Poprzedni
Następny

Nie tylko Black Sabbath – jak artyści dopieszczają fanów płyt winylowych

Średnia ocen: 5
(1 ocena) 1 komentarz

Choć już wiele lat temu wydawało się, że odejdą do lamusa, wciąż mają się świetnie, a ich sprzedaż rośnie – 17 kwietnia płyty winylowe mają swoje święto, obchodzone na całym świecie. Z tej okazji przypominamy kilka wydawnictw, które ukazały się w ostatnich miesiącach i sprawiły dużo radości fanom muzyki rockowej.

Płyty winylowe nazywane bywają również „czarnymi krążkami”, bo w latach świetności tych nośników, zdecydowana większość z nich miała taki właśnie kolor. Ukazujące się dziś albumy dostępne są niemal we wszystkich kolorach tęczy, zdarzają się nawet odmiany świecące w ciemnościach. Nie zagłębiając się jednak w rozważania na temat kolorystyki, skupmy się na muzyce i gadżetach dołączanych do płyt ku uciesze fanów.

Czarny Sabat na czarnym krążku

Zespołem, który w ostatnim czasie dopieszcza swoich fanów używających do słuchania muzyki gramofonów, jest z pewnością grupa Black Sabbath. Legenda ciężkiego rocka na początku tego roku wydała specjalny box z reedycją klasycznego albumu „Vol. 4”. W opasłym pudle znaleźć można aż pięć krążków – na jednym z nich znalazł się oryginalny materiał z wydanego w 1972 roku albumu, na innym nowe miksy piosenek, kolejny zawiera odrzuty z sesji nagraniowej, nieudane podejścia i fragmenty rozmów muzyków w studiu, zaś dwa ostatnie mieszczą zapis koncertu z 1973 roku, z takimi hitami, jak „War Pigs” czy „Paranoid”. Całość uzupełnia książka z cytatami członków grupy, niepublikowane wcześniej zdjęcia i grafiki do płyty, która pierwotnie miała nosić tytuł „Snowblind”.

Jakby tego było mało, fani Black Sabbath mogą się cieszyć również wydanymi niedawno winylowymi reedycjami albumów „Heaven and Hell” i „Mob Rules”, pochodzących z czasów, gdy wokalistą grupy był Ronnie James Dio. A w kolejce czeka kolejna płyta – tym razem „Sabotage” z 1975 roku. Będzie to wydawnictwo złożone z 4 winylowych krążków plus oczywiście kolekcjonerskie dodatki, podobne do tych z „Vol. 4”.

Alternatywne wersje plotek Fleetwood Mac

Niezwykłym rarytasem dla fanów kultowej grupy Fleetwood Mac była wydana jesienią 2020 roku reedycja najsłynniejszej płyty w dyskografii grupy, czyli „Rumours”, tym razem pod szyldem „Alternate Rumours”. Miłośnicy amerykańsko-brytyjskiej formacji znają ten album na pamięć, tutaj dostali jednak zestaw zupełnie inaczej zmiksowanych utworów, z których część można było usłyszeć już wcześniej, ale tylko na CD w limitowanej edycji. Dodatkową atrakcją jest okładka albumu – niby podobna, a jednak inna. Przedstawia ona bowiem, podobnie jak w oryginale, parę Mick Fleetwood/Stevie Nicks, ale w innym ujęciu.

Garażowy etos White Stripes

O fanów, którzy cenią brzmienie płyty analogowej, od dawna dba Jack White. Amerykański rockman, znany z zamiłowania do vintage'owych sprzętów i brzmień, jest właścicielem wytwórni Third Man Records, która produkuje kolekcjonerskie winyle dla nawet najbardziej wybrednych zwolenników tego nośnika. To właśnie tej wytwórni zawdzięczamy wydany kilka miesięcy temu album o przydługim tytule „My Sister Thanks You and I Thank You: The White Stripes Greatest Hits”, zawierający 26 najważniejszych kawałków w karierze nieistniejącego już duetu, w którym Jack rozpoczął wielką muzyczną karierę. Wbrew obowiązującym trendom, utwory nie zostały zremasterowane, lecz brzmią równie surowo i garażowo, jak za dawnych lat – nie jest to więc najlepszy krążek do testowania możliwości naszego sprzętu audio. Oddani fani mogą za to przejrzeć galerię zdjęć członków grupy, zamieszczoną na obwolucie dwupłytowego albumu.

Lenny Valentino – wznowienia raz na dekadę

Zespół Lenny Valentino, choć istniał krótko, zyskał status niemal kultowej grupy wśród fanów polskiego rocka alternatywnego. Płyta „Uwaga! jedzie tramwaj”, nagrana w 2001 roku przez Artura Rojka, Mietalla Walusia i muzyków grupy Ścianka, aż 10 lat czekała na swoją premierę na winylu. Za kolejnych 10 lat pojawiło się wznowienie tej płyty i to w dwóch wersjach. Do wyboru jest czarny krążek o masie 140 gramów (miłośnicy winyli wiedzą, o co chodzi!) oraz niebieski, ważący o 40 gramów więcej. Gdyby ktoś chciał umieścić w swym gramofonie ten drugi krążek, powinien się pospieszyć z zakupem, bo wyprodukowano tylko 500 egzemplarzy.

To tylko kilka przykładów z bogatej oferty płyt winylowych, które – w przeciwieństwie do kompaktów – nie dają się wyprzeć z rynku serwisom streamingowym. Wręcz przeciwnie, ich sprzedaż z roku na rok rośnie, a „czarne krążki” można znaleźć nie tylko w sklepach muzycznych, ale także w dyskontach popularnych sieci, między ubrankami dla dzieci, a kiszoną kapustą.



Poprzedni
Powrót do aktualności
Następny
5
Ocena:
Średnia ocen: 5

(1 ocena)

Polecane

Umów się na prezentację w salonie

W każdym z naszych salonów znajduje się sala odsłuchowa, w której w miłej atmosferze zaprezentujemy Ci brzmienie wybranego przez Ciebie sprzętu audio.

Umów się na spotkanie

Zobacz listę salonów

Umów

Top Hi-Fi & Video Design

Salony firmowe

Salony firmowe

Top Hi-Fi & Video Design: