Stacja HBO istnieje już ponad 40 lat i w tym czasie wyprodukowała mnóstwo świetnych filmów oraz seriali dokumentalnych, które podbiły niejeden festiwal filmowy. Według oficjalnych danych HBO Documentary Films, czyli oddział stojący za tymi produkcjami, tworzy rocznie od 10 do 15 pozycji – nietrudno więc obliczyć, jak dużo ma ich już koncie. Na które szczególnie warto zwrócić uwagę?
„Druga strona medalu: skandal w amerykańskiej gimnastyce” (2019 r.)
W 2016 roku Rachel Denhollander, prawniczka i była gimnastyczka, publicznie oskarżyła oficjalnego lekarza narodowej drużyny USA o seksualne nadużycia. Ale to był dopiero początek. Jej głos dodał bowiem odwagi ponad trzystu innym ofiarom Larry’ego Nassara i one również opowiedziały swoje historie.
Dokument z 2019 roku analizuje 13 lat kariery lekarza, który pod płaszczykiem sympatycznego i niegroźnego współpracownika molestował dziecięce gwiazdy gimnastyki sportowej. Obraz łączy w sobie sylwetkę sprawcy, nagrania z rozpraw sądowych oraz mało przyjemne wywiady z ofiarami gwałciciela. Nietrudno zauważyć, że jego premiera miała miejsca tuż przed wybuchem ruchu #MeToo, więc niewykluczone, że odwaga bohaterek filmu zapoczątkowała publiczne demaskowanie przestępców seksualnych.
„Strzeż się Slendermana” (2016 r.)
W maju 2014 roku dwie dwunastoletnie Amerykanki zabrały swoją najlepszą przyjaciółkę do lasu i dźgnęły ją nożem 19 razy. Twierdziły, że w ten sposób udobruchają demona o imieniu Slenderman, w którego złowieszczą moc wierzy całkiem duża grupa amerykańskich nastolatków.
Ten absolutnie wstrząsający dokument ujawnia historię pochodzenia mrożącej krew w żyłach obsesji nastoletnich morderczyń, przybliża punkt widzenia ich rodzin i przyjaciół, pokazuje nagrania z przesłuchań i sali sądowej oraz zagłębia się w najciemniejsze odmęty forów internetowych, o których istnieniu nie ma pojęcia większość rodziców nastolatków.
„Chłopiec ze skazą” (2009 r.)
To bez wątpienia jeden z najbardziej osobistych dokumentów, jakie kiedykolwiek zobaczycie. To także jeden z tych filmów, które rozrywają serce i na długo zostają w głowie. Wielokrotnie nagradzana dokumentalistka Dana Perry opowiada w nim tragiczną historię swojego syna Evana – chłopca, u którego zdiagnozowano depresję już w wieku 5 lat.
W swoim obrazie reżyserka udostępnia publiczności dużą część swojej codzienności z synem – są to nagrania, które tworzyła na potrzeby spotkań z psychiatrami, próbując znaleźć dla swojego dziecka terapię, która zdejmie z niego ciężar depresji, a jak się później okazało – depresji dwubiegunowej. Bezskutecznie – Evan popełnił samobójstwo, mając zaledwie 15 lat.
„Leaving Neverland: Ciemna strona Michaela Jacksona” (2019 r.)
Za życia Michaela Jacksona pogłoski o jego niepokojących skłonnościach do małych chłopców pojawiały się regularnie, ale opinia publiczna wydawała się tak samo szybko puszczać je w niepamięć. Dopiero po śmierci króla popu ofiary zaczęły głośno mówić o tym, co je spotkało, a dowody, w tym zdjęcia z przerażających zakazanych pomieszczeń posiadłości Neverland, zaczęły wychodzić na jaw.
Głośny czterogodzinny dokument z 2019 roku potwierdza wszystkie oskarżenia, i robi to we wstrząsający sposób – kto miał wątpliwości co do winy Jacksona, na pewno straci je po seansie „Leaving Neverland”. W swoim filmie Dan Reed ujawnia długą i bardzo toksyczną relację Jacksona nie tylko z dwoma niewinnymi chłopcami, ale i z całymi ich rodzinami. Relację opartą na wykorzystywaniu dzieci, wielkich pieniądzach i okropnej manipulacji. Wstrząsający obraz.
Komentarze