Kalifornijjska firma udowadnia, że pogoń za idealnym brzmieniem nie ma końca.
Model Sine zadziwił jakością dźwięku i zastosowanymi rozwiązaniami audiofilów na całym świecie. Docenili go również realizatorzy dźwięku w studiach nagraniowych. W kalifornijskim klimacie jest jednak coś, co sprzyja innowacjom. Inżynierowie Audeze zamknęli w muszlach ultra lekkie membrany zapewniające niesłychanie krótki czas reakcji, system Fazor zapobiegający wystąpieniu rezonansu, ponad to technologię Uniforce napędzającą membranę z taką samą siłą na całej jej powierzchni.
W modelu Sine DX cała wymieniona powyżej technologia została zaimplementowana w konstrukcji otwartej, co oznacza znacznie szerszą scenę dźwiękową i wrażenie przestrzenności dźwięku. Wydajność i impedancja słuchawek pozwalają na napędzenie ich w zasadzie dowolnym źródłem, dzięki czemu można używać ich zarówno stacjonarnie jak i mobilnie.
Tak jak w przypadku wieli innych modeli Audeze również i Sine DX powstały przy designerskiej współpracy z firmą DesignWorksUSA – partnerem BMW. Słuchawki wykończone są skórą i składają się, aby móc je łatwo zabrać ze sobą.
Komentarze