do ostatniego rowka płyty. Windę ramienia trzeba uruchamiać manualnie, nie jest to jednak uciążliwa czynność, a wręcz stanowi przyjemną część winylowego rytuału. To właśnie jest najprzyjemniejszą częścią słuchania muzyki z analogowej płyty – możliwość obcowania z nośnikiem, zaangażowanie w odsłuch.
Gramofon House of Marley Stir it Up to elegancka propozycja nie tylko dla osób ceniących dbałość o środowisko. Jest to doskonałe wprowadzenie do analogowego świata, które daje możliwość rozbudowy wraz z rozwojem fascynacji dla czarnego krążka.
Komentarze