Bowers & Wilkins 606 S2 Anniversary Edtion – wielki duch w małym ciele

Kilkadziesiąt lat rozwoju sprzętu grającego znacząco rozszerzyło i upowszechniło definicję „hi-fi” oraz sposobów w jaki słuchamy muzyki. Dawniej osiągnięcie brzmienia na wysokim poziomie wiązało się z zakupem pełnowymiarowych kolumn zajmujących sporo miejsca. Jednak wraz z rozwojem technologii głośnikowych upowszechniły się kolumny podstawkowe, oferujące wysokiej jakości dźwięk w pomniejszonej formie. Odświeżenie całej serii 600 będącej znakiem rozpoznawczym Bowers & Wilkins wraz z modelem 606  potwierdza, że świetne brzmienie można obecnie ukryć w sprzęcie o naprawdę niepozornych rozmiarach. Jakie więc są 606 S2 Anniversary Edition i dlaczego warto zwrócić na nie uwagę? Sprawdźmy!

Dizajn i jakość wykonania

Sprzęt hi-fi w większości ma nie tylko satysfakcjonować posiadacza brzmieniem, a w przypadku praktycznie każdych kolumn ważne jest również to co widać jeszcze zanim popłynie muzyka. W przypadku Bowers & Wilkins spójny język projektowy i jego kolejne rozwinięcia pomiędzy seriami są jednym z najważniejszych znaków rozpoznawczych marki. Odświeżony model 606 wprowadzono z okazji 25-lecia niezwykle popularnej serii 600. Przez ten czas kolumny brytyjskiego producenta zagościły w niejednym wnętrzu, dlatego wygląd kolumn jest jednym z kluczowych aspektów wykonania. 606 S2 Anniversary Edition niewątpliwie prezentują się z klasą i nie sposób odmówić im umiejętnego połączenia nowoczesnych technologii z eleganckim dizajnem.

Obudowę wykonano z używanego w całej serii 600 drewna MDF, które teraz otrzymało dodatkowy wariant wykończenia. Do wcześniej obecnej czerni i bieli dołączyło wykończenie dębowe. Każda z wersji prezentuje się bardzo nowocześnie i świeżo, dzięki czemu kolumny z pewnością będą ozdobą wnętrza. Matowe wykończenie nie tylko jest przyjemne dla oka i pasuje do różnych stylów umeblowania, ale też ułatwia użytkowanie. Lekkie przetarcie kolumn miękką mikrofibrą  co jakiś czas wystarczy, by sprzęt ciągle prezentował się dobrze. Z zewnątrz 606 S2 Anniversary Edition są wykonane naprawdę starannie i dokładnie tego spodziewają się powracający klienci, gdy decydują się wymienić swoje starsze kolumny na nowy model. Waga na poziomie 6.9 kilograma pokazuje, że nawet w tak kompaktowej konstrukcji nie oszczędzano na grubości poszczególnych ścianek, co przekłada się na skuteczne tłumienie własnych drgań pochodzących z pracujących przetworników. Oczywiście dla prawidłowej stabilności oraz możliwie najlepszych osiągów producent zaleca umieszczenie 606 S2 na podstawkach.

Jednak prawdziwe zmiany w otwierającej ofertę brytyjskiego producenta serii kryją się wewnątrz.

Odświeżone wnętrze

Komponenty w jubileuszowej edycji serii 600 doczekały się istotnych zmian, które bezpośrednio przełożyły się na ulepszone brzmienie nowych kolumn. 606 S2 podobnie jak pozostałe modele z rodziny otrzymały przeprojektowane zwrotnice. Za stworzenie wysokiej jakości komponentów odpowiedzialna jest niemiecka firma Mundorf, specjalizująca się między innymi w kondensatorach elektrolitycznych. Ich rola jest kluczowa w każdej kolumnie głośnikowej, która posiada więcej niż jeden przetwornik. Kondensatory wraz z innymi podzespołami pozwalają na odpowiedni podział sygnału na poszczególne częstotliwości. Aby uniknąć zniekształceń w dźwięku czy też wrażenia, że całość została przytłumiona ważne jest, by komponenty mogły szybko oddawać przekazywany sygnał oraz były możliwie neutralne dla jakości brzmienia. Dokładnie taki efekt udało się osiągnąć inżynierom Mundorfa, co w efekcie poprawiło wydajność pracy przetworników zastosowanych w 606 S2.

Pewne elementy pozostały bez zmian z oczywistą korzyścią dla użytkowników. Do precyzyjnej reprodukcji średnicy oraz basu nadal  wykorzystuje się przetwornik Continuum. Z tyłu wciąż znajdziemy solidne terminale kabli głośnikowych z możliwością połączenia bi-wire oraz otwór bass-reflex. Wszystkie modyfikacje wprowadzone do 606 S2 jak i pozostałych modeli serii 600 mają za zadanie przybliżyć kolumny z niezwykle przystępnego przedziału cenowego do uplasowanej półkę wyżej serii 700. Na ile starania inżynierów pokrywają się z rzeczywistością?

Brzmienie

Charakter dźwięku oferowanego przez jubileuszowe 606 można określić jako dopracowanie wszystkich najmocniejszych cech poprzednika oraz podniesienie jakości o przysłowiowe „oczko” wyżej. 606 S2 zachowują cechy wcześniejszego modelu, za które wielu użytkowników pokochało kolumny podstawkowe brytyjskiego producenta. Mamy więc do czynienia z energicznym, świetnie poukładanym i zaskakująco przestrzennym brzmieniem. Tonalność nieco różni się od tego, co możemy usłyszeć w pozostałych modelach serii 600 i lekko skłania się w kierunku jasnego, świeżego i energicznego.

W brzmieniu wyraźnie położono większy nacisk na odczuwalną lekkość przekazu wysokich tonów oraz jednoczesne „utwardzenie” najniższego basu. Średnica nadal pozostaje na właściwym miejscu, wyróżniając się kontrolą świetnie słyszalną w muzyce ze starannie nagranymi wokalami. Nowe 606 swoją tonalnością podtrzymują strojenie bardziej nastawione na przyjemność odbioru, energię skrajów pasma oraz subtelnie podkreślony bas, co odróżnia je od pozostałych pozycji w rodzinie. Szczególnie jeśli porównujemy ten model z podstawkowymi 607 S2 czy pełnowymiarowymi 603 S2, różnice są wyraźnie słyszalne. W dwóch wspomnianych modelach mocniejszy akcent postawiono na sceniczny porządek i większe wyrównanie tonalne między pasmami, natomiast 606 S2 robią dystyngowane odejście od typowego konceptu dźwięku Bowers & Wilkins. Nadal jest to brzmienie nie do pomylenia z propozycjami konkurencji, cechując się między innymi ponadprzeciętną w tym segmencie cenowym średnicą. Jednak ich nastawienie na rozrywkowość, energię i wypełnienie skrajów pasma jest czymś, co ułatwi wielu użytkownikom ich niemal natychmiastowe polubienie.

Jakość wysokich tonów od zawsze należała do priorytetów w kolumnach brytyjskiego producenta, bez względu na przedział cenowy. Za reprodukcję tego pasma odpowiada znany i ceniony przetwornik o nazwie Decoupled Double Dome. Konstrukcyjnie nie doczekał się on żadnych zmian względem poprzednika, choć w tym wypadku to bardzo dobra wiadomość. Unikalna budowa kopułki pozwala uzyskać wysoką sztywność przy możliwie najniższej masie. Główna część przetwornika wykonana z aluminium jest usztywniona dodatkowym krążkiem umieszczonym wokół zewnętrznej krawędzi. Dzięki temu uzyskano stabilność pracy membrany w całym paśmie wysokich tonów oraz możliwie najmniejsze zniekształcenia. Nowoczesna konstrukcja pozwala przetwornikowi uzyskać rozszerzenie pasma aż do imponujących 28kHz, czyli o wiele więcej niż jest w stanie usłyszeć ludzkie ucho. Takie rozwiązanie ma bezpośredni wpływ na słyszalną przejrzystość dźwięku, poziom detali oraz zmniejszenie zniekształceń tonalnych.

Jak więc nowe 606 wypadają na tle poprzednika oraz konkurencji?

Można śmiało stwierdzić, że poziom jest wysoki. Góra w jubileuszowej edycji charakteryzuje się wyraźnym podkreśleniem oraz lekkością i łatwością odbioru. Ponadprzeciętna w tej klasie cenowej jest również rozdzielczość – kolumny kreują sugestywny obraz stereo, gdzie bez problemu możemy wskazać poszczególne plany. Wszystko jest od siebie dobrze oddzielone, a wysokie dźwięki płyną precyzyjnie bez nieprzyjemnej dla ucha natarczywości. Kolumny są pod tym względem szczególne mocne, ponieważ dość ciężko jest pogodzić dynamiczną prezentację wysokiego pasma bez postawienia wszystkiego na jednej szali. Dźwięk staje się wtedy ostry i nawet jeśli słychać w nim sporo szczegółów, na dłuższą metę jest trudny w odbiorze. Nic z tych rzeczy nie ma miejsca w 606 S2 Anniversary Edition. Nowe zwrotnice pozwoliły sprawdzonemu przetwornikowi pracować jeszcze wydajniej w całym paśmie, a dźwięk jest przejrzysty jak nigdy przedtem wśród przystępnych cenowo modeli z portfolio Bowers & Wilkins.

Poza wysokim poziomem detali, do głównych zalet brzmienia należy też przestrzenność i sposób w jaki odświeżone 606 kreują scenę dźwiękową. Jak na tak kompaktowe kolumny pozytywnym zaskoczeniem okazuje się wypełnienie nawet średniej wielkości pomieszczeń (30m2 i więcej). Oczywiście najlepsze rezultaty otrzymujemy siedząc stosunkowo blisko kolumn. Rozstawienie ich na szerokość nieco ponad dwóch metrów pozwala na uzyskanie wyrazistego stereo. Wówczas nic się nie zlewa, a dźwięk ma w sobie sporo powietrza i swobody. Otwartość brzmienia dodatkowo podkreśla charakter górnego pasma, o którym już powiedzieliśmy. Wszystko razem powoduje, że 606 S2 mogą okazać się fantastycznym wyborem dla kogoś, kto nie ma zbyt wiele przestrzeni na sprzęt. W małych i średnich pomieszczeniach wypełnienie dźwiękiem jest zaskakujące.

Duży wpływ na taki stan ma przetwornik Continuum, który zrewolucjonizował jakość we wszystkich seriach kolumn producenta z Worthing. W modelu 606 S2 unikalna membrana pełni podwójne zadanie – odpowiada nie tylko za średnicę, ale także dynamiczną podstawę basową. To właśnie dzięki nowatorskim rozwiązaniom inżynierów możemy cieszyć się tak pełnym, czystym brzmieniem z niewielkich kolumn podstawkowych. Strukturę lekkiej membrany tworzy metalowa plecionka o świetnym stosunku sztywności do masy. Dzięki temu Continuum może pracować bardzo wydajnie i oferuje naturalną charakterystykę wokali połączoną z niezakłóconą, dynamiczną reprodukcją niskich tonów. Muzyka to w dużej mierze średnica, ponieważ tam znajduje się większość naturalnych instrumentów, a także głosy wokalistów.

Środek pasma w nowych 606 cechuje się dobrze zbalansowanym połączeniem ciepła w brzmieniu z naturalną gładkością i przekazaniem energii z nagrań. Kolumny nie sprawiają wrażenia jakby robiły coś na siłę. Spokojne nagrania jazzowe takie jak płyta Lontano w wykonaniu kwartetu Tomasza Stańki pokazują inne aspekty brzmienia niż dynamiczna elektronika Aphex Twin’a. Co prawda prawdziwy żywioł 606 znajduje się po drugiej stronie muzycznego spektrum – wszystko dzięki wyjątkowemu strojeniu tego modelu, ale w klasyce lub niewielkich składach jazzowych również czujemy sceniczny porządek. Słychać sporo szczegółów, a jeśli kolumny Bowers & Wilkins będą naszym pierwszym krokiem w kierunku brzmienia hi-fi, możesz być naprawdę zaskoczony tym ile niuansów skrywają dobre nagrania. Średnica charakteryzuje się typowym dla marki przysunięciem w kierunku słuchacza, przez co mamy odczucie przebywania krok bliżej ulubionych artystów. Wokale prezentowane są klarownie, czemu pomagają odświeżone komponenty w zwrotnicach. Dźwięk pozostaje charakterystycznie bezpośredni oraz na swój sposób intymny, a przy tym nie jest natarczywy. Zarówno męskie jak i żeńskie głosy charakteryzuje płynność przekazu i subtelne docieplenie niższych zakresów. Średnicę można podsumować jako jedną z największych zalet nowych 606. Z pewnością jej jakość zadowoli niejednego melomana. Jeśli słuchasz bardzo dużo muzyki prawdopodobnie będziesz chciał ponownie odsłuchiwać albumy, do których nie powróciłeś od dawna. Wszystko po to, by usłyszeć to jeszcze raz w nowej jakości.

W całej odnowionej serii 600 duży nacisk położono na jakość basu. Mocne strony poprzednika zostały zachowane, a dzięki poprawionym zwrotnicom jakość niskich tonów jeszcze się poprawiła. Przetwornik Continuum zaprojektowano z myślą o zmniejszeniu rezonansów własnych membrany, dzięki czemu uzyskujemy czysty, lekko podkreślony i mocny bas. 606 od początku były nastawione na bardziej rozrywkowy charakter brzmienia. Do osiągnięcia tego celu potrzebne jest zbudowanie solidnych skrajów pasma – zarówno gładkiej i mocnej góry, jak również soczystego basu. Najniższe pasmo w tych kompaktowych kolumnach wzbudza niemałe zdumienie. Początkowo ciężko uwierzyć, że można uzyskać tak dobre wypełnienie pomieszczenia niskimi tonami z przetwornika o średnicy nieco ponad 160 milimetrów. Podstawa basowa potrafi mocno uderzyć, gdy zajdzie taka potrzeba, ale także charakteryzuje się równowagą z pozostałymi pasmami. Środkowe niskie tony zostały w tym modelu lekko podkreślone, co zwiększa wrażenie wielkości dźwięku „na ucho”. Jednocześnie uzyskujemy gładkie przejście z wyższego basu w średnicę, która brzmi bardzo swobodnie. To właśnie oddzielenie dwóch pasm od siebie jest ogromnym plusem 606 S2. Dźwięk pozostaje spójny, mocny i energiczny, ale nigdy niskie tony nie przeszkadzają pozostałym pasmom prezentować swoje silne strony. Taka tonacja sprzyja słuchaniu różnorodnej muzyki. Kolumny potrafią odnaleźć się zarówno w nagraniach z mniejszą ilością basu, jak i w nowoczesnej elektronice.

Jakość basu w nowych 606 niewątpliwie daje znać, że brytyjscy inżynierowie zrobili postęp od czasu wprowadzenia poprzednika na rynek. Kolumny brzmią niezwykle dynamicznie, angażując swoim charakterem. Jednocześnie potrafią być we wszystkim wyważone i brzmieć naturalnie. Zarówno niskie tony jak również całokształt brzmienia 606 S2 Anniversary Edition zasługuje na pochwałę. To solidne dopracowanie tego, co poprzednik robił naprawdę dobrze.

Dobór wzmacniacza

Na koniec warto chwilę przyjrzeć się dobraniu wzmacniacza do kolumn, aby uzyskać pożądane efekty brzmieniowe. W naszych testach 606 S2 skutecznie „dogadywały” się ze wzmacniaczami o rozmaitej charakterystyce – od stonowanych modeli o dość wyrównanej charakterystyce aż do tych bardziej stawiających na konkretne cechy dźwięku. Dla tych, którzy cenią sobie bardziej naturalne brzmienie, świetnym połączeniem może się okazać Yamaha R-N602. Ten nowoczesny amplituner oferuje wysokiej jakości brzmienie o lekko ocieplonej barwie, ale nadal utrzymuje wysoki realizm.

Nieco bardziej różnorodne rezultaty można uzyskać z takimi wzmacniaczami jak NAD C338 lub Rotel A12. Pierwszy z nich dzięki 50 watom mocy na wyjściu oraz wysokiej jakości podzespołów tworzy wyjątkowo dobre dociążenie niskich tonów połączone z przejrzystymi wokalami i nieco bardziej stonowaną górą. Szczegółowość nadal pozostaje na bardzo wysokim poziomie. To świetny duet na długie odsłuchy w jesienne wieczory. Natomiast po drugiej stronie spektrum mamy żywy, emocjonujący dźwięk Rotela, gdzie skraje pasma są świetnie nakreślone. Scena staje się bardzo rozbudowana na wysokość i szerokość, dzięki czemu muzyka nabiera pulsującego charakteru i angażującej dynamiki. We wszystkich powyższych przypadkach 606 S2 są skutecznie wysterowane, nie dając wrażenia braku mocy, czy „matowego” brzmienia. Ostateczna barwa brzmienia jest więc podatna na modyfikacje i będzie zależała od preferencji użytkownika.

O możliwościach zestawów najlepiej przekonać się, odwiedzając jeden z naszych salonów, a wszystkie zestawy z nowymi kolumnami Bowers & Wilkins możesz zobaczyć TUTAJ. 

Podsumowanie

Nowa seria 600 szturmem weszła na rynek pokazując konkurencji, że inżynierowie z Wielkiej Brytanii nie spoczęli na laurach swoich (niemałych) osiągnięć. Wersja Anniversary Edition jest świetnym sposobem na świętowanie 25 lat obecności serii 600 na rynku. Odświeżone komponenty realnie wpłynęły na jakość dźwięku, podkreślając najsilniejsze cechy poprzednika. 606 S2 Anniversary Edition to naprawdę solidna propozycja dla osób szukających dobrego brzmienia w rozsądnym budżecie. Dlatego zasługują na naszą rekomendację!

Po więcej informacji w tematyce dobrego brzmienia zapraszamy do zapoznania się ze Strefą Wiedzy na naszym oficjalnym blogu. Można tam znaleźć przydatne poradniki, testy sprzętu, jak również ciekawostki ze świata muzyki i filmów. Serdecznie zapraszamy!