Do niedawna myśleliśmy, że to Forresterowie z ,,Mody na sukces’’ jest najbardziej dysfunkcyjną ekranową rodziną, a potem… Potem na nasze kino domowe trafiła ,,Sukcesja’’, a klan Roy’ów sprawił, że Forresterowie to przy nich niewinne puchate szczeniaczki. Przed wami kilka soczystych ciekawostek zza kulis jednej z najgłośniejszych produkcji HBO.
1. Jednym z producentów serialu jest bardzo popularny komik
W spisie producentów obok Adama McKaya widnieje też nazwisko Willa Ferrella - aktora, który rozśmieszał w takich filmach jak ,,Elf’’, ,,Legenda telewizji’’ i ,,Ostrza chwały’’. ,,Sukcesja’’ to nie jedyny wspólny projekt producencki McKaya i Ferrela - brali udział również w takich produkcjach jak ,,The Big Short’’, ,,Vice’’, czy wspomniana ,,Legenda telewizji’’.
2. Inspiracją dla serialu były prawdziwe rodziny
Pomysł serialu powstał na podstawie scenariusza, który przygotował Jesse Armstrong. Choć postacie nie są oparte na prawdziwych ludziach, Armstrong czerpał inspirację historii potężnych z USA - głównie rodziny Murdochów: właścicieli medialnego imperium News Corp, które jest właścicielem setek lokalnych, krajowych i międzynarodowych wydawnictw na całym świecie (w tym: The Sun, The Times, Herald Sun, Wall Street Journal i New York Post), stacji telewizyjnych Sky News Australia i Fox News, a także, do 2019 roku, wytwórni filmowej 21st Century Fox.
3. Jeremy Strong nie chciał grać Kendalla
Chociaż dzisiaj trudno wyobrazić sobie kogoś innego w roli Kendalla Roya, 42-letni aktor poszedł na casting z intencją zdobycia roli Romana. W jednym z wywiadów Strong powiedział, że po prostu szukał większego wyzwania, bo lubi ciężką pracę nad postacią, a postać Kendalla zbyt bardzo przypominała mu jego samego.
4. … a Kieran Culkin nie miał być Romanem
Kiedy Kieran Culkin został zaproszony na casting do sukcesji, ekipa od obsady początkowo widziała go w roli… Grega. W wywiadzie dla magazynu ,,Vulture’’ aktor powiedział później: - Przeczytałem pierwszą linijkę dialogów Grega i pomyślałem: Oj, chyba popełnili błąd. Później Culkin doszedł do partii Romana i pomyślał, że sam naprawi błąd ludzi od castingu - po prostu wysłał im nagranie, na którym czyta dialogi Romana i wgniótł ich w fotele.
5. Chcieli zabić nestora rodu
Pierwotny plan na rozwój fabuły serialu był taki, że w pewnym momencie (jeśli obejrzeliście już wszystkie 3 sezony, pewnie domyślacie się, w którym) senior rodu Logan Roy umiera. Po rozmowach z Brianem Coxem, który wciela się w jego postać, twórcy postanowili jednak zatrzymać bezwzględnego patriarchę na dłużej. Ciekawe, co im powiedział…
6. Produkcja korzysta z konsultantów do spraw bogactwa
Brzmi jak praca marzeń - idziesz na plan i upewniasz się, żeby widzowie uwierzyli, że widzą obrzydliwie bogatych ludzi. W ,,Sukcesji’’ ich rola okazała się bardzo ważna - konsultowali absolutnie wszystko: od ubioru, marek zegarków, dialogi, aż po sposób wychodzenia z prywatnego helikoptera.
7. Brian Cox nie ogląda ,,Sukcesji’’
Szkocki aktor, który wciela się w rolę Logana Roya, nie śledzi serialu dlatego, że go nie lubi - po prostu nigdy nie ogląda swojej pracy. Dlaczego? Cox twierdzi, że patrzenie na siebie na ekranie bardzo go przygnębia.
8. ,,Sukcesja’’ to królestwo improwizacji
Aktorzy grający w serialu mają bardzo dużo swobody - praca na planie jest ustawiona tak, że najpierw kręcą sceny według scenariusza, później zaś nagrywają swoje autorskie wersje bardzo często to te improwizowane kawałki trafiają do finalnych odcinków.
9. Connor mógłby być bratem Logana
Grający najstarszego syna Logana Roya, Connora, Alan Ruck jest w rzeczywistości tylko 10 lat młodszy od swojego ekranowego ojca, w którego wciela się 63-letni Brian Cox.
W serialu Connor ma 53 lata, a Logan - 83.
10. Bill Clinton chciał wtrącić swoje trzy grosze
W jednym z wywiadów grający Grega Nicholas Braun powiedział, że spotkał byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych na jakiejś prestiżowej imprezce i ten, zachwycony serialem, zaczął strzelać pomysłami na uatrakcyjnienie fabuły. Kto wie, może kiedyś zobaczymy go w spisie scenarzystów?
Komentarze