Poprzedni
Następny

Daj to głośniej! Propozycje nie do odrzucenia zawarte w piosenkach

Gdy słyszymy w radiu swój ulubiony kawałek, często mamy ochotę dać nieco głośniej. Są jednak artyści, którzy w swych piosenkach wprost namawiają do zwiększenia poziomu decybeli do wartości grożącej uszkodzeniem słuchu.

PSB Speakers Alpha AM5

Podkręć głośność!” – namawia w kółko zespół M/A/R/R/S w swoim hicie z 1987 roku, zatytułowanym „Pump Up the Volume”. Tytułowa fraza została wycięta z utworu „I Know You Got Soul” Erica B. & Rakima, a cała piosenka jest nafaszerowana samplami niczym babciny makowiec rodzynkami. Są tam wklejone fragmenty nagrań m.in. Jamesa Browna i duetu Coldcut. Misterna robota się opłaciła, bowiem kawałek wspiął się na sam szczyt list przebojów w Wielkiej Brytanii, Holandii, Nowej Zelandii i kilku innych krajach.

Jednym z największych tanecznych hitów przełomu tysiącleci był utwór „Let's Get Loud”, wykonywany przez Jennifer Lopez. Wokalistka dostała tę piosenkę w prezencie na start muzycznej kariery od innej gwiazdy latino popu, Glorii Estefan, i w pełni wykorzystała jej komercyjny potencjał. „Zróbmy hałas, dajmy głośniej tę muzykę, aby było słychać jej brzmienie!” – te słowa refrenu mocno kuszą, aby wypróbować możliwości naszego wzmacniacza.

Choć w kawałku „(You Gotta) Fight for Your Right (To Party)” grupy Beastie Boys nie ma wyrażonej wprost zachęty do majstrowania przy potencjometrze głośności, to jego przesłanie jest jasne. Chodzi o to, aby w pełni wykorzystać dane młodemu człowiekowi prawo do imprezowania, i to takiego, od którego rodziców rozboli głowa. Rapowany tekst w połączeniu z mocnym beatem i kłującymi uszy dźwiękami gitary Kerry'ego Kinga ze Slayera, sprawiają że kawałek nagrany w połowie lat 80. wciąż sprawdza się idealnie jako ścieżka dźwiękowa do dzikiej balangi.

O balowaniu bez umiaru śpiewał w podobnym okresie również nasz rodzimy Oddział Zamknięty. W utworze „Party” Krzysztof Jaryczewski zachęcał: „Zróbmy więc prywatkę jakiej nie przeżył nikt, niech sąsiedzi walą, walą, walą do drzwi”. Zapewne niejeden sąsiad dobijał się do mieszkania, w którym membrany wyskakiwały z głośników w rytm tego przeboju polskiego rocka.

Stali bywalcy klubów karaoke nie raz zdzierali gardła przy piosence „What's Up” amerykańskiej formacji 4 Non Blondes. Gdy jej wokalistka Linda Perry śpiewa o tym, że krzyczy ile sił w płucach: „Co się dzieje?!”, trudno oprzeć się pokusie, by dołączyć do niej w refrenie. Zwłaszcza, że jego słowa nie są zbyt skomplikowane i nie trzeba mieć tytułu magistra filologii angielskiej, żeby je błyskawicznie opanować.

Głośniej, głośniej, głośniej…” – to słowo powtarza się niczym mantra w kawałku „Louder”, wyśpiewanym przez młodą brytyjską gwiazdę popu, Katy B, na jej debiutanckiej płycie „On a Mission" sprzed 10 lat. Piosenka nie była chyba specjalnie lubiana ani przez wokalistkę, ani przez jej wytwórnię płytową, bowiem nie załapała się na album, a jedynie na stronę B promującego go singla. Nakręcono za to do niej teledysk, który do dziś zgromadził już ponad 10 milionów odsłon w serwisie YouTube, co świadczy o tym, że fani piosenkarki z wielką przyjemnością napełniali swe uszy tym nagraniem, korzystając ze słuchawek, zestawów stereo czy innych urządzeń pomagających rozkoszować się muzyką.

Polskim odpowiednikiem utworu Katy B jest „Głośniej” w wykonaniu Rafała Brzozowskiego. O porównywalnych zasięgach nasz rodzimy wokalista może tylko pomarzyć, ale trzeba przyznać, że w ostatnim czasie faktycznie zrobiło się o nim głośniej, dzięki występowi w konkursie Eurowizji i coraz to nowym zadaniom przydzielanym mu przez włodarzy publicznej telewizji. Czy jest to wystarczający powód, żeby wrzucić jego płytę do odtwarzacza, każdy musi zdecydować sam.

Na koniec zespół, który zachętę do skorzystania z pełnej mocy wzmacniacza zawarł w swej nazwie: Daj To Głośniej. Już same tytuły piosenek, takie jak „Zwariowana noc”, „Ochotę mam”, „Andrzeju łajdaku” czy „Wróciłeś nad ranem”, jasno dają do zrozumienia, wokół jakiej tematyki obracają się teksty piosenek grupy. Gdyby ktoś pragnął na własne uszy przekonać się, jak brzmi wykonywana przez nią muzyka, powinien mieć świadomość, że robi to na własną odpowiedzialność – Daj To Głośniej jest bowiem jedną z czołowych gwiazd nurtu zwanego disco polo.

Disco polo, pop, rock, czy ciężki metal spod znaku Slayera – dla każdego z tych gatunków można dobrać sprzęt audio, który wydobędzie z niego to, co najlepsze. Pomogą w tym chętnie eksperci Top Hi-Fi & Video Design. Już teraz sprawdź na naszej stronie, gdzie znajduje się najbliższy salon naszej sieci!



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: