Poprzedni
Następny

Koss Porta Pro - Historia niezwykłych, ale całkiem zwyczajnych słuchawek

koss porta pro

Na rynku audio, jak na każdym innym, istnieje szereg urządzeń, które z biegiem lat obrosły legendą albo zyskały status kultowych. Któż nie słyszał o kultowych już dzisiaj wzmacniaczach Nelsona Passa, prestiżowych gramofonach Thorensa czy charakterystycznych z wyglądu głośnikach firmy Bowers & Wilkins. To właśnie te, a nie inne urządzenia były częstokroć obiektami barwnych marzeń i głębokich westchnięć wielu audiofilów, a nawet osób ot tak zwyczajnie słuchających muzyki.

Obok tych wielkich ikon z czasem pojawiały się bardziej przystępne „perełki”, adresowane do szerszej grupy odbiorców, jak chociażby super muzykalny wzmacniacz NAD3020. Jedną z nich są słuchawki Porta Pro, opracowane przez amerykańską firmę Koss Stereophones przeszło 35 lat temu. Nie zaskakiwały swoją posturą ani nadrealistycznym dźwiękiem. Trafiały po prostu w 100 procentach w potrzeby przeciętnego użytkownika sprzętu mobilnego i nie tylko. Okazały się ponadczasowe.

Geneza i twórca

John C. Koss, założyciel firmy, pierwotnie zajmował się wypożyczaniem odbiorników telewizyjnych m.in. szpitalom. Przełom nastąpił w 1958 r., kiedy na targach hi-fi w Wisconsin zademonstrował przenośny gramofon, model 930 Phonograph, opracowany wspólnie z przyjacielem, Martinem Lange. Aby ułatwić zwiedzającym odsłuch urządzenia w hałaśliwym pomieszczeniu targowym, Koss wyposażył gramofon w stworzone przez siebie słuchawki lotnicze SP-3. Zróżnicowanie sygnałów w lewym i prawym kanale dawało złudzenie słuchania muzyki w sali koncertowej. Ku jego zaskoczeniu to nie fonograf, a właśnie słuchawki okazały się spektakularnym sukcesem.

Od tego czasu na dobre rozpoczęła się historia pierwszego producenta słuchawek stereofonicznych przeznaczonych do prywatnego użytku. O wysokiej jakości wyrobów z logo Koss może świadczyć to, że model Pro-4 był użytkowany w samolocie Air Force One za czasów prezydentury Richarda Nixona. Koss był również jednym z pierwszych producentów, który wprowadził słuchawki bezprzewodowe.

koss porta pro

Obecna oferta firmy obejmuje nie tylko lekkie słuchawki dla miłośników dźwięku, ale też modele do użytku domowego, słuchawki sportowe, do kina domowego (z przesuniętą fazą stereo) czy dla profesjonalistów. Wiele z nich miało innowacyjne rozwiązania techniczne, a nawet i całą konstrukcję. Spora część została entuzjastycznie przyjęta nie tylko przez nabywców, lecz również przez profesjonalistów i prasę branżową.

Innowacje firmy Koss Stereophones

Lista modeli być może nie jest zbyt długa, ale zawiera „kamienie milowe” w historii techniki słuchawkowej:

  • Model SP / 3 (1958 rok) – pierwsze komercyjne słuchawki Koss Stereophone.
  • Model Pro4 (1962 rok), Słuchawki „Numer jeden” wybrane rok później przez Consumer Union Magazine.
  • Beatlephone (1966 rok), Model upamiętniający zespół The Beatles.
  • ESP / 6 (1968 rok), Pierwsze słuchawki elektrostatyczne.
  • Pro4AA (1970 rok), Wyróżnienie za konstrukcję przetworników specjalnie zaprojektowanych do słuchawek dynamicznych.
  • HV1A (1974 rok), Pierwsze słuchawki dynamiczne odtwarzające wszystkie 10 słyszalnych oktaw.
  • Porta Pro (1984 rok), opracowanie, mobilnych słuchawek „wysokiej klasy”.
  • JCK / 300 Kordless Stereophone (1989 rok), Stereofoniczny, bezprzewodowy system słuchawkowy z wykorzystujący łączność na podczerwień.
  • QZ / 5 (2000 rok), Model z izolacją od wszelkiego rodzaju hałasów zewnętrznych, o wysokich i średnich częstotliwościach.
  • UR / 20 (2000 rok), Zastosowanie neodymowego magnesu ziem rzadkich i 16-mikronowej membrany mylarowej w celu osiągnięcia głębokiego basu i lepszych wysokich tonów.
  • Striva (2012 rok), Pierwsze na świecie słuchawki z łącznością Wi-Fi.
  • BT540i (2014 rok), Bezprzewodowe słuchawki Bluetooth z kodekuem aptX.
  • Pro4S (2014 rok), Słuchawki studyjne dla profesjonalistów, którzy codziennie używają słuchawek do tworzenia muzyki.
  • UR23i (2015 rok), Słuchawki z unikalną konstrukcją D-Profile, odwzorowującą kształt ucha, zapewniającą doskonały dźwięk i idealne dopasowanie do głowy; z wbudowanym mikrofonem „jednodotykowym” i z przewodem odpornym na splątanie.
  • KPH14 (2015 rok), Douszne słuchawki z pałąkiem zaprojektowane dla ludzi prowadzących aktywny tryb życia.
  • KEB25i (2015 rok), Słuchawki dokanałowe o zwiększonym poziomie izolacji o hałasów zewnętrznych.
  • Porta Pro Wireless (2018 rok) – Żywa legenda, tym razem bez kabli.

Jak zatem są skonstruowane słuchawki Koss Porta Pro?

Model ten przeznaczono dla miłośników muzyki, którzy nie chcą rezygnować z dobrego dźwięku nawet poza domem. Lekkie, nauszne słuchawki mają regulowany pałąk, pozwalający na dogodne ustawienie ułożenia na głowie. Dodatkowy przełącznik mechaniczny Comfort Zone umożliwia regulację docisku do uszu. Słuchawki są składane, a po złożeniu zajmują bardzo mało miejsca. W komplecie producent dołącza miękki pokrowiec i przejściówkę do współpracy z dwoma rodzajami gniazd słuchawkowych typu jack. Kabel zgodnie ze standardami sprzętu spacerowego ma długość jedynie 1,25 m.

koss porta pro

Brzmienie

Na początku trzeba z całą stanowczością powiedzieć, że nie są to słuchawki grające w pełni neutralnie, czyli liniowo. Wyeksponowano zakres tonów niskich, ale grają rewelacyjnie. Równowaga tonalna przechylona jest w stronę basu, czemu towarzyszy lekkie wycofanie przeciwległego skraju pasma. Nie można jednak mówić o braku szczegółowości czy pomijaniu detali. Poziom rozdzielczości jest znacznie wyższy niż mogłaby to sugerować cena tych słuchawek. Dźwięk jest szybki i zwinny. Na słowa uznania zasługują przede wszystkim dynamika i stereofonia. Obie niesamowicie realistyczne. Ponadto słuchawki umożliwiają dokonywania pewnych modyfikacji nie tylko w komforcie ich noszenia, ale i w samym dźwięku. Zmniejszenie siły docisku poduszek, za pomocą systemu Comfort Zone, sprawia, że dźwięk staje się mniej zdyscyplinowany i z większą dozą powietrza. Jest to szczególnie odczuwalne w obrębie niskich tonów. Są lżejsze i bardziej finezyjne. Zyskuje także przestrzenność przekazu.

Co sprawiało, że cieszyły się i nadal się cieszą taką popularnością?

Przyczyn tego zjawiska, a może i nawet fenomenu, należy doszukiwać się w kilku aspektach:

  • Bardzo wygodna, lekka i składana konstrukcja.
  • Duża trwałość i odporność konstrukcji na urazy mechaniczne.
  • Charakter brzmienia dostosowany do realiów odsłuchu „outdoorowego” np. podczas przemieszczania się po zatłoczonych ulicach bądź w trakcie podróży środkami komunikacji miejskiej.
  • Bardzo dobra współpraca zarówno ze sprzętem mobilnym, jak i domowym.
  • Dożywotnia gwarancja i znakomity serwis posprzedażny.
  • Bardzo przystępna cena.
koss porta pro

Legendy ciąg dalszy

Zmiany w sposobie słuchania muzyki i w konstrukcji sprzętu do tego celu służącego spowodowały, że słuchawki musiały także przejść podobną ewolucję. Mowa jest tutaj o bezprzewodowości. Dwa lata temu firma Koss wprowadziła wersję bezprzewodową słuchawek Porta Pro. Zasadnicza konstrukcja nie została zmieniona, lecz uzupełniona o rozwiązanie, które pozwala pozbyć się kabli. Oferuje tę samą jakość i dźwięk co wersja podstawowa (przewodowa), a przy tym umożliwia korzystanie ze smartfona, także w zakresie rozmów telefonicznych. Aby tego dokonać, producent przyjrzał się konstrukcjom dousznym, w którym moduł z elektroniką ma postać małej kostki na przewodach podłączonych do muszli. W związku z tym część elektroniki powędrowała właśnie tam. W ten bardzo prosty sposób rozwiązano kwestię sterowania oraz zainstalowano mikrofon do rozmów telefonicznych. Wbudowany akumulator pozwala na 12 godzin pracy, komunikacja odbywa się za pomocą Bluetooth w nowoczesnej wersji 4.1 z kodowaniem SBC oraz aptX (bez AAC). Trzystopniowa regulacja siły nacisku muszli zapewnia komfortowe dopasowanie, podobnie jak w przewodowym oryginale. Ładowanie odbywa się maleńkim wejściem USB, dostępnym po odsunięciu zaślepki. W komplecie jest okrągłe etui. Podobnie jak jej prekursor, nie kosztuje przysłowiowych oczu z głowy.

koss porta pro

Co na ich temat mówi prasa fachowa?

O wersji bezprzewodowej:

„...lecz gdy tylko znajdą się na głowie, komfort jest znakomity....Brzmienie swobodne, momentami nieokrzesane, ale żywość i entuzjazm skutecznie wciągają w muzykę. (Audio 11/2018)

„Porta Pro to prawdziwy ewenement. (...) Dlatego też, tworząc ich bezprzewodową wersję, Amerykanie wybrali rozwiązanie najprostsze z możliwych. Kabel z wtyczką zastąpili... Kablem bez wtyczki, ale z pilotem i akumulatorem. (...) Otrzymujemy fajne bezprzewodowe słuchawki, które przy okazji pod względem konstrukcji i charakteru brzmienia są stuprocentowo zgodne z oryginałem.

(Tomasz Karasiński, Stereolife, 26 lipiec, 2019 Kategoria: Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe)

O wersji klasycznej z kablem:

„...Porta Pro to model adresowany przed wszystkim do właścicieli energooszczędnych walkmanów zasilanych z jednej baterii. Dla osób, które potrzebują bardzo dużej głośności. Taka konkluzja być może przestraszy zdeklarowanych audiofilów. Medal ma jednak dwie strony – posiadacze przenośnych zabawek będą zachwyceni Porta Pro. Z kiepskich źródeł niepozorne Kossy wyciągną więcej niż oczekujecie...” (Hi-Fi i Muzyka)

W naszym mniemaniu Koss Porta-Pro to zjawiskowe słuchawki. Jeśli w to nie wierzycie, to zapraszamy do jednego z naszych salonów Top Hi-Fi. Będziecie Państwo mogli sami się przekonać – usłyszeć na własne uszy – co potrafią te sympatycznie wyglądające, niesamowite nauszniki.

Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: