Audiofilskie gramofony można poznać m.in. po masie, na którą składa się ciężki talerz zapewniający stabilne obroty i solidna masywna podstawa niwelująca drgania podłoża. Ciężar niektórych ekstremalnych i robionych na zamówienie gramofonów dochodzi nawet do 120 kg. To urządzenia zaprojektowane tylko w jednym celu – jak najwierniejszej zamianie drgań zapisanych na winylowej płycie w impulsy elektryczne. Ceny audiofilskich gramofonów to kwoty nawet pięciocyfrowe, tak jak w przypadku AVM Linn Majik LP12 oraz Thorens TD 124 DD 

Urządzenia w tym segmencie rynku mają w bezkompromisowy sposób przetworzyć plik cyfrowy w jak najczystszy i pozbawiony zniekształceń dźwięk. Nie jest niczym szczególnym sytuacja, w której hi-endowy odtwarzacz CD jest tylko czytnikiem danych, a przetwarzanie odbywa się w osobnym ekranowanym przetworniku DAC, który dodatkowo jest podłączony do zewnętrznego zegara. To, co w zwykłym systemie audio jest realizowane przez jedno urządzenie, w audiofilskim zestawie stereo jest rozbite na kilka najwyższej klasy komponentów.

Na muzycznym Olimpie, to za co w świecie zwyczajnych melomanów jest odpowiedzialny wzmacniacz zintegrowany, rozbito na dwa urządzenia. Jednym z nich jest przedwzmacniacz. Jest to niezwykle ważna część toru sygnałowego. Pełni on rolę niezbędnego łącznika między źródłami systemu audio a końcówką mocy. Oddzielny przedwzmacniacz, taki jak Michi P5 niesie za sobą wymierną poprawę jakości brzmienia, a o to właśnie chodzi.

Wzmacniacz mocy, taki jak np. NAD C298, jest ostatnim stopniem w każdym urządzeniu, przeznaczonym do współpracy z zespołami głośnikowymi. Poszukiwacze dźwięku idealnego postanowili uczynić go osobnym urządzeniem, aby odseparować przedwzmacniacz i wzmacniacz, które dokonują operacji na sygnałach o krańcowo różnych natężeniach. W efekcie otrzymujemy mniejsze wzajemne wpływy i zniekształcenia, czyli lepszy dźwięk zestawu stereo.

Kolumny w zestawie audiofilskim nie mogą odstawać od reszty wysublimowanego toru sygnałowego, dlatego powinny być wykonane z najlepszych materiałów i wykorzystywać różnorodne, zaawansowane rozwiązania techniczne. Dobrym przykładem są tutaj m.in. Bowers & Wilkins 801 D4. W kolumnach pojawiają się berylowe i diamentowe kopułki wysokotonowe, magnesy z domieszkami metali rzadkich, membrany z wyrafinowanych kompozytów, a zaawansowana inżynieria sprawia, że wynik końcowy jest lepszy niż wynika z sumy elementów składowych.