A28

Oceniam w 6 stopniowej skali

Dobre strony:
- głośniki bardzo dobrze odtwarzają tony wysokie [ już podczas testów w sklepie to zauważyłem testując głośniki utworami Hildegardy z Bingen, muzyką chorałową, kobiecym wokalem ]. Nie ma nawet śladu piszczenia. 5/6
- tony niskie brzmią poprawnie, ani trochę nie dudnią. 4/6
- szum własny w odległości 1,5-2 m od głośnika jest niesłyszalny. 6/6
- czystość dźwięku 6/6
- naturalność ludzkiego głosu, mowy. Tu nie jest dobrze, jest zaskakująco miernie. Odsłuch audiobooków czytanych przez lektorów o charakterystyczm głosie ( jak np. Ksawery Jasieński, Stanisław Brejdygant ) brzmi dziwnie płasko, mechanicznie. Co naprawdę bardzo dziwne maleńkie komputerowe głośniczki Harman Kardon w które zaopatrzony jest mój stary notebok Toshiby czy głośniki boomboxa Sony w zakresie ludzkiej mowy brzmią o niebo lepiej. 2/6
- całość wrażeń dźwiękowych jest jednak miła dla ucha. To spłaszczenie środka które zniekształca ludzką mowę np. przy muzyce jazzowej subiektywnie odbieram jako nawet przyjemne. 5/6
- ściszenie głośników do naprawdę cichego poziomu bardzo dobrze funkcjonuje tylko via Google Home [ nie przez pilota, nie przez regulację własną np. aplikacji radiowych ] . Nie uważam tego za dużą wadę bo Google Home jest pod każdym Androidem. 2/6
- przycisków na pilocie na presety jest tylko 5. Załóżmy, że 2 zapełnimy Spotify, 3 stacjami radiowymi z vtuner i ... koniec. Mój Sangean ma 10 presetów na pilocie i nawet to mi nie wystarcza. Żałośnie źle. 2/6.
- realnie nie funkcjonuje regulacja bass&treble w aplikacji w porównaniu z innymi moimi urządzeniami 2/6
- firmowa aplikacja wspomagana przez Google Home całkowiciewystarcza: 5/6. Tylko na jednym z moich urządzeń, gdzie mam Android nadbudowany na jakiś dziwnych licencjach Ubuntu, Google Home do końca nie współpracuje poprawnie z głośnikami, ale to nie wina programistów aplikacji do głośników, a raczej nietypowej wersji Androida.
- cena/ jakość 6/6. Wysoka ocena, ale w proporcji do ceny jest naprawdę dobrze.

Przyszedłem po soundbar, a wyszedłem z Audio Pro A28. No mega dobrze to gra, tym bardziej w porównaniu do soundbarów. Przy tv jest wystarczające, a przy muzyce zjada każdy soundbar myślę do nawet 4 tysi. Obsługa bardzo intuicyjna, funkcjonalność sieciowa, HDMI ARC i tryb nocny.
Jestem bardzo zadowolony z efektu.

Kolumny spełniają moje wymagania w 100%. Grają bardzo przyzwoicie. Soundbar Sonos wyleciał momentalnie z salonu. Dodatkowo mają AirPlay i Apple Music, a u mnie w domu wszyscy sa applowscy. Zajmują mało miejsca na półce pod telewizorem. Grają tak dobrze, że nawet nie będę kupował subwoofera. Salon trochę ponad 20 metrowy. No i fajny pilocik w zestawie ze szczotkowanego aluminium.

Kupione trochę na żywioł, bo akurat padł mi amplituner, a głośniki w TV kaleczyły uszy. Mimo, że właściwie zdecydowałem się na nie przez telefon, Panowie z salonu w Gdańsku od razu zaprosili mnie na odsłuch. To miłe, że klienta który przychodzi po głośniki za 2k traktują jak takiego co przychodzi kupić sprzęt za 20k. Taka dbałość o klienta na pewno w moim przypadku zaprocentuje w przyszłości.

Odnośnie samych głośników - przy tym rozmiarze i w tej cenie grają rewelacyjnie. Po wygrzaniu jakość się pewnie jeszcze poprawi.

Czuć, że przy mega skomplikowanych kawałkach brakuje im mocy i rozdzielczości (Puccini, King Crimson), ale słuchanie pewnie 99% innych utworów to czysta przyjemność. Polecam, pewnie niedługo zacznę urabiać żonę, żeby zgodziła się dokupić suba i wtedy zamelduję się z kolejną recenzją.

Współpraca z tv tak samo jak w przypadku soundbara, a dźwięk o wiele lepszy. Jest głębia, no gra to świetnie za te pieniądze. Po odsłuchu kilku soundbarów w podobnych pieniądzach już chciałem porzucić pomysł zakupu nagłośnienia, a tutaj takie pozytywne zaskoczenie. Apka działa bardzo dobrze. Pilot to istny hi-end.

Chciałam kupić głośnik bluetooth z możliwością podłączenia gramofonu. Wystarczyła wizyta w salonie Top Hi-Fi, abym zmieniła postrzeganie tego wszystkiego o 180 stopni. Miły Pan wprowadził mnie w świat audio. Wszystko zostało wyjaśnione, potem zaproponowano mi kilka rozwiązań na podstawie moich oczekiwań. Wizyta w Sali odsłuchowej i wybór padł na te głośniczki aktywne (Boże jak one czysto grają-szok) i gramofon Audio Technica LP-120X. Mam już kilka dni w domu ten zestaw i rozkoszuje się odsłuchem muzyki, czego wcześniej nie doświadczałam. Dziękuję bardzo Panu Michałowi z poznańskiego salonu za miłą obsługę i cierpliwość do blondynki

Z nawiązką zastąpiły u mnie soundbar. Za taką kwotę uzyskałem nawet więcej niż oczekiwałem. Tym bardziej po użytkowaniu soundbara z bezprzewodowym subwooferem za nawet większą kwotę. Te kolumienki po prostu grają muzykę. I nawet bas mają lepszy. Do tego dochodzą jeszcze funkcjonalności internetowe, oraz sterowanie wszystkim z wygodnej aplikacji Audio Pro. Jestem mega zadowolony. Subwoofer nawet nie jest mi potrzebny.

To nie jest produkt dla audiofila, ale zamiast soundbara sprawdza się wyśmienicie. Nawet subwoofer nie jest mi potrzebny. HDMI w lewej kolumience, z tv działa bez problemu. Sterowanie z apki super. AirPlay, radio internetowe i w to mi graj!

Przetestowałem: Vanatoo transparent zero, kef lsx, Iloud mtm micro monitor, focal alpha evo 65, edifier s1000mk2, Klipsh rp 51 rpm, heco ascada white, magnat multimonitor 220, paradigm pw 600. Testowałem również głośniki wyższej a także niższej klasy zarówno w stereo jak i "stereo zminimalizane" typu google home max, czy bose home 500.
Konkluzje są następujące a wstęp dodałem tylko dlatego żeby pokazać faktyczną ocenę kolumienek.
Jeżeli chodzi o bas, na tym polu może tylko wygrać Google home max *2 czyli 4 głośniki 4,5 calowe o dużym wychyleniu, aczkolwiek odpowiedź basowa zaczyna się w bardziej odległym polu niż a28 wynik remis.
Średnie tony zdecydowanie wygrywają micromonitory Iloud gdzie basy są cudownie nasycone i mocne (są dwukrotnie mniejsze od A28) tutaj wygrywają Iloud zdecydowanie, choć jeżeli chodzi o ww. sprzęty A28 będą gdzieś w okolicach 3 miejsca za Heco Ascada, i Paradigm pw 600.
Jeżeli chodzi o soprany niestety bez wygrzania tekstylna kopułka nie jest tutaj faworytem na razie jedno z ostatnich miejsc, ale lepiej od Home Max i Klipsh.
Scena jest w miarę spoko, tutaj zwycięzcą jest Vanatoo oraz Paradigm wraz z Iloud. Co do walorów estetycznych jest świetnie - tylko Klipsh może konkurować oraz BOSE. Reszta czyli podłączenia etc. bez konkurencji A28 wygrywają w przedbiegach i nie mają tutaj konkurencji. Jako całość muszę je dogrzać i wypowiem się po ok 30 godzinach słuchania, ponieważ ta opinia powstała po 2 godzinach od włączenia zestawu.

Jeśli nie potrzebujecie odtwarzacza cd, to zdecydowanie nie ma sensu kupować miniwieży. W takich kwotach ten zestaw Audio Pro niszczy zestawy mini. Na pochwałę także cała sieciowość wraz z samą apką do sterowania. HDMI z ARC działa wyśmienicie z TV Samsung. Sprzęt sam się włącza po włączeniu TV. Pilot to istny luksus, jednak nie będzie zbyt często potrzebny. Wszystkim można sterować z apki. W dźwięku najbardziej zaskoczył mnie rozmach i bas. Jest potężny jak na tak malutkie kolumienki.

Super sprawa, głośniki podłaczyłem do telewizora przez ARC-a, jakość w porównaniu z głośnikami wbudowanymi niebo a ziemia, pozatym możliwość zrzucania muzyki z dowolnego urządzenia przez BT i wifi daję frajdę, apka na androida również świetna. Do głośników planuję dokupic jeszcze suba. Polecam!

Małe, estetyczne, funkcjonalne, pięknie grają
Idealne do salonu 20m w bloku. Można dokupić suba, mnie on nie potrzebny, nie potrzebuje dudniącego basu. Nie przeszkadza rodzinie podczas wieczorno nocnych odsłuchach. W dzień też potrafią głośno zagrać.
Miały być A38, profesjonalny doradca po ocenie pomieszczenia zasugerował sprawdzić A28.
Wokale piękne, bas wystarczający. Filmy też przyjemnie się ogląda.
Jeden kabel do TV, zero wierceń, zero prowadzenia przewodów, zajmują mało miejsca na komodzie, pięknie wykonane.
Aluminiowy pilot z możliwością przypisania 5 ulubionych stacji lub list odsłuchowych, bez konieczności wyciągania telefonu czy iPada. Prosta aplikacja bez udziwnień.
Brałem pod uwagę klasyczny zestaw stereo yamaha, sounbar B&W, po rozmowach z doradcą wybrałem aktywne kolumny audio pro, których nie brałem nigdy pod uwagę. Idealny kompromis.
Nie żałuję! Polecam niezdecydowanym.

Nie załapałam się już na A26 (zależało mi na fabrycznie nowych, nie z ekspozycji w obniżonej nawet cenie). A28 świetnie zastąpiły belkę grającą pod moim telewizorem. To gra tak dobrze, że wróciłam do słuchania muzyki na całego. Na soundbarze nie dało się słuchać muzyki. Na korzyść Audio Pro na pewną nadmienię działanie funkcji internetowych jak radio czy Tidal. Są droższe, jednak i tak cena jest bardzo dobra względem tego co otrzymujemy.

Ładne i zgrabne kolumienki, zastąpiły u mnie w domu soundbara, który to miał się niby super nadawać do odsłuchu muzyki. Może tragedii nie było, ale nie dawało mi to spokoju i umówiłem się w salonie na prezentację soundbara z wyższej półki oraz alternatywy. No i tą właśnie alternatywę wybrałem. Był to świadomy wybór z większym naciskiem na jakość odsłuchu w stereo muzyki, niż oglądania filmów i TV. Obsługa Audio Pro bardzo mi się podoba. Aplikacja sterująca działa płynnie. Jest radio internetowe i Spotify. Czego chcieć więcej