
Audio-Technica za pośrednictwem modelu ATH-ADX5000 chciała stworzyć słuchawki, które docelowo miałyby zadowolić nawet najbardziej wymagających użytkowników. Japońscy projektanci wywiązali się z tego zadania znakomicie, czego potwierdzeniem są spływające opinie licznych specjalistów. Jednym z nich jest Tomasz Karasiński z portalu stereolife.pl, który o wybitności tej konstrukcji przekonał się podczas niedawno przeprowadzonych testów.
Referencyjny model ATH-ADX5000 zachwyca nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim brzmieniem. Jak zauważa Pan Karasiński są to słuchawki, które zostały „doszlifowane z dokładnością do ułamków milimetra”, a „szukanie jakichkolwiek niedoskonałości gołym okiem kompletnie mija się z celem”.
Jest to zasługa sięgnięcia po będący sercem słuchawek 58-milimetrowy przetwornik, którego układ magnetyczny wykonano z permenduru oraz membrany pokrytej wolframem. Dzięki temu ATH-ADX5000 są w stanie pozostawić użytkownika sam na sam z esencją dźwięku:
„Dłuższą chwilę zastanawiałem się jednak kiedy ostatnio testowałem słuchawki, które, przy tak wyczynowym poziomie przejrzystości, wprowadzały do muzyki tak niewiele własnego charakteru i potrafiły niemal całkowicie zniknąć z toru, zostawiając mnie tylko z szybciutkim, doskonale zrównoważonym, nasyconym detalami dźwiękiem”.

Autor nazwał te słuchawki „prawdziwym odkryciem”, równocześnie zastanawiając się „dlaczego tak mało się o nich mówi?” i przekonując, że jeżeli ktoś szuka czegoś „naprawdę wyjątkowego”, to warto się nimi zainteresować.
„Słuchawki są skończone. To jedne z najlepszych nauszników, jakich w życiu słuchałem. Nie ‘najlepszych dynamików’, nie ‘najlepszych słuchawek otwartych’. Po prostu najlepszych w ogóle” – możemy przeczytać na zakończenie recenzji.
Aby osobiście przekonać się o walorach słuchawek ATH-ADX5000 zapraszamy serdecznie do jednego z naszych salonów, z kolei do pełnych testów odsyłamy tutaj.
Komentarze