ProAc to producent produkujący kolumny, których dźwięk urzeka każdego, kto ma okazje ich posłuchać. Nie każdy jednak ma taka możliwość. Dla tych, którzy mimo to chcą wiedzieć, Tomasz Karasiński z stereolife spisał swoje spostrzeżenia.
Zacznijmy od tego, że firma ProAc w świecie aufiofilskim stanowi coś w stylu dyskretnego przedłużenia męskości. Gdybym miał szukać właściwego porównania, to powiedziałbym, że są samochody, które samym wyglądem mówią, że są po to, aby szybko jeździć i są takie, które wyglądają jak nudne rodzinne kombi, ale skrywają silniki, pozwalające pobić na głowę te auta, które znakomicie wyglądają. ProAc Response DT8 to ta druga kategoria. Nudny wygląd i znakomite osiągi.
Anglicy wyrażają się tak jasno, jak to tylko możliwe. Twierdzą, że w ich kolumnach stosowane są wyłącznie najlepsze podzespoły, a nawet jeśli z zewnątrz obudowy i przetworniki wydają się mało zaawansowane, to "pod maską" są wykonane bardzo precyzyjnie i mają wyjątkowe, zaprojektowane od podstaw membrany, kosze, cewki i magnesy. ProAc był i pozostaje dla wielu firm prawdziwym wzorem do naśladowania jeśli chodzi o jakość stolarki.
Głośniki z Brackley potrafią zachęcić nas do odkrywania rzeczy, o których czasami zapominamy, koncentrując się na wybranych aspektach brzmienia. Porównujemy głębię niskich tonów, przejrzystość i przestrzeń, a tymczasem na horyzoncie pojawiają się ProAki i pokazują, że w muzyce jest coś jeszcze. Liczy się bliskość wokali, liczą się subtelne niuanse, barwy i emocje.
Pełna recenzja dostępna tutaj
Komentarze