Poprzedni
Następny

O tym, jak muzyka zmienia człowieka

Pewnie wszyscy znamy to uczucie: po ciężkim dniu włączamy domowe stereo, a z głośników wybrzmiewa nasz ulubiony kawałek, a przyjemne ciepełko zalewa nam całe ciało. Naukowcy odkryli jednak, że chwilowa przyjemność to nie wszystko, co daje nam muzyka - ona wpływa na nas długofalowo. Zobaczcie, jak.

606 S2 Anniversary Edition

Porusza cały mózg. Dosłownie!

Dzięki postępom w neuronauce i badaniom nad wpływem muzyki na mózg, wiemy, że jej słuchanie lub wykonywania aktywuje jednocześnie niemal wszystkie regiony mózgu, co oznacza, że realne zmiany w jego pracy. Co to oznacza?

Jak wynika z wielu badań, obcowanie z muzyką wpływa na to, jak postrzegamy otaczający nas świat. W badaniu z 2011 roku naukowcy z Uniwersytetu w Groningen zlecili 43 studentom rozpoznawanie wesołych i smutnych twarzy na zdjęciach podczas słuchania w tle wesołej lub smutnej muzyki. Rezultat był ciekawy - kiedy w tle leciały radosne nuty, uczestnicy eksperymentu wskazywali więcej wesołych twarzy, z kolei w przypadku ponurej muzyki było całkiem odwrotnie. Zdaniem badaczy, może to wynikać z tego, iż na nasze decyzje percepcyjne dotyczące bodźców zmysłowych (takich jak w tym przypadku wyraz twarzy człowieka na zdjęciu) bezpośrednio wpływa nasz stan psychiczny - tutaj zdeterminowany przez rodzaj słuchanej muzyki. Wniosek jest taki, że muzyka wyzwala w mózgu prawdziwe reakcje fizyczne, które uruchamiają serię reakcji chemicznych, bezpośrednio wiążących się z naszym samopoczuciem. Ma na to wpływ wzrost poziomu oksytocyny, czyli tak zwanego hormonu miłości, który powoduje, że jesteśmy bardziej otwarci na angażowanie się w społeczne interakcje i budowanie więzi z innymi ludźmi.

Poprawia jakość życia

Podstawkowe kolumny pasywne Bowers & Wilkins 705 Signature wyposażone są w głośnik wysokotonowy typu Tweeter-on-Top

To nie koniec dobrodziejstw, które dają nam nuty - badania wykazały również, że po kilku tygodniach regularnej muzykoterapii wzrasta również poziom melatoniny, adrenaliny i noradrenaliny. Ten pierwszy hormon przekłada się na polepszenie jakości snu, a więc i całego funkcjonowania, zaś adrenalina i noradrenalina pobudzają obszary mózgu odpowiedzialne za naszą czujność, poziom ekscytacji i poczucie nagrody. Muzyka podnosi też poziom dopaminy - hormonu szczęścia - co może być skutecznym wsparciem w walce z depresją.

Pomaga w walce z bólem

W 2014 r. naukowcy z Danii stwierdzili, że muzyka może pomóc w przyniesieniu ulgi od bólu pacjentom z fibromialgią - schorzeniem, które z nieznanych (jeszcze) nauce przyczyn powoduje ogromny ból mięśni i stawów. Mieli rację - kiedy poprosili pacjentów o słuchanie wybranej relaksującej muzyki, odnotowali, że niemal cała grupa badanych zgłosiła znaczne zmniejszenie się bólu i poprawę mobilności.

linn majik 140

Jak to możliwe, że muzyka wydaje się łagodzić ból? Choć dokładne mechanizmy pozostają niejasne, wielu naukowców twierdzi, że jednym z powodów jest fakt, że słuchanie muzyki aktywuje w mózgu uwalnianie opioidów - naturalnych środków przeciwbólowych organizmu.

Poprawia zdrowie po udarze

Coraz więcej badań wskazuje na to, że muzyka może pomóc również w powrocie do zdrowia po urazie mózgu - takim jak udar.

Badanie przeprowadzone w 2008 roku przez naukowców z Uniwersytetu Helsińskiego w Finlandii wykazało, że pacjenci po udarze, którzy słuchali muzyki przez około 2 godziny dziennie, charakteryzowali się lepszą pamięcią werbalną, większym skupieniem uwagę oraz znacznie lepszym nastrojem niż ci, którzy słuchali audiobooków lub nie słuchali niczego.

Audio Pro C5 MkII

Co więcej, badania wykazały też, że muzyka może wspomagać pacjentów po udarze w odzyskaniu zdolności mowy. W jednym z badań przeprowadzonych w 2013 r. przez naukowców z Korei stwierdzono na przykład, że pacjenci po udarze, u których wystąpiły problemy z komunikacją, wykazali poprawę zdolności językowych po miesiącu terapii muzyką skomponowaną tak, by pobudzała sieć neurologiczną.

Niektóre badania sugerują również, że muzyka może pomóc w leczeniu epilepsji. Jedno z nich, przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym w Ohio wykazało, że mózgi osób z padaczką zaskakująco łatwo synchronizują się z muzyką, co oznacza, że odpowiednio dobrana melodia jest w stanie zapewnić im głęboką relaksację. Jest to szczególnie ważne, ponieważ głównym czynnikiem wywołującym napady padaczkowe jest stres, a muzyka po prostu go wymiata.

I jak tu nie kochać muzyki?



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: