Hegel V10 - przedwzmacniacz gramofonowy MM/MC
Hegel V10 stanowi odzwierciedlenie nowego podejścia konstruktorów urządzeń audio do tradycyjnej, doskonale znanej technologii. Bazując na swojej obszernej wiedzy z zakresu tworzenia najnowocześniejszych dyskretnych obwodów tranzytowych, zespół Hegla stworzył całkowicie nowy przedwzmacniacz gramofonowy. Ten niemający żadnego odpowiednika model zapewnia neutralny, dynamiczny i niezwykle odkrywczy dźwięk.
Przedwzmacniacz gramofonowy V10 może pochwalić się unikatowymi rozwiązaniami, czego rezultatem jest brzmienie, które zwiększa do maksimum realizm odtwarzanej muzyki. Tym samym użytkownik może jeszcze bardziej zbliżyć się do ideału – dźwięku uchwyconego w chwili jego nagrywania.
- przedwzmacniacz gramofonowy MM/MC
- neutralny i dynamiczny dźwięk
- obudowa podzielona na dwie komory
- zbalansowane wyjścia XLR
- niskoszumowe tranzystory dyskretne JFET dla wejścia MM i MC
- liniowy, niskoszumowy zasilacz analogowy AC
Obudowa V10 została podzielona na dwie komory, co pozwoliło fizycznie odseparować zasilanie od czułego układu wzmacniacza i poprawić wierność dźwięku. Dzięki temu pomiędzy tymi dwoma sekcjami nie ma wykrywalnych zakłóceń. Dodatkowo przedwzmacniacz gramofonowy wyposażony jest w wykrywalne terminale, zbalansowane wyjścia XLR i specjalnie przygotowaną śrubę uziemienia.
W kluczowym stopniu wejściowym znajdują się niskoszumowe tranzystory dyskretne JFET dla wejścia MM i MC. Do ograniczenia minimalnego zewnętrznego szumu – szczególnie istotnego dla czułych wkładek MC o niskiej mocy wyjściowej – V10 wzbogacono o cztery tego typu tranzystory połączone równolegle. W ten sposób udało się całkowicie wyciszyć wejście i zatrzymać sprzężenie zwrotne prądu polaryzacji do cewki wkładki.
Hegel przywiązał również dużo uwagi do precyzji wzmocnienia sygnału wejściowego docierającego z gramofonu. Aby go zapewnić sygnał przesyłany jest do obwodów wzmacniacza, gdzie stopnie wzmocnienia MM i MC wykorzystują niskoszumowe zasilanie wykonane z dyskretnych tranzystorów bipolarnych. Sam przedwzmacniacz wyposażono w liniowy, niskoszumowy zasilacz analogowy AC ze specjalnie zaprojektowanym transformatorem z rdzeniem E.
Warto dodać, że model V10 został stworzony z myślą, aby użytkownik mógł dopasować go do własnych preferencji i wymagań konfiguracyjnych, niezależnie od wykorzystywanej wkładki (MM lub MC). W przypadku wkładki MM można dowolnie zwiększać pojemność w zakresie od 100 do 467 pF, a w przypadku wkładki MC można dowolnie regulować impedancję pomiędzy 33 i 550 Ω lub ustalić na poziomie 47 kΩ. Dla obu wkładek wzmocnienie można zwiększyć o 5, 10 lub 12 dB, dostosowując się do wyjścia innych źródeł. V10 oferuje także filtr subsoniczny, który pomaga wyeliminować niepożądany szum o niskiej częstotliwości.
Zachęcamy też Państwa do zapoznania się z artykułami o przedwzmacniaczu gramofonowym Hegel V10, dostępnymi w zakładce "Publikacje", znajdującej się nad opisem produktu.
Specyfikacja Hegel V10
Rodzaj przedwzmacniacza | tranzystorowy |
---|---|
Obsługiwane rodzaje wkładek | MM + MC |
Wejścia | RCA |
Wyjścia | RCA, XLR |
Zasilanie | zewnętrzne (zasilacz) |
Wymiary (S x W x G) mm | 210 x 60 x 280 |
Waga kg | 2.2 |
Inne | Gain XLR Out MM: 40dB / 45dB / 50dB / 52dB MC: 60dB / 65dB / 70dB / 72dB; Gain RCA Out MM: 34dB / 39dB / 44dB / 46dB MC: 54dB / 59dB / 64dB / 66dB |
Opinie o Hegel V10
- 5 6
- 4 0
- 3 0
- 2 0
- 1 0
Masz ten produkt?
Dodaj Opinię6 opinii
- Bardzo uniwersalny pre amp. Mam kilka wkładek mm i mc i stosuję zamiennie. Ten przedwzmacniacz okazał się właśnie najbardziej uniwersalny i z każdej wkładki potrafi wyciągnąć coś ciekawego. Do tego z żadną nie gra źle. Za to go cenię najbardziej.
- Niewielki sprzęt, a robi robotę. Miałem okazję przed decyzją zakupu Hegla przerobić w swoim systemie kilka opcji i dla mnie Hegel bezapelacyjnie w budżecie do 7-8 tys zwyciężył. Raz za dźwięk: analogowy ale z pazurkiem gdy trzeba i dwa za możliwości ustawień. Obojętnie czy wkładka Hana, czy Sumiko czy aktualnie Audio Technica ART9 sprawdzał się znakomicie. Wszystko mu jedno czy MM czy wymagające MC. Dopracowany produkt. Za to właśnie Hegla sobie cenię.
- Wybitny przedwzmacniacz gramofonowy w swojej normalnej cenie, a w aktualnej to już wcale nie ma konkurencji. Cała masa ustawień, dźwięk nie jest mułowaty, a ma wigor i dynamikę. To jest największa bolączka zdecydowanej większości preampów phono na rynku, że na siłę dźwięk kolorują. Hegel za to wyciąga z muzyki to co najlepsze i nie upraszcza jej.
- Może i gabaryty oraz wygląd i waga nie są specjalnie zachwycające, jednak warto go sprawdzić, ponieważ gra spokojnie na poziomie 2-3 razy droższych przedwzmacniaczy. Z wkładką Clearaudio Stradivari radzi sobie wyśmienicie. Przerabiałem wcześniej kilka innych przedwzmacniaczy raczej droższych niż Hegel i jakoś zawsze coś mi się nie podobało. Tutaj jest wszystko, a patrzeć na niego i tak nie będę, bo jest schowany w szafce. Cała masa ustawień pozwala dostroić go do praktycznie każdej wkładki na rynku.
Dziś w większości przypadków na rynku cała masa komponentów jest zbyt wysoko wyceniana względem tego co oferuje, tutaj jest inaczej i za to się należą ogromne brawa dla Hegla. Zrobili jeden model, ale jaki!
- Kazali długo czekać na phono pre ale naprawdę warto. Świetny stosunek ceny do jakości, analogowy dźwięk, ale też bez przesady. Multum ustawień. Można ustawić wszystko i chyba pod każdą wkładkę. Całkiem niezły zasilacz, chyba nawet nie będę kombinował w wymienianie na lepszy. Porządne interkonekty i jechane
- Jestem pod ogromnym wrażeniem. Hegel w swoich wzmacniaczach stereo nigdy przedwzmacniaczy nie wkładał, myślałem, że nie potrafią zrobić porządnego. No a tutaj proszę wchodzi na rynek ich pierwszy przedwzmacniacz i zaraz zrobi furorę, bo jest wart absolutnie każdej złotówki i w tym wypadku nawet głupio się targować, bo konkurencja nie ma tyle do zaoferowania w podobnym budżecie. Dodatkowo w Heglu można ustawić dosłownie wszystko. Każdą wkładkę da się bez problemu dopasować.
Tak więc wskoczył do mojego systemu Hegel H390 i Elac Vela 408 zastępując starego Pro Jecta.