Poprzedni
Następny

Bang & Olufsen Beoplay EQ – hi-fi w każdym miejscu

Mobilne audio w ciągu ostatnich kilku lat zrobiło się szczególnie modne. Obserwowanie dynamicznego rozwoju tego segmentu branży jest naprawdę ciekawe. Świetny dźwięk ze sprzętu mieszczącego się w kieszeni (lub w uszach) to przede wszystkim zasługa rozwoju kompaktowych przetworników i technologii Bluetooth. Połączenie obydwu zaowocowało najnowszym modelem flagowych słuchawek dokanałowych firmy Bang & Olufsen. Czym się wyróżnia model Beoplay EQ i jak brzmi? Sprawdziliśmy to w teście!

Bang & Olufsen Beoplay EQ

Kilka kluczowych cech modelu Beoplay EQ na początek

  • topowa konstrukcja w portfolio słuchawek dokanałowych duńskiego producenta,
  • wysokiej jakości materiały dające balans między trwałością, a lekkością – pojedyncza słuchawka waży 8 gramów,
  • hybrydowy system ANC bazujący na 6 dookólnych mikrofonach wykonanych w technologii MEMS,
  • cztery pary silikonowych końcówek w zestawie dla jak najlepszego dopasowania do uszu,
  • 6,5 godziny odtwarzania muzyki bez ładowania oraz 20 godzin dodatkowej energii z etui ładującego.

Wygląd i wrażenia wizualne

Firmę Bang & Olufsen od początku działalności – sięgającej lat 70. ubiegłego wieku – wyróżniały dbałość o detale oraz minimalistyczny wygląd produktów. Język projektowy, gdzie forma łączy się z funkcjonalnością, jest kontynuowany dziś. Beoplay EQ nawet bez logo wygrawerowanego w aluminiowym panelu dotykowym ciężko byłoby pomylić ze słuchawkami innej marki. Ponadczasowa skandynawska prostota może się podobać. Nie „krzyczy” nadmiernym szykiem, ale jednocześnie prezentuje klasę i solidność. Dokładnie takie wrażenia daje bezprzewodowy flagowiec Bang & Olufsen.

Elegancję podkreślają trzy dostępne warianty kolorystyczne – czarny, złoty oraz błękitny. Wszystkie zewnętrzne elementy mają matowe wykończenie, dzięki czemu łatwo utrzymać sprzęt w czystości. Dużym atutem jest również lekkość i wyważenie komponentów, co łatwo docenić po umieszczeniu w uchu. Pojedyncza słuchawka waży 8 gramów, komfortowo układając się w uchu.

Bang & Olufsen to marka dbająca o detale wykończenia, czego oznaką jest jakość etui ładującego. Elegancję oraz wytrzymałość gwarantuje wykonanie z aluminium w kolorze spójnym dla wybranego wariantu słuchawek. Standardowo dla tej kategorii słuchawek, etui ma wbudowaną baterię o pojemności 340 mAh. Pozwala to na dwukrotne doładowanie zanim całość podłączymy do ładowarki przez dołączony w komplecie kabel USB-C. Jeśli chcemy całkowicie uwolnić się od przewodów, etui obsługuje ładowanie indukcyjne w standardzie Qi. Całościowo flagowy model słuchawek dokanałowych od Bang & Olufsen prezentuje bardzo wysoki poziom – zarówno w jakości użytych materiałów, jak i komforcie użytkowania.

O ergonomię użytkowania zadbano poprzez cztery pary silikonowych końcówek w różnych rozmiarach (S, M, L, XL), dzięki którym Beoplay EQ stają się komfortowe dla różnych rozmiarów ucha. Dobrze dopasowane końcówki gwarantują bardzo skuteczną pasywną izolację od dźwięków otoczenia, co zwiększa komfort odsłuchu lub prowadzenia rozmów telefonicznych. Dodatkowo słuchawki wyposażono w zaawansowany system aktywnej redukcji hałasu, o którym powiemy więcej w dalszej części testu.

Bang & Olufsen Beoplay EQ

Łączność bezprzewodowa i system ANC

Model Beoplay EQ korzysta z zalet najnowszego standardu Bluetooth – wersji 5.2 – oraz kodeków AAC, SBC oraz aptX Adaptive. W praktyce słuchawki działają stabilnie, zapewniając zasięg około 10 metrów. Przejście do sąsiedniego pomieszczenia i oddalenie się od źródła sygnału nie stanowi problemu. Dopiero dwie lub trzy ściany są przeszkodą, co jest standardem wśród wielu innych słuchawek bezprzewodowych działających w oparciu o Bluetooth.

Beoplay EQ bezproblemowo nawiązywały połączenie z nowo sparowanymi smartfonami i tabletami podczas naszych testów. Każde kolejne parowanie było bardzo szybkie. Trwało około 2-3 sekundy od momentu wyjęcia słuchawek z etui ładującego.

Jedną z kluczowych cech i zalet testowanych słuchawek jest jakość systemu ANC. Działa on w oparciu o sześć mikrofonów (po 3 w każdej słuchawce) w technologii MEMS, charakteryzujących się dużą skutecznością i przechwytywaniem głosu bez zakłóceń. Dzięki takiemu rozwiązaniu Beoplay EQ oferują wyjątkową jakość redukcji hałasu otoczenia oraz wyrazistość rozmów telefonicznych. System ANC działa w testowanym modelu bardzo skutecznie, wyciszając do zera jednostajne dźwięki o niższych częstotliwościach – na przykład silniki pojazdów czy klimatyzatory w pomieszczeniu. Przy odpowiednim dopasowaniu silikonowych końcówek Beoplay EQ dobrze radzą sobie również z bardziej różnorodnym, głośniejszym hałasem. Całość jest więc bardzo efektywna, a testowane słuchawki pod względem samego ANC można porównywać choćby z modelami nausznymi jak Bang & Olufsen HX.

Wrażenia odsłuchowe

Dominującymi cechami w brzmieniu Beoplay EQenergiczność i przestrzeń. Przetwornik dynamiczny o średnicy 6,8 milimetra dostrojono z naciskiem na jakość skrajów pasma akustycznego, a także naturalną scenę dźwiękową. Pod względem równowagi tonalnej słuchawki charakteryzują się lekko rozjaśnionym, ale nadal świetnie zbalansowanym brzmieniem z dynamicznym basem. Głębokie niskie tony płynnie współgrają z podkreśloną średnicą, a rozdzielcza góra wpływa na przestrzenny, nasycony odbiór dźwięku. Beoplay EQ są więc słuchawkami o dobrze wyważonym, uniwersalnym charakterze pod względem najczęściej słuchanych gatunków muzycznych.

Bas to zdecydowanie najbardziej wyróżniająca się cecha brzmienia testowanego modelu. Niskie tony są dynamiczne, wyraźnie podkreślone w całym paśmie akustycznym. Słuchając muzyki elektronicznej lub innych gatunków, gdzie bas odgrywa znaczną rolę, Beoplay EQ pozwala go nie tylko usłyszeć, ale też poczuć. Jednocześnie daleko tu do charakteru „wszystko albo nic” – dolne rejestry łączą świetną jakość, głębię i kontrolę. Dzięki temu pasmo nie „rozlewa” się na średnicę, dając przestrzeń wokalom i naturalnym instrumentom. Aby się o tym przekonać wystarczy zmiana repertuaru na klasykę lub jazz – bębny dużej orkiestry czy kameralność dźwięków perkusji są podawane proporcjonalnie. Łatwo docenić rozmiar oraz dynamikę w pierwszym przypadku oraz subtelność tego drugiego. Brzmienie basu w Beoplay EQ to przede wszystkim odpowiedni balans, dynamika i dokładność prezentacji. Takiego strojenia nie spodziewaliśmy się w słuchawkach bezprzewodowych.

Bang & Olufsen Beoplay EQ

Dopracowanie dźwięku charakterystyczne dla słuchawek Bang & Olufsen jest słyszalne również w średnicy. Charakter tego pasma ma wiele wspólnego z głośnikami multiroom należącymi do serii Beosound. Tak więc do najbardziej dopracowanych aspektów pasma należy precyzja, przestrzenność i naturalna barwa. Średnica Beoplay EQ prezentuje się na froncie sceny dźwiękowej, która sprawia wrażenie łagodnego otaczania głowy wokół oraz w górę. Dzięki temu wokale brzmią intymnie, dając wyraźny wgląd na wiele niuansów z nagrań. To samo można odnieść do naturalnych instrumentów – słuchawki świetnie pokazują różnicę między delikatnością akustycznych gitar, a bardzo mocnym brzmieniem takich jak Led Zeppelin czy Royal Blood.

Pod względem sceny dźwiękowej Beoplay EQ należą do ścisłej czołówki bezprzewodowych słuchawek dokanałowych. Wyczuwalny „oddech” oraz oddzielenie poszczególnych warstw w utworach daje wiele frajdy podczas słuchania. Pozwala to odkryć wiele znanych albumów na nowo. Flagowy model duńskiej marki jest przy tym precyzyjnie uporządkowany. Obrazowanie – czyli rozłożenie wspomnianych warstw muzycznych dookoła głowy – brzmi wyraziście i realistycznie. Podczas testów z łatwością mogliśmy określić rozmieszczenie gitar od wokalu na płycie „A Moon Shaped Pool” znanego brytyjskiego zespołu Radiohead. To zaskakujące, jak ogromny postęp słychać przez kilka ostatnich lat rozwoju mobilnego sprzętu audio.

Beoplay EQ to słuchawki o energicznym i nasyconym dźwięku, co w dużej mierze jest zasługą wysokich tonów. Górne pasmo zaraz po średnicy należy do najlepiej zrealizowanych aspektów brzmienia. Uzyskano trudny do osiągnięcia rezultat – wysoki poziom słyszanych detali bez zbędnej ostrości czy natarczywości. Nawet niektóre starsze nagrania tworzone z myślą o płytach winylowych brzmią na Beoplay EQ gładko, ale nadal zachowując możliwie dużo szczegółów. Góra pasma cechuje się naturalnością, a lekkie podkreślenie w jej środkowych rejestrach nadaje przyjemny dla ucha blask żeńskich wokali.

Słuchawki pozytywnie zaskakują również pod względem rozdzielczości wysokich tonów. Odpowiednio „napowietrzone”, przestrzenne brzmienie doceniliśmy w pełni słuchając świetnie nagranego albumu „Forever Young” Jacoba Young’a. Palce gitarzysty mknące po strunach były wyraziste, a saksofonowe partie utworów łączyły w sobie lekkość prezentacji z niezwykle nasyconą tonacją średnich tonów. Beoplay EQ potrafią doświetlić muzyczne szczegóły, będąc przy tym niezwykle muzykalnymi. Rozkładają nagrania na detale jak mało które konkurencyjne modele słuchawek True Wireless.

Bang & Olufsen Beoplay EQ

Aplikacja mobilna i czas pracy na baterii

Na koniec naszego testu przyjrzeliśmy się bliżej aplikacji mobilnej Bang & Olufsen. Za jej pomocą mamy możliwość wygodnego sterowania odtwarzaniem, a także personalizację dźwięku dokładnie pod nasz gust. Na pochwałę zasługuje przejrzysty interfejs, który w całości spolszczono. Aplikacja prezentuje się nowocześnie i działa stabilnie na obu najpopularniejszych platformach mobilnych – Androidzie oraz iOS.

Odnośnie do korektora tonacji dźwięku, inżynierom Bang & Olufsen należy się podwyżka. Tradycyjne suwaki poszczególnych pasm obecne w większości tego typu rozwiązań zastąpiono okręgiem, gdzie możemy wybrać jedną z czterech podstawowych barw brzmienia – „Ciepło”, „Jasno”, „Energicznie” lub „Relaks”. Dodatkowe różnice w tonacji usłyszymy jeśli zatrzymamy się pomiędzy skrajnymi punktami spektrum. To niezwykle proste, ale unikalne rozwiązanie wśród innych korektorów dźwięku pozwala na pełną personalizację brzmienia. Nawet osoby nieznające się na poszczególnych pasmach akustycznych mogą dopasować charakter słuchawek do swoich preferencji.

Z dodatkowych przydatnych funkcjonalności aplikacja umożliwia sprawdzenie dokładnego stanu naładowania baterii (tradycyjnie wyświetlanego w procentach). Dużym plusem jest też precyzyjna regulacja głośności poprzez wirtualny suwak, co daje więcej precyzji niż regulacja fizycznymi przyciskami telefonu. Aplikacja Bang & Olufsen jest dokładnie taka jak urządzenia duńskiej marki – dopracowana i przyjemna w codziennym użytkowaniu.

Podczas naszych intensywnych testów mieliśmy idealną okazję do sprawdzenia, czy zapewnienia producenta odnośnie do baterii pokrywają się z rzeczywistością. Pojedyncza słuchawka Beoplay EQ ma w sobie akumulator o pojemności 85 mAh. Jak wspomnieliśmy na początku testu, kolejne 340 mAh ma etui ładujące. Według pomiarów Bang & Olufsen, słuchawki mogą odtwarzać muzykę bez ładowania przez 6,5 godz. Podczas testów z głośnością utrzymywaną na poziomie 40 do 50 proc. wynik ten był w pełni osiągalny. Odtwarzaniu z umiarkowaną głośnością sprzyja głównie wysoka skuteczność ANC. Korzystając z tej okazji, chcemy zachęcić do ostrożnego korzystania z każdych słuchawek dokanałowych i dokładnego wyboru silikonowych końcówek. Ich właściwe dopasowanie zapewni naturalną izolację od zewnętrznych dźwięków, co umożliwi cichsze słuchanie ulubionych utworów.

Etui ładujące pozwalało na dwa pełne doładowania słuchawek – zgodnie z zapewnieniami producenta. Gdy całość wyczerpała się z energii, przydatną funkcjonalnością okazało się ładowanie indukcyjne w standardzie Qi. Jeśli nie dysponujemy taką ładowarką, zawsze można sięgnąć po klasyczne, przewodowe ładowanie z dołączonym do zestawu kablem USB-C. Biorąc pod uwagę, jak wysoki poziom brzmienia prezentuje model Beoplay EQ, czas pracy na baterii jest w ścisłej czołówce słuchawek True Wireless. Ogromny plus dla Bang & Olufsen!

Podsumowanie

Od dłuższego czasu widać (oraz słychać) dynamiczny rozwój marki Bang & Olufsen. Inżynierowie marki oraz projektanci odpowiedzialni za wygląd słuchawek duńskiego producenta tworzą produkty godne określenia „premium”. Beoplay EQ plasowane jako flagowiec wśród dokanałowych modeli nie mają łatwego zadania – bezpośrednio konkurują z bardzo udanymi słuchawkami jak choćby Devialet Gemini. Powiedzieć jednak, że brzmieniowo dobrze sobie radzą, to spora pomyłka. W dopracowanym wizualnie produkcie Bang & Olufsen dał prawdziwy popis technicznych możliwości.

Bang & Olufsen Beoplay EQ

Jeśli poszukujesz kompaktowych słuchawek z aktywną redukcją szumu serdecznie zapraszamy do zapoznania się z ofertą dostępną na tophifi.pl i w salonach Top Hi-Fi & Video Design. Znajdziesz tam najlepsze modele słuchawek w szerokim zakresie cenowym – wszystko starannie dobrane przez naszych ekspertów. Po więcej wiedzy i nowości ze świata dobrego brzmienia zachęcamy do odwiedzenia „Strefy wiedzy” na oficjalnym blogu Top Hi-Fi & Video Design. Nasze salony sprzedaży pozostają otwarte dla wszystkich, którzy chcą przed zakupem odsłuchać wymarzony sprzęt grający w miłej atmosferze. Zapraszamy!



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: