Poprzedni
Następny

Perły z lamusa: Uriah Heep, „Easy Livin’”. Bo tak trzeba żyć

Łatwo napisana piosenka o łatwym życiu – tak najszybciej można opisać nasz dzisiejszy wybór, czyli utwór zespołu Uriah Heep, „Easy Livin’”. Choć to tony „Lady In Black” nadal często wybrzmiewają w radiostacjach lub są odświeżane w coverach, warto pamiętać, że rockowi Brytyjczycy nagrali jeszcze parę fajnych rzeczy.

Uriah Heep

fot. American Talent International, Inc., lic. PD-PRE1978

Wśród licznych gwiazd rocka lat siedemdziesiątych łatwo przegapić Uriah Heep. I właściwie trudno zgadnąć, dlaczego często umykają uwadze, skoro ich muzyczne mieszanie progresywnego rocka, z klasycznym heavy metalem jest dość charakterystyczne i bardzo łatwo wpada w ucho. Gdy wspomnimy tu też o wokalnych zabawach Davida Byrona, nietrudno zgadnąć, dlaczego wyciągamy dziś z lamusa utwór tego właśnie zespołu.

Wszystko przychodzi łatwo?

Po „Easy Livin’” można było spodziewać się sukcesu. To lekki i przyjemny utwór, który zdecydowanie nadaje się na hit. Poza stymulującą melodią ma też tekst, który mówi o dobrym, prostym i bezstresowym życiu. Czego zatem chcieć więcej? Może tylko nieco mniej ironii. Tak, tak – to kolejna pułapka na słuchacza. Tekst napisany przez Kena Hensleya ma w sobie podobną ironię, jak „Money”, o którym to hicie też wspominaliśmy już w naszym lamusowym cyklu. Autor zresztą opowiadał o tym wielokrotnie.

– Po kilku długich dniach spędzonych w studio, wracaliśmy razem taksówką, a rozmowa skupiła się na tym, że większość ludzi postrzega nasze życie jako wyjątkowo łatwe. Że po prostu pojawiamy się w jakimś miejscu, gramy koncert, inkasujemy milion dolarów i wracamy do domu! – wspominał Hensley w wywiadzie dla Songfacts.

Rozmowa z kolegami z zespołu dość mocno utknęła Kenowi w głowie. Na tyle, by zaraz po powrocie do domu muzyk usiadł spokojnie i w kwadrans napisał cały utwór. To piętnaście minut okazało się jednym z najbardziej kluczowych momentów w karierze zespołu. Okazało się, że w błyskawicznym tempie powstał prawdziwy hit.

Jeden prosty sukces

– Wiedziałem, że mamy świetną piosenkę dla zespołu i przełożyła się ona na genialny utwór – także do grania na żywo – ale ponieważ nigdy nie pisałem z myślą o konkretnym celu, zazwyczaj nie myślałem o tym, że mógłbym pisać jakikolwiek hit, ba, nawet nie myślałem, że piosenka może się udać w jakimkolwiek stopniu – opowiadał Ken Hensley.

Tymczasem „Easy Livin’” stało się jedynym utworem Uriah Heep, który wbił się na listę TOP40 w Stanach Zjednoczonych. Był to jeszcze większy hit w Holandii i Finlandii, dwóch krajach, które okazały się być dla zespołu najlepszym źródłem wsparcia i miłości od fanów – chyba nigdzie nie powstało tyle fanklubów Uriah Heep co w tych dwóch krajach, a mnóstwo wieloletnich „groupies” towarzyszących muzykom podczas tras koncertowych przyjechało za nimi właśnie z tych europejskich krajów.

Do dziś „Easy Livin’” to utwór, którzy jest najczęściej odtwarzaną kompozycją zespołu w serwisach muzycznych – przebija nawet „Lady In Black”, przez wielu uważaną za najbardziej znaną piosenkę Uriah Heep. Jest też nadal chętnie grywany przez zespoły zajmujące się przede wszystkim śpiewaniem coverów – niezwykle popularne w Stanach Zjednoczonych formacje muzyczne. Doczekał się też kilku wersji innych artystów, ale są to mało popularne wersje. Został za to wyróżniony obecnością w klasycznym kinowym arcydziele z Alem Pacino, czyli filmie „Pieskie popołudnie” w reżyserii Sidneya Lumeta. Jest to wyróżnienie spore – w filmie pojawiają się bowiem tylko trzy piosenki.  Pozostałe dwie, to „Amoreena” Eltona Johna i „Stay with Me” Roda Stewarta.

Dla zapewnienia sobie łatwego i przyjemnego wieczoru – bo ciężko będzie jednak chyba zorganizować sobie tak całe życie – szczerze polecamy spędzenie czasu z całym albumem Uriah Heep, z którego pochodzi „Easy Livin’”, czyli wydanym w 1972 roku „Demons and Wizards”. Może zaczarować rzeczywistość!

Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: