Jednym z przyjemniejszych momentów w pracy Ekspertów Dobrego Brzmienia jest czas premier. Prezentacje nowych głośników, wzmacniaczy i innych komponentów z branży Hi-Fi zawsze dostarcza dodatkowego zastrzyku adrenaliny. Czemu taki wstęp? Otóż niedawno swoją globalną premierę miały sztandarowe głośniki serii 800 D4 Signature. Nasi przedstawiciele – kierownicy salonów Top Hi-Fi & Video Design oraz przedstawiciele dystrybutora, firmy Audio Klan – mieli okazję na miejscu w fabryce w Worthing zobaczyć cały proces produkcyjny serii 800, a także posłuchać najnowszego szczytowego osiągnięcia inżynierii audio spod flagi Bowers & Wilkins. Zapraszamy na relację z tego wyjazdu.
Spis treści: Fabryka Bowers & Wilkins w Worthing – relacja Ekspertów Dobrego Brzmienia
- Worthing – tu się wszystko zaczęło
- Dobry przewodnik to podstawa
- Fabryka pełna… skarbów
- Odsłuch serii 800 D4 Signature
- Zobacz film z wizyty w fabryce
- Podsumowanie
Bowers & Wilkins 801 D4 Signature
Worthing – tu się wszystko zaczęło
Zacznijmy od tego, że każdemu życzymy, by miał okazję choć raz być w miejscu tak przesiąkniętym historią rozwoju techniki odtwarzania dźwięku. Fabryka Bowers & Wilkins w Worthing jest pod tym względem w ścisłej czołówce, a przekraczając jej progi w zasadzie od razu można poczuć się jak muzeum historii dźwięku. Już w wejściu przywitały nas głośniki Nautilus w unikalnym „brytyjskim” malowaniu i to one kradną show w pierwszej chwili.
Bowers & Wilkins Nautilus
To jednak nie koniec, gdyż po rozejrzeniu się znaleźć mogliśmy więcej hi-endowych perełek, jak pierwsze, równie ikoniczne głośniki Signature Diamond (o wdzięcznym pseudonimie „hydranty”) oraz hipnotyzujący model Emphasis, które go premiera odbyła się w… 1989 roku – niesamowite. W każdym razie dla audiofila wizyta w siedzibie Bowers & Wilkins jest jak odwiedziny muzycznego lunaparku, gdzie każda kolejna atrakcja jest lepsza od poprzedniej i nie wiadomo, gdzie skierować wzrok.
Bowers & Wilkins Emphasis
Bowers & Wilkins Signature Diamond
Dobry przewodnik to podstawa
Naszym głównym przewodnikiem po fabryce był niezawodny, nieoceniony i po prostu jedyny w swoim rodzaju Andy Kerr. Człowiek, który „żyje Bowersem” i za każdym razem nie możemy wyjść z podziwu jak ciekawie i bez zająknięcia potrafi opowiadać o marce, technologiach, a szczególnie o ludziach, którzy stoją za sukcesem głośników Bowers & Wilkins. Bo to właśnie ludzie stanowią fundament sukcesu tego producenta, a nasze odwiedziny na miejscu tylko to potwierdziły.
Andy Kerr – stanowisko przetworników wysokotonowych
Andy Kerr prezentuje obudowę modelu 805 D4
Na miejscu spotkaliśmy się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony pracowników linii produkcyjnych, a ciekawostką jest fakt, że sporą ich część stanowią obywatelki Polski. Z reguły spotykaliśmy je w działach wymagających ekstremalnej precyzji, jak np. sekcji wytwarzania wysokotonowych kopułek Diamond, czy w dziale kontroli jakości na każdym etapie produkcji – sprawdzanie obudów głośników, kontroli lakieru, przetworników czy pakowania. Przyjemnie było porozmawiać w naszym ojczystym języku w fabryce jednej z najbardziej znanych firm audio w branży.
Pracowniczka fabryki Bowers & Wilkins
Fabryka pełna… skarbów
Widzieliśmy każdy element linii produkcyjnej głośników serii 800, łącznie ze słynną prasą formującą w wysokiej temperaturze warstwy MDF-u w – to tu nadawany jest charakterystyczny kształt, z którego znane są 800.
Prasa formująca
Mieliśmy też okazję posiłować się z uformowaną „pustą” obudową modelu 805. Andy zachęcał każdego z nas, by spróbować zdeformować ręcznie chassis kolumny – próbowaliśmy, ale byliśmy bez szans – uformowana w tym skomplikowanym procesie obudowa charakteryzuje się niesamowitą sztywnością i to jeden z tych elementów, który pozwala skutecznie tłumić wszelkie rezonanse, które mogłyby niekorzystnie wpływać na brzmienie.
Obudowa modelu 805 D4
Obudowy modelu 805 D4 Signature
Stolarnia fabryki w Worthing
Odwiedziliśmy też każdy dział zajmujący się komponentami osadzanymi w głośnikach serii 800. Od przetworników wysokotonowych Diamond, przez ściśle chronioną sekcję produkcji głośnika Continuum, a na głośnikach basowych kończąc. Widzieliśmy też na własne oczy cały przekrój zwrotnic montowanych w modelach serii 800 wraz z komentarzem Andy’ego. Nie pominięto również zmodyfikowanej zwrotnicy przygotowanej dla nowych głośników 800 D4 Signature.
Przetworniki niskotonowe dla modelu 801 D4 Signature
Zwrotnica głośnikowa
Przygotowanie do pakowania
Ostatnim smaczkiem w samych przestrzeniach fabryki, były lakiernia, gdzie każda kolumna poddawana jest pieczołowitemu procesowi, który ma nadać obudowie ostateczny „look” oraz strefa, którą na potrzeby tego artykułu nazwijmy „legendarną”. Chodzi oczywiście o linię produkcyjną głośnika Nautilus, który niedawno obchodził swoje 30. urodziny i w niezmienionej formie od tych 3 dekad jest produkowany ręcznie w fabryce w Worthing.
Złota kolumna głośnikowa Nautilus
Kolumna głośnikowa Nautilus przed lakierowaniem
Forma produkcyjna głośnika Nautilus
Wszystkie osoby pracujące przy produkcji tego modelu, bez względu na to czy odpowiadały za jego formowanie, lakierowanie, montaż czy pakowanie łączył jeden wspólny mianownik – uśmiech przyklejony do twarzy. Czy może być inaczej, będąc zaangażowanym w najsłynniejszy projekt głośnika klasy hi-end, jaki kiedykolwiek powstał? Niech każdy sam odpowie sobie na to pytanie – my odpowiedź już znamy.
Odsłuch serii 800 D4 Signature
Sala odsłuchowa – model 801 D4 Signature
Głośnik Nautilus to niewątpliwie ikona świata audio i niepodważalny fundament dziedzictwa Bowers & Wilkins. Andy jednak wyraźnie wskazał, który model jest dziś technologicznym Everestem marki, jej dźwiękową referencją i po prostu najlepszym co mogą obecnie zaoferować – to nowe głośniki 801 D4 Signature oraz 805 D4 Signature. Z zewnątrz ciężko o dostrzeżenie fundamentalnych zmian – tu głośniki wyróżnia jeden z 2 kolorów dostępnych tylko dla tej edycji. Wszystkie najistotniejsze zmiany zaszły w środku i dotyczą zarówno zawieszenia koszy przetworników, jak i konstrukcji tweetera oraz zmodyfikowanej zwrotnicy.
Sala odsłuchowa – model 805 D4 Signature
Nasi przedstawicie mieli okazję porównać ze sobą 1:1 klasyczną serię 800 D4 z edycją Signature w dwóch salach odsłuchowych. Szybkie sesje na tym samym materiale muzycznym pokazały nam jasno, że nowe modele grają inaczej - dla wielu z nas też lepiej. Na pewno to kolejny krok dla Bowersa i dowód, że poprawić można się w każdym obszarze technologicznym i ta droga cały czas trwa. Zdecydowanie zachęcamy do kontaktu z naszymi salonami i dopytanie o możliwość odsłuchu nowych głośników Signature, kiedy te pojawią się już w kraju.
Sala odsłuchowa – model 805 D4 Signature
Zobacz film z wizyty w fabryce
Przygotowaliśmy dla Państwa również krótki film, wideo-relację, gdzie staraliśmy się przekazać atmosferę naszej wizyty w fabryce i siedzibie Bowers & Wilkins.
Podsumowanie
Chcielibyśmy podziękować całemu zespołowi Bowers & Wilkins za zaproszenie i zaangażowanie w całą prezentację. To była wielka przyjemność spotkać się i posłuchać na temat technologii, historii i po prostu – muzyki. Spotkaliśmy się tam z ogromną wiedzą, silną wiarą w sam produkt i markę oraz ich miejsce w życiu melomana. To był inspirujący czas.
Przedstawiciele Bowers & Wilkins oraz zespół Top Hi-Fi i Audio Klan
Chcąc dowiedzieć się więcej o głośnikach serii 800 Signature, zachęcamy do odwiedzenia stron poświęconych obu modelom. Ponadto jak zwykle zapraszamy do naszych salonów, które są najlepszym miejscem by: porozmawiać, zobaczyć, dotknąć i usłyszeć każdy z interesujących Państwa produktów audio.
Muzyka potrafi pisać najlepsze historie. Usłysz swoją, dzięki Top Hi-Fi & Video Design
Komentarze