Od niedawna możemy oglądać na kinie domowym serial ,,Człowiek vs pszczoła”, który podbił szturmem serca polskiej widowni jeszcze zanim Netflix go udostępnił. Powód? Występuje w nim jedną z najzabawniejszych twarzy w historii telewizji - Rowan Atkinson, który zyskał międzynarodową sławę dzięki serialom ,,Czarna Żmija” i ,,Jaś Fasola”. Oto kilka ciekawostek o aktorze, który znienacka powrócił na języki.
1. Jest wielki fanem motoryzacji
Rowan Atkinson od wielu lat pasjonuje się autami, i wcale nie tylko sportowymi - jak większość majętnych gwiazd. Komik fascynuje się również old-timerami, a także… ogromnymi ciężarówkami, na które posiada nawet prawo jazdy. Aktor wie o autach tak dużo, że dzieli się swoją pasją i wiedzą z innymi, regularnie pisząc artykuły do magazynu ,,CAR”.
2. Chodził do szkoły z kimś bardzo ważnym
Komik uczył się w gimnazjum Durham Choristers School, a jego szkolnym kolegą był późniejszy premier Wielkiej Brytanii, Tony Blair. Jak twierdzi były dyrektor placówki, obaj chłopcy bardzo różnili się od siebie pod względem zachowania - Atkinson był raczej nieśmiały i zamknięty w sobie, Blair zaś charakteryzował się otwartością i charyzmą, a także był wzorowym uczniem, który zgłaszał się na ochotnika dosłownie do wszystkiego.
3. Jest bardzo dobrze wykształcony
Rowan Atkinson uzyskał tytuł magistra inżyniera elektryka w oksfordzkim Queen's College. Co zadecydowało, że chłopak, który marzył o komedii, wybrał takie studia? Chciał pójść w ślady swojego ojca, który w 1935 r. ukończył ten sam kierunek.
W 2006 r. uczelnia przyznała komikowi prestiżowy tytuł Honorary Fellow.
4. Cierpi na wadę wymowy
Atkinson od dawna cierpi z powodu jąkania, ale przez te wszystkie lata zdołał przekształcić swój problem w charakterystyczne komediowe narzędzie. W jednym z wywiadów przyznał, że jednak nie zawsze podchodził tak lekko do swojego problemu - w szkole sprawiał mu wiele trudności i ściągał na niego drwiny innych dzieci. Przezwyciężył swoją niepewność dopiero kiedy zaczął grać - okazało się, że kiedy wciela się w kogoś innego, jąkanie znika.
5. Wymyślił Jasia Fasolę jeszcze na studiach
Podczas studiów w Oksfordzie Atkinson został poproszony o przygotowanie skeczu, który mógłby zostać wystawiony na uczelni. Nieco go to zaskoczyło - nie uważał się wówczas za pisarza i nigdy wcześniej niczego nie napisał, a władze uczelni dały mu na to tylko 48 godzin.
Pomysł na Jasia Fasolę przyszedł nagle, kiedy stał przed lustrem i ćwiczył miny.
6. Prawie nazwał Jasia Fasolę inaczej
Pierwotnie Jaś Fasola (w oryginale Mr. Bean) miał nazywać się Mr. White, a później zmieniono je na Mr. Cauliflower (Pan Kalafior). Ostatecznie jednak padło na Mr. Bean, jednak trochę to trwało - oficjalnie zadecydowano o nazwisku głównego bohatera dopiero po emisji pierwszego odcinka.
7. Niemal nie zrezygnował z roli, która dała mu sławę
Po pierwszym sezonie serialu,,Czarna Żmija” aktor kompletnie stracił do niego entuzjazm. Nie lubił tej postaci - podobno z powodu jej przejmującej głupoty. Żeby zachęcić Atkinsona do kontynuowania tej roli, jego współscenarzyści postanowili zmienić charakter głównych postaci, nadając im więcej wymiarów. Podziałało - zarówno na aktora, jak i na widownię, która pokochała ,,Czarną Żmiję”.
8. Uratował swoją rodzinę przed katastrofą lotniczą
W 2001 r. Atkinson udowodnił światu, że nie tylko jest zabawny, ale i odważny. Kiedy w czasie wakacji z rodziną jego prywatny samolot przelatywał nad Kenią, jedyny pilot na pokładzie nagle zemdlał. Mimo braku przeszkolenia i jakiegokolwiek doświadczenia za sterami aktor zachował zimną krew i przejął kontrolę nad maszyną. Chwilę później pilot odzyskał przytomność i udało mu się szczęśliwie posadzić maszynę na lotnisku w Nairobi.
Komentarze